‘wpływ zasad moralnych, wewnętrznych nakazów na czyjeś zachowanie’; wyr. rzecz., teolog., etyka; Pragnę wyrazić słowa solidarnej więzi w Pańskich cierpieniach, dziękując Panu za czytelne świadectwo kultury i niezłomności ducha w obliczu niesprawiedliwych pomówień, które zawsze szczególnie ranią osoby kierujące się głosem sumienia i zasadami moralnymi.
‘czyjeś słowa, ostrzeżenia, apele pozostające bez odzewu, nie znajdujące posłuchu; słowa, apele daremne, bezskuteczne, lekceważone’; wyr. rzecz.; bibl. (por. np. J 1, 23: „Odpowiedział: «Jam głos wołającego na pustyni: Prostujcie drogę Pańską», jak powiedział prorok Izajasz”. W przekł. Wujka „głos wołającego na puszczy”. Dawn. puszcza ‘pustkowie, pustynia’.) Głos wołającego na puszczy może być krzykiem słyszalnym nawet w Nowym Jorku. – „Wprost”.
‘rozważać coś, zastanawiać się nad jakąś kwestią, wypowiadając głośno swoje myśli’; zwrot; Tak sobie głośno myślę, jaki jest sens przekonywania wychowawczyni, że nie miała racji, podejmując taką decyzję. – „Cogito”.
‘ktoś, kto zarządza domem, jest w nim najważniejszy, autorytet’; wyr.rzecz.; Kobiety chodziły teraz na palcach, z ukosa spoglądając na chmurne oblicze głowy domu. – S. Dygasiński.
‘ktoś jest zmęczony, chce mu się spać’; zwrot; Oczy mi się kleją i głowa mi ciąży,/ Sen i śmierć się ścigają, które pierwsze zdąży. – J. Sztaudynger.
‘zwierzchnik Kościoła’; wyr. rzecz., bibl. (Ef 4, 15: „Natomiast żyjąc prawdziwie w miłości sprawmy, by wszystko rosło ku Temu, który jest Głową – ku Chrystusowi.”).
‘prezydent państwa’; wyr. rzecz.; Polacy wybierają nie twarz, ale głowę państwa. – TVN.
ciekawość, duża potrzeba otrzymywania różnych wiadomości’; wyr. rzecz., public.; Tak długo jak będzie istniał świat, tak długo będą się rozwijały media, a głód informacji będzie coraz większy. – „Cogito”.
‘zupełnie głuchy, nic niesłyszący’; ‘pozbawiony słuchu muzycznego’; wyr. określ., przyr. Pień w polszczyźnie jest kwintesencją milczenia, bezruchu, niewrażliwości.
‘żart niewybredny, nieśmieszny, sprawiający komuś przykrość’; wyr. rzecz., zabawa; Jak długo będę jeszcze słuchać tych twoich głupich dowcipów; wymyśl coś mądrzejszego. – Internet.
‘wyjątkowo głupi, tępy’; wyr. określ. Noga, w przeciwieństwie do głowy, która jest siedliskiem rozumu, była traktowana pogardliwie, kojarzona z głupotą. Skojarzenie przeszło też na buty; do dziś mówimy na kogoś głupiego, tępego, nierozgarniętego – trep. Rozszerzony zwrot – jak but z lewej nogi jest bardziej dosadną wersją wcześniejszego powiedzenia, gdzie lewy znaczy ‘niewydarzony’; Tego psa nie da się wytresować, bo jest głupi jak but.
‘środek znieczulający, uśmierzający ból’; wyr. rzecz.; Bardzo się bałam, ale przed zabiegiem dostałam głupiego jasia i trochę się uspokoiłam.
‘czas dorastania’; wyr. rzecz.; No, to typowe dla tego głupiego wieku. Ciągłe porównywanie się. Czy ty nie możesz zająć się czymś poważnym? – „Victor G”.
‘coś niemądrego, bezmyślnego; bzdura, nieprawda’; wyr. rzecz.; Herbert próbował wtedy wymusić na Miłoszu przyznanie się, że to tylko głupi żart (…). – W. Łysiak
‘kobieta głupia, infantylna, naiwna’; wyr. rzecz. (por. rządzić się jak szara gęś ); Ale z ciebie głupia gęś, aż żal patrzeć. – zasłyszane.
‘kraj, ojczyzna’; wyr. rzecz.; Ja, Panie, niechaj mieszkam w tym gnieździe ojczystym,/A ty mnie zdrowiem opatrz i sumnieniem czystym. – J. Kochanowski, „Na dom w Czarnolesie”.
‘tyle, ile trwa lekcja, 45 minut’; wyr. rzecz.; Trzeba odpracować cztery godziny. Lekcyjne? – zasłyszane.
‘na studiach – godziny wolne od zajęć na podstawie zarządzenia rektora’; wyr. rzecz.; Drugiego maja, jak zwykle, będziemy mieli godziny rektorskie. – zasłyszane.
‘okres największego ruchu w mieście’; wyr. rzecz., public.; Ulewa w ciągu kilku minut po raz kolejny sparaliżowała miasto. I to w godzinach porannego szczytu, gdy ludzie jechali do pracy czy szkoły.
‘stała pensja bez jakichkolwiek dodatków, premii, nagród itp.’; wyr.rzecz.; Jak piękna jest brzydka pogoda (…) jak chuda goła pensja. – J. Twardowski.
‘symbol pokoju, zgody; też czystości, niewinności’; wyr. rzecz., bibl. (Pnp 6, 9 „jedyna jest moja gołąbka, moja nieskalana”; Rdz 8, 10-11); Podczas potopu, gdy wody zaczęły opadać, Noe trzy razy wypuszczał gołąbka z arki. Za drugim razem przyniósł on w dziobie „świeży listek z drzewa oliwnego”, był to znak pokoju.