Przeanalizowawszy tak różne ujęcia domu, na koniec warto zwrócić uwagę, że w literaturze polskiej utożsamiano niekiedy dom z ojczyzną. Zwłaszcza w czasie zaborów dom stawał się jej metaforą. Przywołajmy choćby bardzo znany wiersz Marii Konopnickiej Pieśń o domu zaczynający się od słów „Kochasz ty dom, rodzinny dom”. Padają w nim znamienne słowa:
O, jeśli kochasz, jeśli chcesz
Żyć pod tym dachem, chleb jeść zbóż,
Sercem ojczystych progów strzeż,
Serce w ojczystych ścianach złóż.
(Maria Konopnicka, Pieśń o domu)
W tym duchu pisane były też inne teksty. W utworach takich jak Miasto rodzinne Władysława Broniewskiego przywoływanie rodzinnego domu równa się chyba przywoływaniu małej ojczyzny:
Stał nad Wisłą stary dom z ogrodem
Na wysokim wzgórzu mazowieckiem...
Wy nie wiecie, jak tam biją dzwony,
Stare dzwony o cichym zmierzchu.
(Władysław Broniewski, Miasto rodzinne)