profil

„Wygrali czy przegrali życie? Rozważania na temat postaw moralnych wybranych bohaterów różnych epok literackich (Pozytywizm- Młoda Polska).

poleca 85% 195 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

W pozytywizmie ideałem epoki była praca użyteczna, przynosząca dobra materialne i duchowe jednostce, a zarazem całemu społeczeństwu. Pozytywiści wypowiedzieli walkę wszelkim pozostałościom feudalizmu, wysunęli program dźwignięcia gospodarczego kraju. W oparciu o filozofię Herberta Spencera głosili hasło pracy organicznej, według której każdy człowiek powinien działać użytecznie, tylko wtedy całe społeczeństwo będzie mogło poprawnie funkcjonować. Kierowali się również hasłem pracy u podstaw, pracy wśród najuboższych warstw społecznych. Utwory pozytywistyczne kształtują racjonalistyczną postawę światopoglądową połączoną z tolerancją wobec odmiennych przekonań. Mają charakter dydaktyczno-moralny: pouczają, oświecają w kwestiach moralnych, kwestiach prawdy o człowieku, przedstawiają wzorce godne naśladowania. Ponadto literatura pozytywizmu wychowywała całe społeczeństwo w duchu ideałów demokratycznych i altruistycznych, uczyła szanowania każdego człowieka, jako pełnoprawnego i pełnowartościowego obywatela niezależnie od miejsca w hierarchii społecznej, niezależnie od rasy i przekonań religijnych.

Etos pracy to jedna z zasadniczych wartości pozytywistycznego światopoglądu. Jego rozumienie związane jest z filozofią epoki, a ściślej mówiąc, z propagowanymi przez nią ideami utylitaryzmu, rozumianego jako służba dobru powszechnemu i społeczeństwu. Duże znaczenie miał także dynamiczny rozwój stosunków społeczno-ekonomicznych na świecie i szukanie sposobu na zapewnienie ludziom dobrobytu. Zarówno fizyczna, jak i intelektualna praca miały się przyczynić do wytworzenia dóbr materialnych mogących ten dobrobyt urzeczywistnić.
W Polsce przytłoczonej niedawną klęską powstania styczniowego hasła te nabrały szczególnego znaczenia. Przede wszystkim stanowiły opozycje wobec romantycznego idealizmu i wiary w odzyskanie niepodległości dzięki walce. Młode pokolenie pragnęło służyć swoimi zdolnościami i wiedzą w odbudowanie polskiej gospodarki i upowszechnieniu polskiej kultury. W realizacji tych zadań miał pomóc program pracy organicznej i pracy u podstaw.

Hasła pracy organicznej propagowały przede wszystkim unowocześnianie przemysłu, rolnictwa i handlu. Było to bardzo ważne ze względu na usilne starania zaborców, zmierzające do zrujnowania polskiej gospodarki i w konsekwencji do przejęcia jej we własne ręce. Praca u podstaw miała natomiast podnieść poziom ludowej oświaty i życia uboższych warstw społecznych. Wzywano do zakładania szkółek i bibliotek. Do rozpropagowania nowych idei przyczynili się zwłaszcza pisarze, z których należy wymienić przede wszystkim Bolesława Prusa, jako twórcę Lalki oraz Elizę Orzeszkową, jako autorkę Nad Niemnem.

Nad Niemnem to panoramiczna opowieść o dworze Korczyńskich i zaścianku Bohatyrowiczów, o konfliktach między różnymi środowiskami i pokoleniami. Krąg spraw społeczno-rodzinnych obraca się w powieści nieustannie wokół najistotniejszego problemu – ziemi, którą próbuje Polakom odebrać zaborca. Jest to drugi, obok pamięci o powstaniu styczniowym, czynnik zapalający bohaterów utworu. Z nim nierozerwalnie związana jest praca.

Praca jest w powieści najważniejszą wartością, której istnienie stanowi o moralnym ładzie świata. To ona decyduje o społecznej przydatności jednostki, według niej dzieli się bohaterów na postacie pozytywne i negatywne. Do tych pierwszych zaliczyć należy Benedykta Korczyńskiego, jednego z tych, którzy próbowali powstańczy zapał przekształcić w czynną realizacje programu pracy organicznej i pracy u podstaw. Utrzymanie ziemi w polskich rękach stanowi dla niego podstawowy obowiązek, toteż nie żałuje on sił, aby go wypełnić. Podobnie myśli syn Benedykta, Witold. Wychowany na pozytywistycznych już ideałach powraca jednak do porzuconej przez ojca romantycznej wiary i nadziei, rozumując już je nieco inaczej. Jego myśl o przyszłości związana jest z pracą, która ma dopomóc polskiemu społeczeństwu w jego konsolidacji, będącej warunkiem osiągnięcia niepodległości. Praca wypełnia życie mieszkańców zaścianka w Bohatyrowiczach, będąc dla jego mieszkańców sposobem na udowodnienie własnej wartości oraz niezbędnym warunkiem godnego życia. Istotny wydaje się przy tym fakt, że o ile Martę Korczyńską pokazała Orzeszkowa zmęczoną, narzekającą na wszystko, o tyle dla Bohatyrowiczów praca jest przyjemnością, daje radość. Mieszkańcy zaścianka śmieją się i śpiewają przy pracy. Nie traktują jej jako ciężki, żmudny, codzienny obowiązek, ale jako źródło nieustannej satysfakcji.

Wspaniałą charakterystykę społeczeństwa, osąd ówczesnej rzeczywistości oraz naukę dla potomnych zarysował Bolesław Prus w "Lalce". "Lalka", jak żaden inny z pozytywistycznych utworów, ukazuje anachroniczną strukturę społeczną, uniemożliwiającą rozwój młodych sił, pokazuje bezradność jednostek twórczych i myślących, spętanych niewolą oraz przytłoczonych egoizmem i bezczynnością arystokracji, inteligencji i mieszczaństwa. Główny bohater, Stanisław Wokulski, to człowiek o bardzo bogatym życiu wewnętrznym, pełen sprzecznych pragnień i ambicji. Był marzycielem, pragnął naprawić świat, miał receptę na polepszenie warunków życia rodzin robotniczych oraz rozwój przemysłu polskiego. Nieustannie do czegoś dążył, lecz czuł się wyobcowany, nie potrafił znaleźć swojego miejsca w otaczającej go społeczności. W końcu zrozumiał, że zmarnował swoje życie "na walkę z otoczeniem, do którego nie przystawał". Pozytywną cechą Wokulskiego było to, że potrafił on znaleźć sobie w życiu cel, do którego dążył. We współczesnym świecie coraz częściej jedynym celem jest osiągnięcie dobrobytu, w którym panują rządy pieniądza, a jego sile niewielu potrafi się oprzeć. Wokulski miał pieniądze, ale nie uważał ich za cel nadrzędny i umiał się z nimi rozstać na rzecz szczytniejszego celu niż własne bogactwo.

W literaturze młodej polski pisarze w doskonały sposób ukazali proces zatracania się jakichkolwiek zasad etycznych, potępiali fałszywą moralność oraz pouczali do czego może doprowadzić nie przestrzeganie Dekalogu, zgubne ideały i wygórowane ambicje.
Głównym problemem "Moralności pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej jest kryzys moralności mieszczańskiej, na początku XX wieku. Zapolska opatrzyła swoją sztukę podtytułem tragifarsa kołtuńska. Zasygnalizowała w ten sposób, że w centrum jej uwagi znalazły się przede wszystkim ludzkie charaktery i reakcje bohaterów. Ukazała prawdę życia, odsłaniając ciemne strony rzeczywistości. Wyraziła tym samym swoją nieufność i odrazę dla moralności pozorów, mieszczańskich pojęć o tym, co "moralne", deformujących psychikę i kształtujących dwulicowość moralną. Treść utworu przedstawia na ludzi obłudnych, zakłamanych, ograniczonych intelektualnie, pełnych sprzeczności oraz żyjących według schematów.
Uważam, że komedia Gabrieli Zapolskiej porusza szereg problemów, ukazuje postawy moralne bohaterów, postawionych w niecodziennych, trudnych sytuacjach, każe im wybierać, daje im szansę na zmianę, walkę ze złem. Mimo kilkudziesięciu lat, jakie minęły od powstania utworu, nie stracił nic na swojej aktualności. Spostrzeżenia i obserwacje autorki mogłyby dotyczyć czasów współczesnych., zmieniły się bowiem rekwizyty, oprawa życia, ale ono samo nadal jest nie zawsze uczciwe, jednoznaczne. Wśród nas żyje wielu ludzi odznaczających się podwójną moralnością i postępowaniem na pokaz.

Kodeks zasad moralnych jest doskonale widoczny w całym dorobku literatury. Wiele utworów literackich jest źródłem kultury moralnej, prezentuje wzorce postępowania, pewien kodeks tego, co dobre lub złe. Odbiorca może odrzucić podsuwane mu wzory, a może przyjąć te, które są postępowe w danej epoce historycznej oraz wyrażają ideały i dążenia społeczne.
W literaturze bardzo widoczna jest obecność przykazań boskich, Dekalogu i występujących w nim zasad. Dowiadujemy się jak powinniśmy postępować, aby zasługiwać na miano prawdziwego człowieka. Po pierwsze prawdziwym człowiekiem jest ten, kto żyje z czystym sumieniem, prowadzi szlachetny tryb życia, wydaje sądy bezstronne i sprawiedliwe. Pełnię człowieczeństwa osiąga ten, kto potrafi cierpieć w ciszy i z cierpliwością znosić niedogodności życia, nie porzucając nadziei. Cierpienie uszlachetnia człowieka, uczy go wytrwałości i pokory. Człowiek prawy nie krzywdzi innych, lecz zawsze stara się pomagać, pocieszać i wspierać ludzi pokrzywdzonych przez los, zgodnie z przykazaniem "kochaj bliźniego swego jak siebie samego".

Wiele utworów uświadamia nam, że problem winy i kary, nie jest taki prosty, dobro i zło najczęściej splatają się ze sobą, a my zmuszeni jesteśmy dokonywać wyborów, nieraz na podstawie bardzo wątłych wskazówek. Najważniejszą sprawą jest jednak postępowanie według określonych norm etycznych i moralnych, zgodnie z Dekalogiem i nauką Chrystusa, gdyż to one tworzą kodeks zasad moralnych całej niemal ludzkości.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 7 minut