profil

Dlaczego chrześcijaństwo stało się religią panującą w starożytnym Rzymie?

Ostatnia aktualizacja: 2022-01-03
poleca 83% 2893 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Chrześcijaństwo przeszło w starożytnym Rzymie bardzo długą i niezwykle trudną historię. Od religii prześladowanej do religii narodowej, która błyskawicznie opanowała Cesarstwo Rzymskie. W swojej pracy opowiem o tym jak chrześcijaństwo rozwijało się w Rzymie, jak zmieniało się do niego nastawienie i dlaczego ostatecznie stało się główną religią.

Za umowny czas powstania Cesarstwa Rzymskiego uznaję się rok 27 p.n.e. kiedy władzę w Rzymie przejął Oktawian August, a koniec rok 395 kiedy to rozpadło się ono na Cesarstwo zachodniorzymskie i Cesarstwo Bizantyńskie. Państwo to obejmowało wówczas większość znanego świata, czyli tereny wokół Morza Śródziemnego i Morza Czarnego.

Chrześcijaństwo to religia monoteistyczna powstała na bazie judaizmu, której początek dał Jezus Chrystus. Powstała ona w Jerozolimie na skutek jego nauczania. Dzisiaj religia chrześcijańska ogółem jest najpopularniejszą religią na świecie.

Początkowo chrześcijaństwo traktowane było jako jedna z sekt religijnych, odłam judaizmu. Z czasem jednak zdobywało ono kolejnych wyznawców i coraz większe znaczenie. W pewnym momencie zaczęło ono stwarzać zagrożenie dla dotychczasowego porządku i osoby cesarza. W Rzymie panował wtedy politeizm, ludzie składali ofiary wielu bogom, obchodzili swoje święta religijne, jednak bóstwa zdawały się nie mieć żadnego większego wpływu na życie ludzi. Byli oni także zmęczeni wieczną walką, wojnami, wszechobecnym okrucieństwem. Panował też wyraźny podział ludzi ze względu na ich pochodzenie, zajmowane stanowisko czy wielkość majątku jaki posiadali. Poglądy głoszone przez Jezusa Chrystusa były więc dla ludzi czymś zupełnie nowym, innym niż dotychczas. Głosił on równość wszystkich ludzi bez względu na wyżej wymienione różnice. Wszyscy byli istotami stworzonymi na podobieństwo Boga – byli jego dziećmi. Głosił także potrzebę wybaczania, miłosierdzia dla innych ludzi. Była to więc religia, która mogła zagwarantować ludziom długo wyczekiwany spokój, stabilizację sytuacji oraz zniesienie nierówności społecznej. Ponadto religia ta głosiła lepsze, wieczne życie po śmierci. Ludziom, którzy przyjmą Jezusa jako swojego zbawiciela i będą żyli zgodnie z wolą Boga trafią do nieba, gdzie nie będzie brakowało im niczego. Trafią do miejsca, w którym będą ze swoimi bliskimi, blisko swojego stwórcy, gdzie będą mogli wiecznie radować i cieszyć się. Żadna ówczesna religia nie oferowała swoim wyznawcom tak dużo, nie było w nich zbawienia i wiecznej szczęśliwości. Duży rozkwit chrześcijaństwa zawdzięcza się Pawłowi z Tarsu. Głosił on poglądy, które znosiły pewne nakazy i ograniczenia charakterystyczne dla judaizmu, takie jak możliwość wyznawania religii tylko przez żydów, konieczność obrzezania czy spożywania tylko koszernego jedzenia. Dzięki jego działalności chrześcijaństwo początkowo wyznawane tylko wśród żydów zaczęło szerzyć się wśród wszystkich narodowości i warstw społecznych. Religia ta stawiała w obliczu Boga na równi niewolnika jak i jego pana. Wraz z rosnącą popularnością narastało więc zagrożenie dla władców rzymskich. Nakazano więc wszystkim składanie ofiar bogom, aby wyłapać wszystkich „niewiernych”, a następnie prześladowano ich. Dużo osób porzuciło więc chrześcijaństwo w wyniku narzuconej siłą wiary, jednak wielu ludzi ginęło nie chcąc składać hołdu innym bogom czy chociażby osobie Cesarza. Po cesarstwie krążyły także liczne plotki odnośnie chrześcijan, mówiące na przykład, że zabijają oni rytualnie niemowlęta po czym piją ich krew. Przedstawiano ich jako wrogów ludzkości. Oskarżano ich także o kazirodztwo, ludożerstwo i wszelkiego rodzaju niepowodzenia w kraju. Chrześcijanie stali się kozłem ofiarnym. Przykładem zrzucania na nich winy jest potężny pożar, który ogarnął Rzym w 64 roku. Cesarz Neron uznał chrześcijan za winnych pożaru i zarządził ich masowe prześladowania. Przykłady takiego prześladowania opisuje załączone źródło A, w którym rzymski historyk Publiusz Korneliusz Tacyt opisuje jak chrześcijanie byli wyłapywani, przesłuchiwani by podali imiona innych wyznawców tej wiary, a następnie byli rozszarpywani przez zwierzęta ku uciesze widzów amfiteatru, wieszani na krzyżach lub używani w nocy jako żywe pochodnie. Chrześcijan bardzo często skazywano na wyrok śmierci za sam fakt wyznawanej religii. Ci, których nie skazano na śmierć często wymierzano inny rodzaj kary, taki jak ciężka praca w kopalni. Ciała chrześcijan palono, aby nie zmartwychwstali.

Władcy rzymscy byli coraz bardziej niezaspokojeni rosnącą w siłę religią, tym bardziej, że chrześcijanie tworzyli państwo w państwie – żyli we własnych skupiska niezależne od władzy. Edykt cesarski Septymiusza Sewera wprowadził zakaz nawracania ludzi na chrześcijaństwo oraz judaizm. Nie zakazywał on jednak samej wiary w te religie. Kolejne antychrześcijańskie edykty wprowadzał między innymi Walerian I, który zakazał chrześcijanom gromadzenia się na cmentarzach, nakazywał zamykanie kościołów oraz ustanowił natychmiastową karę śmierci dla każdego kto nie złoży ofiary rzymskim bogom.

Na początku IV wieku sytuacja chrześcijan diametralnie się odmieniła, kiedy to Konstantyn Wielki w 313 roku wydał edykt mediolański. Edykt ten zapewniał chrześcijaństwu równość wśród religii, a tym samym zaprzestanie jego prześladowania i możliwość rozwoju. Cesarz Konstantyn I podczas swojego panowania wspierał religię chrześcijańską i kościół. Wprowadzał on tą religię w życie państwa, a na łożu śmierci przyjął chrzest. W przytoczonym mi źródle B możemy przeczytać fragment edyktu Konstantyna, w którym cesarz mówi, że nie chce uwłaczać honorowi kogokolwiek ani religii oraz zezwala chrześcijanom na swobodne praktykowanie swojej religii, ogłosił religię chrześcijańską religią tolerowaną. Kolejnym przełomowym etapem dla chrześcijaństwa było panowanie Teodozjusza Wielkiego, który w 392 roku zakazał wszelkich form pogaństwa i ustanowił religię chrześcijańską jako religię narodową. Zakazano organizowania igrzysk olimpijskich ku czci Zeusa, a za oddawanie czci starym bogom groziły bardzo surowe kary. Państwo zaczęło więc oficjalnie zwalczać poprzednie religie i szerzyć nową. Kolejni władcy często hojnie obdarowywali kościół, aby zyskać sobie życzliwość i wsparcie kościelnych hierarchów cieszących się coraz większym autorytetem oraz władzą. Umożliwiło to jak widać na mapce będącej źródłem C błyskawiczną ekspansję chrześcijaństwa na całym terytorium Cesarstwa Rzymskiego, a nawet poza jego wschodnie granice. Największe natężenie kościołów było we wschodniej część cesarstwa, a konkretnie w miastach naokoło Efezu.

Podsumowując chrześcijaństwu jako religii, pomimo tragicznej, pełnej bólu i prześladowań drogi udało się przetrwać. Jej niespotykane dotąd podejście w postaci zaprzestania wojen, okrucieństwa, głoszenie pokoju i miłosierdzia pochwyciło mnóstwo ludzi, a to właśnie ilość wyznawców tej religii była jej największą siłą. Znosiła ona także podział ludzi ze względu na ich płeć, pochodzenie i majątek, a wszystkich czyniła braćmi, dziećmi bożymi równymi przed Ojcem. Gwarantowała im ona także zbawienie, a więc wszystkim, którzy zasłużyli sobie na pobyt w niebie dawała życie wieczne pełne szczęścia wraz z ich bliskimi. Chrześcijaństwo było więc bardzo atrakcyjną religią dostępną dla każdego człowieka – Rzymianina, Żyda, a nawet niewolnika. Poprzez złączenie jedną religią różnego przekroju ludzi, ich ilości i wytrwałości była ona w stanie przeciwstawić się cesarzowi, by ostatecznie zwyciężyć prześladowania i stać się oficjalną religią cesarstwa. Szybko rozprzestrzeniła się po całym cesarstwie, a następnie poza nie – na cały świat. Religia chrześcijańska (w różnych odłamach) jest dziś najczęściej wyznawaną religią na świecie.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 6 minut