Ludzie są bardziej skłonni do wiary w kogoś lub coś, niz do wiary w samego siebie.

W codziennym życiu często słyszy się słowa : "Uwierz w siebie". Wiara w siebie jest bardzo trudną rzeczą i czasami nie łatwo jest sobie z tym
poradzić. Większość ludzi wierzy w umiejętności innych , obcych osób.

Kiedy w telewizji oglądamy zawody sportowe, to wierzymy w naszego faworyta i jego umiejętności. Często jest tak, że pisząc test , sprawdzian nie wierzymy w siebie i oczekujemy złych wyników. Podobnie jest przy grze w karty. Obraz ludzi nie wierzących w siebie i w swoje umiejętności jest dobrze przedstawiony w " Szulerze" Sławomira Mrożka. Przez to, ze tytułowy bohater wyznał, iż jest szulerem Nowosądecki, Beyer i narrator nie wierzyli w siebie. Brak tej wiary spowodował, że nie wygrali z szulerem ani razu.
Jedyne osoby, które skłonne są uwierzyć w siebie to osoby bogate. Jest im łatwiej, posiadane pieniądze, niekiedy całe fortuny pozwalają im na komfort , beztroskę, zabawę.

Jak porównać bezrobotnego z prezesem dużej firmy informatycznej?? Pierwszy od lat szuka pracy- bezskutecznie i jego wiara w siebie co roku jest coraz mniejsza.
Drugi z roku na rok pnie się coraz wyżej po szczeblach kariery, a jego wiara jest coraz większa.
Podobnie jest z osobami, które uważają się za ładniejsze od innych. Te osoby są pewniejsze siebie i myślą, że są w stanie wszystko w życiu osiągnąć.
Brak wiary w siebie często potykany jest u młodych ludzi stają przed koniecznością zdawania testów, egzaminów.
Nie są pewni swojej wiedzy. Obawa przed nie zdaniem jest tak wielka, ze nawet ci najlepsi przestają wierzyć w siebie.

Jak wynika z powyższych argumentów uwierzyć w siebie jest trudniesze, niż uwierzenie w inne nawet obce osoby.
To, ze ludzie wierzą w siebie jest rzadko spotykane. Wynika to z presji innych ludzi uważajacych sie za lepszych, lub z presji wynikającej z danego momentu naszego życia.