Czy obraz współczesnego świata i rozwój nauki potwierdzają wizję Huxleya?

Zastanawiam się nad zapytaniem czy obraz współczesnego świata i rozwój nauki potwierdzają wizję Huxleya? Po krótkim namyśle z przekonaniem doszłam do wniosku, żejego wizja nie odzwierciedla obrazu współczesnego świata. Postaram się to udowodnić w poniższych argumentach.
Otóż współczesny świat przez część ludzi jest uważany za idealny. Coraz nowocześniejsza technika oraz rozwój nauki bardzo pomaga człowiekowi w codziennym zyciu. Przełomowym momentem był wiek XiX i XX od których się wszystko zaczeło. Wtedy to dokonano odkryć w powyższych dziedzinach. Dzięki niektórym wynalazkom ludzie bardzo odczuli zmianę. Chciała bym skupić się przede wszystkim nad rozwojem medycyny, który również miał miejsce w tamtych latach. Udało się wynaleźć lekarstwa na nieuleczalne dotąd choroby, innym bardzo interesującym wynalazkiem medycyny jest możliwość sztucznego zapłodnienia, oraz klonowania. Tak wielki postęp przynosi sporo korzyści, jednak ztak rozwiniętą medycyną, nie możemy określić jak może zmienić się świat w przyszłośći.
"Nowy wspaniały świat" A. Xuxleya pokazuje jak "tworzy" się nowe istoty. Na pozór wszystko wydaje się fantastyczne, aczkolwiek nasuwają się pewne sugestie. Pisarz opisuje jak tworzy się jednostki żyjące w świecie totalitarnym i zniewolonym. Postępowanie nowych istot, sposób życia, zachowania a nawet pozycja zostaje z góry zaprogramowana. Żadna postać nie ma możliwości sprzeciwu czy np. chce być lekarzem czy spełniać się w innym zawodzie. Dzisiaj mamy możliwość, sami decydować o sobie. To przede wszystkim odróżnia te dwa światy. Nowo stworzone osoby są jakby niewolnikami, nie mają możliwośći wyboru, są skazane na życie wedle wcześniej ustalonych przez ich wytwórce. Nowo narodzony człowiek posiada wolną wole, wytworzone stworzenie-nie. Podczas "produkcji" niektórym istotom dostarczano mniej tlenu co powodowało upośledzenie, świadomo je krzywdzono. Modelowano je jak plasteline.
Kolejnym argumentem który podważa wizję Huxleya jest indywidualność każdego z nas. Autor w swoim utworze zapomnina o tym pojęciu. Ludzie masowo tworzeni są w fabryce, jak maszyny. Każdy kolejny jest klonem poprzedniego i tak w kółko. Przecież każdy jest inny, nie wolno o tym zapominać. Właśnie ta indywidualność i odmienność każdego z nas sprawie że każdy człowiek ma w sobie "to coś". Jest to wspaniałe oraz niepwtarzalne. Trudno było by zyć i przywyknąć do takich samych istot.
Moim kolejnym argumentem będzie to, że prawdy kościelne zostają odrzucone na dalszy plan, liczy się tylko władza. W przyszłośći może dojść do tego, że los będzie z góry określony przez wyższe jednostki pańtwowe. Wytwórcy w swojej fabryce chcą bawić się w Boga i mieć taką samą władzę nad człowiekiem jak On. Jest to złe podejście do sprawy, gdyż nikt nie może i nigdy nie będzie mu dorównywał.
Podsumowując uważam że autor celowo ukazuje ukazuje go w sposób przejaskrawiony aby ostrzec czytelnika przed konsekwencjami stosowania nowoczesnych technologi przez ludzi nieodpowiedzialnych> Huxley wzbuda u każdego z nas odrazę do terroru i nakazuje walczyć z nim za wszelką cenę. Trudno jest nam uwieżyć że podobne sytuacje mogły by się dziać, w dzisiejszych czasach i że istnieją ludzie o takich umysłach, którzy godzą się a nawet pomagają w takich procesach. Jest to świat zupełnie nierealny i wyobrażony oraz nie potwierdza on współczesnej rzeczywistości.