Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Pogoda jak zwykle była piękna. Słońce jaśniało nad horyzontem leniwie wynurzając się z morza. Przechadzałam się właśnie piaszczystą plażą zbierając kolorowe kamienie, kiedy nagle dojrzałam okręt. Widoczność była na tyle dobra, że rozpoznałam...
Po pierwszej, a zarazem nieudanej randce z Helen postanowiłem umówić się z nią powtórnie w "Reniston". Specjalnie z tej okazji kupiłem sobie nowy strój wizytowy, bo w poprzednim
Jak to możliwe, że znowu znalazłam się w tym okropnym domu u Janowej? Jak tu ciasno, zimno... Ściany pokryte są pleśnią. Pod łóżkiem biegają karaluchy - przecież ja tu nie usnę! Jeszcze mi jakiś
„Czy takim mnie znasz, jakim ja siebie znam? Czy znasz mnie takim, jakim ja bym chciał?” – te słowa napisane przez największego współczesnego polskiego barda, Kazimierza Staszewskiego, obrazują w
książki nie jest uporządkowana – choć autor stara się w pewnym sensie zachować chronologię, pełno tu powrotów z wcześniejszych wątków czy osobistych refleksji Rymkiewicza na cała sprawę. Narracja
Nie pisałem długo bo spotkała mnie straszna przygoda. W tym czasie nie miałem przy sobie pamiętnika. Mianowicie, jakiś czas temu razem z załogom dobiliśmy do wyspy by znaleźć trochę pożywienia i przy