profil

Porównanie idei romantycznych z pozytywistycznymi.

poleca 85% 614 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Stefan Żeromski Maria Konopnicka Eliza Orzeszkowa Juliusz Słowacki

Czym różnią się romantyczne idee mesjanizmu i winkelriedyzmu (ze znanych Ci utworów polskiego romantyzmu) od pozytywistycznych haseł "pracy u podstaw" i pracy organicznej" jako dwa różne typy programów dla Polski pozostającej w niewoli zaborczej

Epoka romantyzmu w historii Polski charakteryzuje się przede wszystkim zrywami narodowościowymi w celu obrony Ojczyzny, a także metafizyką w utworach, które miały za zadanie rozwijać duszę człowieka. Bardzo piękne ide mesjanizmu i winkelriedyzmu nijako wskazywały drogę, jaką powinna kierować się Polska pod zaborami. Ale czy była ona słuszna? Czy nie było innej możliwości wyrwania się spod okupacji innych krajów? Otóż, program pozytywistyczny pokazuje, że jest jeszcze inny sposób.
Ideę mesjanizmu proklamował Adam Mickiewicz w swoim cyklu dramatów pt. "Dziady". Głosiła ona, iż Polska stała się "Chrystusem narodów" - taki bieg historii, w której to straszliwe cierpienie, które spotkało nasz kraj, jest zaplanowane przez Boga. W myśl tej idei, Polska przyjęła na siebie ból i nieszczęście całego świata, a jedynym wyjściem, które może ją uratować - jest walka. Walka patriotyczna przesiąknięta szczerą miłością do Ojczyzny.
Inny, wielki twórca epoki romantyzmu, Juliusz Słowacki, tłumaczy cierpienie kraju w myśl winkelriedyzmu, którą zawarł w swoim dziele pt. "Kordian". Idea ta mówi nam, że Polska, na wzór szlachetnego rycerza, sama, własną piersią obroniła inne kraje przed wrogiem, ściągając na siebie tym samym ból i rozpacz.
Obie te wielkie idee - zarówno mesjanizm Mickiewicza, jak i winkelriedyzm Słowackeigo - pomimo dzielących ich różnic, mają jedną, wspólną cechę - walkę narodowowyzwoleńczą, w której nie liczy się doczesne życie społeczeństwa. Liczy się jego przyszłość.
Jednak wilcy twórcy następnej epoki zakwestionowali ten rodzaj wali o wolność Ojczyzny. W utworach Elizy Orzeszkowej, Stefana Żeromskiego, czy Marii Konopnickiej nie znajdziemy nawoływania do śmiertelnej walki, która i tak z góry byłaby klęską Polaków. Otóż, głoszą oni hasła "pracy u podstaw" i "pracy organicznej", które radykalnie różnią się od myśli pisarzy romantycznych.
Przede wszystkim, program "pracy u podstaw" głosił, że Polska jest w stanie osiągnąć przewagę nad zaborcami, nie poprzez porywczą walkę, lecz prze rozumne działania. Do głównych postulatów "pracy u podstaw" należała praca wyższych warstw społecznych na pospólstwo i ludzi ubogich. Tylko w ten sposób nasz kraj będzie mógł się dalej rozwijać. "Praca organiczna", która wzorowała się na wcześniejszej teorii organicuzmu Herberta Spencera, była ideą głoszącą, iż Polska - jako organizm - jest w stanie prawidłowo funkcjonować tylko wtedy, gdy jej poszczególne organy (tu: poszczególne warstwy społeczne) będą "zdrowe". Programy pozytywistyczne nawoływały do tworzenia szkół dla biedoty ("A...B...C...", Elizy Orzeszkowej), również do tworzenia szeroko pojętych instutucji, które miałyby na celu opiekę nad sierotami czy ludźmi starymi, schorowanymi ("Miłosierdzie gminy", "Jamioł", "Janko Muzykant", czy "Antek"). W utworze Elizy Orzeszkowej pt. "Nad Niemnem", możemy bardzo wyraźnie odczytać intencje pisarki, ktora ukazuje odradzanie się narodu po przez ciężką pracę, która - prędzej czy później - przyniesie efekty.
Patrząc na historię Polski przez pryzmat czasu, uważam, że program pozytywistów (który, bądź co bądź, nie został w pełni zrealizowany) okazał się bardziej ozdrowieńczy dla Polski, niż idee mesjanizmu i winkelriedyzmu twórców romantyzmu. Nasz kraj mógł przetrwać okres bólu i cierpienia pod zaborami jedynie poprzez zbudowanie silnych fundamentów społecznych, a nie przez szaleńczą walkę, zasłaniając się taką wolą Boga. Zarówno Adam Mickiewicz, jak i Juliusz Słowacki w swoich ideach zapomnieli o jednej, bardzo ważnej rzeczy - ani im, ani żadnemu człowiekowi na świecie nie jest dane poznać zamiary Boga. Dlatego, podobnie jak twórcy pozytywistyczni, myślę, że w naszym życiu ziemskim powinniśmy kierować się rozumem, nie zapominając przy tym, że życie ludzkie jest najważniejsze.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Ciekawostki ze świata