Rozważania na temat wolności

Każdy z nas zapewne chciałby powiedzieć –„jestem człowiekiem wolnym..”.

Uważam, że człowiek powinien być wolny i ma do tego całkowite prawo. Ale czy zastanawialiśmy się kiedyś, co to w ogóle jest „wolność”? Czy jest to nieskrępowanie ruchów? Czy wolność to brak ograniczeń? Czy może następny pewnik, którego nie da się wytłumaczyć?
Niestety te zjawisko jest ciągle jeszcze niezagłębione do końca. Jeżeli choć trochę zaczniemy się zastanawiać nad problemem tejże wolności można szybko spostrzec, ze jest to zjawisko najwyższej wagi dla człowieka a jednocześnie jawi się mu jako coś niezmiernie złożonego i trudnego do pojęcia.

Albert Camus podjął się trudnej próby zdefiniowania pojęcia wolności, a swoje przemyślenia zawarł w „Upadku”. Camus po latach poszukiwań zrozumiał, że „wolność nie jest nagrodą ani orderem”, nie jest też „pudełkiem łakoci, które dostarczają rozkoszy podniebieniu”. Określił zjawisko wolności dość drastycznie, ale zarazem bardzo wymownie. Nazwał ją pańszczyzną. W swoim stwierdzeniu zawał wiele racji, ponieważ istnieje na świeci bardzo obszerna grupa ludzi, która woli być przez kogoś kierowana. Uzasadnienie tkwi w braku umiejętności wykorzystania oraz używania swojej wolności do własnych celów. Na pewno dla niektórych jest to jedyne sensowne wyjście z tego chaosu i bałaganu, którym jest życie.

Autor „Upadku” powiedział także ze wolność daje nam możliwość własnej oceny, oraz luźnego jej wypowiedzenia. Mówi nam także o wyzbyciu się uczucia skrępowania w dokonywaniu wyborów.

Niestety wszystko, co robimy musi być czymś ukierunkowane. Nie możemy podejmować byle jakich decyzji a chybił trafił, ponieważ wolność polega na ponoszeniu konsekwencji za swoje czynny i zarazem decyzje.

A. Camus wspomniał, ze „u kresu każdej wolności jest wyrok”. Chciał nas ostrzec przed hedonistycznym wykorzystywaniem naszej wolności. Pragnął przekazać, że nasza wolność nie jest nieograniczona. Sugeruje nam to by ta upragniona wolność nie stała się początkiem zniewolenia.

Należałoby zauważyć, że pojęcie wolności jest pojęciem względnym, które powinno się odnosić do pewnych wzorców. Ponieważ w świecie, w którym żyjemy zostały już narzucone pewne mechanizmy, które nam tą wolność ograniczają. Mam tu na myśli nie tylko prace, obowiązki, rodzinę, ale przede wszystkim zjawiska natury egzystencjalnej. Nie potrafimy sobie wyobrazić człowieka, który by nie spożywał pokarmów, pił płynów oraz wykonywał pewnych czynności naturalnie ugruntowanych, niezbędnych dla poprawnego funkcjonowania i rozwoju istoty ludzkiej.

Zbliżając się do konkluzji końcowej należałoby dodać, że ta nasza wolność, która niby jest nam dana, jest bardzo okrojoną wersją tej „naturalnej”. Tak na prawdę możemy nasz „order” wykorzystać tylko w paru aspektach życia np. wolności słowa, sumienia etc. Natomiast przekroczenie pewnych ustalonych zasad może kiedyś spowodować negatywną ocenę wykorzystania naszej wolności.