profil

Młodzi i autorytety

poleca 84% 2826 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Leonardo da Vinci

Drogi Radku!

Piszę do Ciebie list gdyż nie wiem co mam napisać
w mojej pracy z polskiego. Wybrałam temat, który jest teraz dość popularny, o którym rozmawiamy w szkole i w domu. Jest to bardzo szeroki temat, ale ja nie wiem jak napisać pracę żeby oddawała wiernie to co myślę i czuję. Mój temat to: „ Młodzi i autorytety”. Niestety, okazało się gdy przemyślałam cały temat, że tych autorytetów mam bardzo wiele. Niemalże w każdej dziedzinie życia jest ktoś inny.
Przedstawię Ci moje autorytety, ludzi, którzy imponują mi wiedzą, czynami, doświadczeniem i po prostu całym życiem.
Pierwszą z osób, które chciałabym Ci przedstawić jest moja babcia. Znasz ją bardzo dobrze, nie raz byliśmy u niej na herbatce i ciasteczkach. Niedawno rozmawiałam z nią
o wojnie, o ataku, który planuje Ameryka na Irak. Babcia powiedziała mi, że „teraz to jest lepiej, bo oni chociaż wiedzą, że ktoś chce ich zaatakować, nie tak jak podczas II Wojny Światowej, gdy przesłanki Hitlera nie były tak klarowne”.
Nie mogę powiedzieć, że wiem jak było jej wtedy trudno, tego nie wiem. Nawet nie mogę sobie tego wyobrazić.
Nasze pokolenie, pokolenie naszych rodziców wychowywały się po wojnie. To już inne czasy lata 70-te 80-te i 90-te
to głównie wyzwolenie społeczeństwa, a nie zniewolenie.
Moja babcia była małą dziewczynką gdy wybuchła wojna
i trafiła do pewnego gospodarza. Było to w Polsce,
ale pracowała pod przymusem. Podziwiam ją za to,
że jako małe dziecko dała sobie radę
w tak ciężkich czasach. Ja wiem, że gdybym była teraz postawiona w takiej sytuacji, mimo iż jestem starsza niż moja babcia wówczas nie dałabym sobie rady sama. Jeżeli już opowiadam Ci o moich rodzinnych autorytetach,
to pozostanę w tym temacie. Kolejną osobą, która mi imponuje jest moja mama, osoba Tobie dobrze znana.
Podoba mi się w niej to, jak sobie radzi w życiu codziennym. Jest dla mnie takim bohaterem każdego dnia. Mama wstaje bardzo wcześnie rano, po to aby mnie i mojemu tacie zrobić śniadanie, przed wyjściem do pracy. Z pracy wraca około 14, przygotowuje obiad dla nas i dla naszego małego zoo.

Po obiedzie mama nie ma chwili wytchnienia, tylko zaczyna sprzątać. Niekiedy ja jej pomagam, ale na pewno miałaby mniej pracy gdyby mój ojciec- truteń wziął się za coś. Wieczorem mama często pomaga mi w mojej pracy. Może nie jest to ciężki wysiłek fizyczny czy umysłowy, ale trzeba być dokładnym a po całym dniu pracy wydaje mi się to bardzo trudne. Tym właśnie imponuje mi moja mama. Dlatego jest moim autorytetem. Posiada umiejętność radzenia sobie, której jej zazdroszczę, którą podziwiam i staram się naśladować.
Wielkim autorytetem Polaków jest Karol Wojtyła, wierzy
w Boga i ludzi. Ta wiara pozwoliła mu zostać głowa kościoła Katolickiego. Jan Paweł II jest nie tylko moim autorytetem, ale na pewno też Twoim jak i milionów innych ludzi na całym świecie. Dobro i miłość, które czyni sprawia, że inni staja się dobrzy i chcą być tacy jak on. Do miłości i dobra naszego Papieża dochodzi jeszcze wiedza, jaką posiada o świecie
i o ludziach.
Wydaje mi się, że te trzy osoby są najważniejszymi ludźmi, których chcę naśladować w życiu, ale jak sam dobrze wiesz moją pasją jest muzyka.
Nie byłabym sobą gdybym nie wspomniała o autorytetach
i idolach ze świata muzyki. Dla mnie i pewnie dla nie jednego nastolatka autorytetem nie... autorytet w tym przypadku
to złe słowo. Idolem dla wielu młodych ludzi jest Dr Dre. Zaczynał jako podwórkowy raper, w chwili obecnej jest znanym i szanowanym na rynku muzycznym raperem
i producentem. Ma własną firmę fonograficzną, która promuje młode talenty. Naśladują go miliony dzieci i młodzieży.
Dr Dre jest przeciwnikiem przemocy i nie boi się o tym mówić, jego utwory są o trudzie życia codziennego.
Kolejną gwiazdą muzyki jest Missy Elliot. Ta hip-hopowa wokalistka podbiła świat swoim uporem i zapałem.

Wychowywała się w niepełnej ubogiej rodzinie, ale kochała muzykę i ta miłość sprawiła, że Missy jest teraz chyba najpopularniejszą gwiazdką sceny hip-hop i w Ameryce
i na świecie.
Wiesz Radek rozmawiałam niedawno z Magdą, tą która mieszka niedaleko ode mnie. Mówiłam jej o autorytetach
i ona powiedziała że dla niej autorytetem są jej rodzice.
Znam ich bardzo dobrze, Magdy rodzina jest prawie idealna. Nie kłócą się, a nawet gdy zdążą się już jakieś spory rozwiązują je poprzez rozmowę. Magda dużo mówiła
mi o swoim tacie. Jest on ciężko chory na serce, zawsze powtarza, że jego sercem jest rodzina
i dlatego jest zawsze pogodny
i uśmiechnięty.
Hmmm... Przypomniało mi się
o jeszcze jednej grupie autorytetów. Jest ona dość liczna, więc nie wiem czy mam
w swojej pracy wyszczególniać każdą osobę.
Autorytetami są dla mnie naukowcy, wynalazcy i nie mówię tu o naukowcach, którzy ulepszają tylko wcześniejsze odkrycia, ale o ludziach takich jak Leonardo da Vinci, którego geniusz wykraczał poza czasy jemu współczesne.
Pamiętasz kiedyś rozmawialiśmy z takim Michałem moim kolegą z podstawówki.
On jest narkomanem. Wiem, że to przykre i chyba nie powinnam o tym pisać mojej profesorce od polskiego,
ale Michał zrobił kiedyś na mnie duże wrażenie jedną rozmową.
Rozmawialiśmy o tym dlaczego bierze narkotyki i właściwie czy daje mu to szczęście. Odpowiedział mi, że bierze bo bez tego nie może żyć, że nie radzi sobie sam. Powiedział mi, że podziwia podopiecznych Marka Kotańskiego i jego samego.
Stwierdził, że chciałby być taki jak on, chciałby mieć tyle siły i wiary w siebie, i w innych, ale jest na to za słaby.
Słownikowym wyjaśnieniem terminu autorytet jest:
„1. ogólnie uznana czyjaś powaga, wpływ, znaczenie;
2. człowiek, instytucja, doktryna, pismo itp. Cieszące się
w jakiejś lub w opinii pewnych ludzi szczególną powagą”
Dzięki moim autorytetom wiem, że świat stoi otworem przed człowiekiem, tylko trzeba umieć z niego korzystać. Szacunek jakim obdarzam ludzi, którzy są moimi autorytetami nie daje się wyrazić w słowach. Zajmują oni bardzo ważne miejsce
w moim życiu, tak jak w życiu każdej innej osoby. Człowiek wybiera swoje miejsce według swoich zainteresowań
i możliwości, ja jeszcze takiego miejsca nie mam.
Mam nadzieję, że jakoś napisze tą pracę z polskiego. Tematy są po prostu koszmarne. Podpowiedz mi coś ciekawego będę Ci bardzo wdzięczna. Do szybkiego zobaczenia
Ada!

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 6 minut