profil

"Kobieta - postać drugoplanowa w literaturze?" Przedstaw swoją opinię, odwołując się do przykładów z literatury polskiej i obcej

Ostatnia aktualizacja: 2022-06-09
poleca 85% 101 głosów

Joanna d Arc

Żyjemy w czasach światłych i cywilizowanych, w czasach ogromnego rozwoju techniki i nauki. Większość naszego społeczeństwa stanowią ludzie światowi i wykształceni. Jednak mimo tego trudno nam się wyzbyć pewnych stereotypów. Najważniejszy i największy dotyczy kobiet. Niewiasty od zarania dziejów miały pełnić rolę służebnicy męskiej. Korzenie mitu sięgają aż aktu stworzenia świata, kiedy to Bóg w ramach „urozmaicenia” życia Adama, uformował z jego żebra kobietę. Wymowa zatem jest tu dosyć wyraźna. Płeć piękna od samego początku skazana była na rolę drugoplanową. Jednak to właśnie niewiasty, choć początkowo pozostając w cieniu mężczyzn, stały się źródłem natchnienia wielu artystów. Większość z nich chcąc uniknąć nowatorstwa, podtrzymywała stereotyp umieszczając kobietę na drugim planie. Mężczyźni boją się kobiet. Pisząc swoje wielkie dzieła literackie mieli na celu kreację doskonałej jednostki indywiduum, oraz miernej istoty żeńskiej. Nie zawsze cel został osiągnięty. W literaturze istnieje wiele kobiecych kreacji. Fascynujące są nie tylko bohaterki pozytywne, ale również negatywne. Kobiecie udało się wyjść z formy cienia i przeistoczyć się w siłę napędzającą cały świat. Model płci pięknej ewoluował przez wieki coraz śmielej ukazując naturę niewiast. Jednak pomimo upływu czasu kobiecość nadal, pozostając tajemnicza i frapująca, utrzymuje męski świat w niepewności.

We wstępie poruszony został delikatny aspekt-kobieta jako siła napędowa ludzkości. Wielu z nas pozostających pod wpływem stereotypu nie jest w stanie pojąć tezy. Otóż w celu odszukania odpowiedzi należy sięgnąć do czasów starożytnych. To właśnie płeć piękna jest prekursorką wszelkich zmian jakie zachodzą. Ewa- pierwsza istota rodzaju żeńskiego przez swoją ciekawość pozbawia ludzkość raju, a co za ty idzie życia wiecznego i nieśmiertelności pławiącej się w szczęściu. Skazuje nas ludzi na wygnanie, niepotrzebne uczucie wstydu i na łaskę losu. Czynu Ewy nie można jednoznacznie zanegować, bowiem to właśnie dzięki jej inwencji człowiek odzyskał wolność. Zerwane jej dłonią jabłko uchroniło nas przez pięknym, ale również na zawsze zamkniętym ogrodem boskim. Do występku przeciwko Bogu, wciąga również Adama, używając największej kobiecej broni-wdzięku. Piękno płci pięknej jest zjawiskiem szeroko rozumianym, więc kobieta może używać swojej mocy do woli. To właśnie ona pozwoliła nam wyjść z podniesioną głową z półmroku męskiego cienia. Mężczyźni są silniejsi fizycznie, ale słabsi psychicznie i znacznie mniej wytrzymalsi i odporni. Ewa jest pierwszą kobietą, której udało się pokonać formę bohaterki drugoplanowej.

Analogiczną postacią, odzwierciedleniem pięknej i kuszącej Ewy w mitologii greckiej była Pandora.- twór gniewnych bogów mający zburzyć przy użyciu swojego wdzięku istniejącą na świecie sielankę. Wysyłając na ziemię pannę wszechmocni kreatorzy byli pewni swojego zwycięstwa. Intryga zwyciężyła, Pandora wbrew zakazom uwolniła z puszki cierpienie, ból i smutek. Można zatem powiedzieć, że płeć piękna jest matką świadomości ludzkiej. To dzięki nam świat poznał gorzki smak porażki i przytłaczające zło. Gdyby jednak nie smutek i inne przykre dla ludzi uczucia nie potrafilibyśmy docenić czym jest radość, dobro i smak szczęścia. Dla niektórych słowo kobieta ściśle powiązane jest z ciekawością. Wyraźnie widać to na przykładzie dwóch bohaterek. Należy jednak pamiętać, że to właśnie ciekawość jest matką rozmaitych procesów zachodzących na świecie. Bez niej nie byłoby dzisiaj nic oprócz ogrodzonego ogrodu i sztucznie uśmiechniętych, nagich ludzi. Kobiecość, jednak jak wszystko na świecie, ma swoje złe strony. To właśnie z powodu jednej z nas ludzkość spróbowała gorzkiego smaku wojen. Umieszczona początkowo na odległym planie sporu bogiń najpiękniejsza z najpiękniejszych- Helena staje się bezpośrednią przyczyną straszliwej wojny trojańskiej. Jest to potwierdzeniem ogromnych i niebezpiecznych emocji jakie oddziałują na mężczyzn podczas fascynacji kobietami. Niekontrolowane mogą prowadzić, tak jak w tym przypadku, do tragedii. Jedną z najbardziej znanych żeńskich kreacji jest motyw kobiety fatalnej, która niczym modliszka, po wykorzystaniu ofiary zabija mężczyzn. Powszechnie wiadomo, iż taka postawa w głównej mierze wynika ze strachu płci przeciwnej do kobiet. Zainteresowanie to, jak już wcześniej wspomniano jest bardzo porywające. Jednym z artystów lansujących taki wizerunek kobiety jest Stanisław Przybyszewski. Zdecydowanie częściej ukazuje on kobietę jako istotę panującą, dominującą. Ma ona władzę nad całym męskim światem. Tę wszechmocną kobietę autor opisywał w „Wigilii” słowami: „I chwyciłaś mnie w Twe ramiona, spętałaś mnie ciężkimi zwojami Twoich włosów. Jedną ręką zerwałaś gwiazdę, że spadła i z sykiem zatonęła w Cichym Oceanie, drugą zdajesz się chwytać krańce ziemskiego globu, by ponieść w kosmiczną nieskończoność, gdzie przestrzeń staje się głupim urojeniem, a czas sam siebie w ogon gryzie, bo się rozpostrzeć nie może.”

Taki symbol płci pięknej staje się największym pragnieniem mężczyzny. Chęć jej zdobycia jest przyczyną najstraszliwszych miłosnych męczarni. Częstokroć staje się ukochana kobieta „(...) niedościgłym snem, który noc księżycowa, pijana szałem i rozkoszą śpiewa na lśniących roztoczach wód.”.

Władcza kobieta przedstawiona przez Przybyszewskiego wykorzystuje swą moc przeciwko mężczyźnie. Czyni z niego swoją ofiarę. To modliszka pożerająca swego partnera, myśliwy polujący na zwierzynę. Często niewiasta przedstawiona przez niego jest wręcz uosobieniem rozpusty i grzechu. Staje się ona wtedy wysłanniczką Szatana, stworzoną przez niego i mu służącą. Autor nazywał ją „apokaliptyczną nierządnicą”. Równie częstym u Przybyszewskiego motywem jest przedstawianie kobiety jako wampira, który wysysa z mężczyzny jego krew i duszę. Miłość kobiety ubogaca mężczyznę, uświadamia mu możliwości, o których wcześniej nie miał pojęcia. Artysta staje się pełniejszy, bo przez odnalezienie w sobie drugiej części tej duchowej układanki, rozumie więcej, pojmuje dojrzalej. Kobieta poprzez uczucie otwiera przed artystą nowe horyzonty.

Wielu chciało stworzyć w swoich dziełach idealną kreację męską, bohatera niczym greckiego herosa a u jego boku lichą, niemądrą istotę rodzaju żeńskiego. Takiego zabiegu podjął się Bolesław Prus w utworze „Lalka”. Powszechnie wiadomo, że artysta żył w ogromnej obawie przed światem kobiet. Chciał on poprzez postać Izabeli Łęckiej utrwalić w świecie stereotyp o powinności uległości kobiet. Tymczasem skutek przedsięwzięcia był zupełnie odwrotny. Wielka postać Wokulskiego z czasem staje się nijaka, natomiast w miarę rozwoju fabuły osobowość Łęckiej zyskuje kolorów, przez co staje się ona pierwszoplanową postacią w książce. Większość osób, które przeczytało dzieło Prusa postrzegają Izabelę jako rozpieszczoną, próżną lalkę. Tymczasem jest ona przeciętną, wrażliwą dziewczyną żyjącą marzeniami o idealnej i pięknej miłości, a przy tym niezwykle przedsiębiorczą. Ma zdrowe podejście do życia. Pragnie pomagać innym. Chętnie bierze udział w zbiórkach dobroczynnych, bowiem zdaje sobie sprawę, iż jest to łatwy i przystępny sposób zareklamowania siebie. Życie jej nie oszczędza, długi ojca niweczą jej pragnienia szczęśliwego małżeństwa. Wielu czytelników doszukuje się próżności w jej kreacji. Czy faktycznie jest to próżność, jeżeli młoda dziewczyna marzy o przystojnym mężczyźnie, który dzięki swojej miłości i statusowi finansowemu mógł uratować sytuację finansową Państwa Łęckich? To nie Izabela krzywdzi Wokulskiego, tylko on ją poprzez swoją powierzchowność. Stanisław początkowo źle ją postrzega, można powiedzieć nawet, że nie docenia Łęckiej. Dlatego w późniejszym czasie słono płaci za swój błąd.

Osiemnasty wiek to okres który nie daje dobrego imienia kobietom jak i wszystkim Polakom. Utwór "Żona Modna" jest satyrą przedstawiającą polską szlachtę, a zarazem pewną kobietę wychowaną w mieście. Kobieta ta, żona szlachcica, jest postacią karykaturalną, modnisią zapatrzoną w zagraniczne, francuskie wzory, pragnącą przenosić wszystkie nowinki mody do posiadłości męża, oczywiście na jego koszt. Autor, przedstawiając obraz tej kobiety, krytykuje ją zwłaszcza za francuskie obyczaje, które prowadzą do rozrzutności, a w konsekwencji zaś do ruiny majątkowej.

Bohaterką mającą wiele wspólnego ze swoją poprzedniczką jest Starościna. Drugoplanowa postać komedii Juliana Ursyna Niemcewicza pt. "Powrót posła". Starościna, żona Starosty Gadulskiego, jest typowym odzwierciedleniem "żony modnej". Najważniejsze staje się dla niej bycie osobą publiczną, lubi bywać w towarzystwie. stosuje wiele zwrotów francuskich, dzięki którym chce zrobić wrażenie na słuchaczach. Z komedii Niemcewicza wywnioskować można, że Starościna jest kobietą próżną, chętną do rozrywki, ceniącą bogactwo oraz styl francuski.

Bohaterki przykładowych tekstów trudno nazwać pozytywnymi. Przykład ten jest dowodem, iż nie tylko charakter osobowości decyduje o miejscu na planie dzieła. O przełamaniu stereotypu przez dwie oświeceniowe kobiety decyduje specyficzny sposób manipulacji mężczyznami.

Pomimo ich niedoskonałości i ogromnej chęci zysku są one w stanie omamić niejednego mężczyznę, choć nie zawsze ich uroda pokrywa się z ówczesnymi kanonami piękna. Skoro został poruszony aspekt mistrzowskiej manipulacji płcią przeciwną, bohaterką która wiedzie prym w tej sztuce, przewyższając swoją kreacją liczne bohaterki epopei „Pan Tadeusz” jest Telimena. Pomimo swojego niemłodego już wieku nadal zachwyca i fascynuje urodą jak również osobowością. Bohaterka jest osobą bardzo zmienną, dzięki temu podtrzymuje swoją tajemniczość, która zjednuje jej wielu adoratorów. Jest kobietą w każdym calu. Nie waha się podkreślać swojej kobiecej subtelności makijażem, wachlarzami czy zwiewnymi szalami. Jest piękna i zawsze dobrze wygląda. Umie się zachować w towarzystwie, prowadzić inteligentną rozmowę, podkreślając swoje obycie w świecie. Wielu gani ją za jej skłonność do intryg i niestałość w uczuciach. Istotnie. Zabawa mężczyznami jest swoistym ostrzeżeniem dla płci przeciwnej. Im piękniejsza kobieta tym dłuższe i bardziej wyszukane bywają męki ofiary. Mężczyźni boją się atrakcyjnych kobiet-kusicielek, bowiem nie mogąc zapanować nad swoimi emocjami są zdolni do ogromnych poświęceń, a przez to do utraty- jak sądzą męskiego autorytetu. Telimena udowadnia swoje mistrzostwo oczarowując Tadeusza. Każda dojrzała kobieta pragnie wzbudzać zainteresowanie wśród młodszych mężczyzn. Bohaterka osiągnęła swój cel, ale głos rozsądku każe jej odpowiedzieć na zaloty Hrabiego, który jako zacny i dobrze sytuowany mężczyzna zapewni jej godną przyszłość. Nie należy ganić jej za ludzką naturę, bo przecież nie ma nic złego w pragnieniu miłości i bezpieczeństwa.

Istotą, podobnie jak postać z epopei, knująca intrygi wykorzystującą męską słabość do jest Lady Makbet. Bohaterka jest postacią niesamowitą siłą psychiczną i nieludzkimi wręcz zdolnościami manipulacyjnymi i przebiegłością. Chcąc realizować swe ambicje dąży do władzy. Podobnie jak Ewa kusi i namawia małżonka do zbrodni, wyrzucając mu brak męstwa i tchórzostwo. Choć nie jest rycerzem jest bardzo wytrzymała, co widoczne jest w jej spokojnym i zdystansowanym stosunku do występku Makbeta. Jest mózgiem całej operacji, cały czas kieruje mężem, podsuwając mu plan działania. Przyczyną obłędu, a następnie aktu samobójstwa bohaterki jest słabość jej małżonka, który z przerażenia popada w amok zbrodniczy. Do końca jest świadoma swoich decyzji, zdaje sobie sprawę, że była siłą napędową morderstwa, chcąc ocalić resztki człowieczeństwa męża zabija się.

Początkowo kobiety umieszczane były na drugim planie w cieniu męskiego ego, co jak wiemy i tak nie powstrzymało nas od wyjścia na światło dzienne. W XXI postanowiono jawnie uczynić kobietę postacią pierwszoplanową. Pomimo wielu starań nie można nazwać efektu zjawiskiem pozytywnym, co najlepiej obrazuje postać Bridget Jones – roztargnionej niewiasty, której życie to nieustająca pogoń za sukcesem, pieniądzem i mężczyznami. Jej perypetie są nadzwyczaj śmieszne, ale i zarazem poniżające. Większość czytelników uważa, że książka napisana przez kobietę w gruncie rzeczy tak naprawdę odzwierciedla subiektywny, nowoczesny sposób postrzegania kobiet przez mężczyzn. Wielu z nich uważa, że na świat kobiet nie składa się nic prócz kosmetyków, ubrań i tanich romansów. Książka ta w brutalny sposób wykorzystuje brak solidarności kobiet, którą potwierdzają miliony czytelniczek utożsamiające się z główną bohaterką- ku zadowoleni mężczyzn, którzy z zachwytu zacierają ręce.

Przedstawione postawy kobiece są różne. Jedne mniej bohaterskie, nacechowane subtelnością i kobiecością kryją w sobie złowrogie macki, którymi po mistrzowsku manipulują ofiarami. Inne z kolei bardziej odważne w swoich poczynaniach, zdolne do poświęceń niczym Joanna d’Arc. Wszystkie łączy ten sam pierwiastek- są to role drugoplanowe. Niektórzy myślą, że jest to pewnego rodzaju uchybienie. Niekoniecznie. Próby umiejscowienia płci pięknej są – jak widać na przykładzie Panny Jones – nie zawsze trafne. Postać kobiety bez osłonki tajemniczości dużo traci, staje się nijaka, wręcz naga. W dzisiejszych czasach prestiżowe są nie tylko pierwszoplanowe role. Często dostrzega się te umiejscowione w „dalszej perspektywie”. Na przykład na uroczystości rozdania Oscarów, lub na Festiwalu w Cannes przyznawane są nagrody za drugoplanowe role żeńskie. Co dla mnie osobiście jest o wiele bardziej wartościowym wyróżnieniem. Zagrać pierwszoplanową rolę efektownie to nie sztuka dla dobrego aktora, ale wcielić się w rolę „drugorzędną” i wykreować ją tak, żeby przyćmiła wszystkie to jest dopiero sukces.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem
Komentarze (6) Brak komentarzy

nawet spokoi :)

...wypasik!

Praca bardzo pomocna, zawiera kilka konkretnych i dobrze opisanych przykladow. Bardzo duzo pomogla mi przy pisaniu rozprawki na dokladnie ten temat.

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 11 minut