Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Dochodziła już godzina jedenasta. O wpół do dwunastej powinnam jechać po moją córkę do szkoły, ale dzisiaj było inaczej, bo Ilona trafiła do szpitala. Od razu zadzwoniłam do mojego męża z tą informacją. Byłam bardzo roztrzęsiona, więc moja...