KARTA CYTATÓW
Pan Tadeusz:
„(...)brama jest wciąż otwarta przechodniom ogłasza,
że gościnna i wszystkich w gościnę zaprasza(...)
„Właśnie z lasu wracało towarzystwo całe
Wesoło, lecz w porządku(...)
Bo sędzia w domu dawne obyczaje chował
I nigdy nie dozwalał, by chybiono względu
dla wieku,urodzenia, rozumu i urzędu”
„Tymczasem na folwarku, nie uszło baczności
Że przed ganek zajechał któryś z gości.
Już konie w porządnym domu, i obrok, i siano;
Bo Sędzia nigdy nie chciał, według nowej mody
Odsyłać konie gości Żydom do gospody.”
"Wśród takich pól przed laty nad brzegiem ruczaju
Na pagórku niewielkim , we brzozowym gaju
Stał dwór szlachecki , z drzewa, lecz podmurowany
Świeciły się z daleka pobielane ściany
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni
Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi,
I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi
Użytku co pod strzechą zmieścić się nie może
Widać że okolica obfita we zboże".
S.Żeromski „Ludzie bezdomni”
*„(...)dwór w ziemię zapadły, rozwalone płoty(...)”
*„(...)A teraz, gdy piszę te zdanie,czuję, że tu jestem obca, cudza, samotna(...)”
*„(...)szum starych topól, który mię tylekroć przerażał, gdyśmy stąd w późną noc z mamusią odjeżdżały(...)”
*„(...)Byłam w stajni, w oborze, na czworakach, w polu, na łące. Nie wiem,czy to jest rzeczywiste, czy złudne uspokojenie, ale czuję się tu dobrze(...)”
*„(...)Żadnej skłonności do płaczu,nawet wstręt do wzruszeń(...)”
*”(...)to jest dla mnie świat zgoła obcy(...)” (świat, który pamiętała Joasia zmienił się nie do poznania)
*”Dom rodzinny, cisza, opiekata jakaś spokojność(...).Tu przez mur nudów nie dochodzą wzruszenia, ale wraz z nimi nie wciskają się bóle (...).Tu jest tak cicho(...)”
J.Kochanowski „Na dom w Czarnolesie”
„(...)Ja, Panie, niechaj mieszkam w tym gniaździe ojczystym,
A Ty mię zdrowiem opatrz i sumnieniem czystym,
Pożywieniem ućciwym, ludzką życzliwością,
Obyczajmi znośnymi, nieprzykrą starością.(...)”
W. Bełza „Dworek”
„Bieluchny dworek, śliczne pokoje,
O! jakże ciepło w nich bez wątpienia(...)”
”(...) Każdy pokoik wasz ogrzewany,
To też na zimno nikt nie narzeka (...)”
”(...)Gdy was maleńcy mateczka pieści,
I niby Anioł czuwa nad wami(...)”