profil

Porównanie wierszy „Do Trupa” Jana Andrzeja Morsztyna oraz „Dla zakochanych” Stanisława Grochowiaka

poleca 85% 617 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Śmierć i miłość. Dwie, mogłoby się wydawać, skrajnie różne uczucia. Jednak mają ze sobą wiele wspólnego. Cierpienie – oto ich wspólna cecha.

Oba wiersze porównują miłość do śmierci, jednakże na dwa różne sposoby. Pierwszy z nich ukazuje miłość duchową. Jest to monolog człowieka, który kocha, lecz nie chce się ujawnić. Być może wstydzi się powiedzieć tej drugiej osobie (wydaje mi się, iż jest to wypowiedź mężczyzny miłującego kobietę), że ją kocha. A może nie chce, aby ta druga osoba o tym wiedziała? Lub może dzieli ich zbyt duża różnica wieku? Tego nie wiem. Jednak jestem pewien, że to, iż wciąż chowa swoje uczucie w sobie, zadaje mu wielki ból. „(…) mam rozum łańcuchem powity.” – ten cytat świadczy o tym, iż nie potrafi myśleć o niczym innym, tylko o swojej ukochanej. Podmiot liryczny porównuje się do nieboszczyka – pokazuje, jak bardzo się różnią. Trup nic nie czuje, natomiast on musi sobie radzić ze zranionymi uczuciami. Podkreśla, że ta walka z samym sobą będzie trwać wiecznie, że nigdy się nie skończy.

Wiersz Grochowiaka, poety współczesnego, traktuje o miłości cielesnej. Pokazuje, iż człowiek zakochany niewiele różni się od trupa – tak niewiele mu potrzeba. „Desek potrzeba zaledwie też sześć”. Sześć desek to dla nieboszczyka trumna, dla zakochanych może tworzyć łoże. Przyćmione światło – lepiej przecież śpi się, gdy panują ciemności. „Pokój z miłością otoczcie bojaźnią, Dzieciom zabrońcie dostępu.” Ewidentnie widać, iż autor opisuje cielesny wymiar miłości – osoby niepełnoletnie nie mają przecież przyzwolenia na oglądanie aktów miłosnych. Ponadto, małe dzieci nie rozumieją czym właściwie jest śmierć, dlatego nie powinno się im pokazywać ludzi zmarłych. „Dla zakochanych posępnych w radości” – każdy przeżywa różne chwile w rózny sposób – jedni się weselą, inni pozostają niewzruszeni. Suknie mogą oznaczać ciężar dnia, troski, stres. Są one owym brokatem, a przyjemność odnoszona ze stosunku, zbliżenia, całkowicie je likwiduje. Dzieje się tuż przed zaśnięciem, a, jak wiadomo, sen może również symbolizować śmierć.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta

Epoka
Teksty kultury