profil

„Co jest większym dramatem Edypa : jego niewiedza o własnym pochodzeniu? "

poleca 85% 108 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Sofokles

Król Edyp tytułowy bohater sztuki Sofoklesa jest postacią tragiczną. Każdy dokonany prze niego wybór kończy się klęską. Myślę, że największy dramat Edypa to jego niewiedza o własnym pochodzeniu.
Sądzę, iż jedną z najgorszych rzeczy jakie mogą spotkać człowieka jest brak świadomości o swoich korzeniach i przodkach. Wydaje mi się, że gdyby Edyp znał prawdę o swoim rodowodzie, mógłby zapobiec wielu tragicznym dla niego wydarzeniom. Mam na myśli między innymi sytuację, w której główny bohater grozi karą mordercom Lajosa. „Do Kadamejczyków wszystkich się z tym orędziem się zwracam : Kto by z was wiedziała, jak zginął, z czyjej padł ręki Lajos Labdakida, niechaj mi powie i zabójcę wyda. I niech sam siebie nawet nie osłania (…) Oto zabraniam ja, król waszej ziemi, tego człowieka na równi z innymi przyjmować w kraju, wzbronić mu należy bogów czcić, śpiewać w świątyni peany i
palce maczać w wodzie poświęcanej. Niech w żadnym domu waszym nie odpocznie, tego żądają pityjskie wyrocznie. Bogu to jestem winien i pamięci zmarłego króla, co życie poświęcił. Sprawcę tej zbrodni przeklinam, wspólników czy miał, czy spełnił ją sam, i tym bardziej musi się skrywać , żyć w nędzy i wzgardzie (…)” Król nie mógł wówczas wiedzieć, że właśnie przeklina samego siebie. Śmiem twierdzić, jeśli Edyp znałby prawdę o samym sobie, to nie dokonałby samookaleczenia.
Myślę, iż gdyby główny bohater znał swoją przeszłość nie poruszałby przykrych dla siebie spraw np. nie poszukiwałby sprawców zabójstwa Lajosa. Jeśli król znałby cała prawdę o swoim pochodzeniu to na pewno nie ożeniłby się ze swoją matka i nie zabiłby swojego ojca,
gdyż miałby świadomość, że kobieta oraz mężczyzna, którzy go wychowywali nie byli jego biologicznymi lecz adopcyjnymi rodzicami. Wtedy też Edyp miałby możliwość przeciwstawienia się klątwie ciążącej nad rodem Labdakidów. Cały dramat głównego bohatera polegał na tym, iż nie miał on żadnego wpływu na to co się z nim stanie, ponieważ cała prawda była przed nim skrzętnie skrywana. To była najprawdopodobniej najgorsza
chwila w jego życiu. Kiedy dowiedział się, że cały jego świat jest nieprawdziwy i oparty na kłamstwie przeżył ogromny szok Niewyobrażalnie cierpiał, gdy okazało się, że ludzie, których uważał za swoich rodziców, wcale nimi nie są. Po odkryciu prawdy przeżył straszliwy ból i wewnętrzne zagubienie co miało wielki wpływ na jego zachowanie. Edyp na pewno próbował cała tę sytuację sobie jakoś uporządkować, ale wiemy, iż mu się nie udało, bo wbił sobie igły w oczy i skazał się na wygnanie. Samookaleczenie jakiego dopuścił się bohater było wywołane emocjami, z którymi król nie potrafił sobie poradzić i takie rozwiązanie problemu wydawało mu się najbardziej odpowiednie.
Jednakże sądzę, iż głównemu bohaterowi można było zaoszczędzić wszystkich bolesnych przeżyć, gdyby zdradzono mu cała prawdę o jego pochodzeniu. To był dramat dla Edypa, że przez lata okłamywano go i utwierdzano w przekonaniu o prawdziwości jego rodowodu. Nie powinno do tej sytuacji w ogóle dojść, to nie wybaczalny błąd, który ktoś popełnił dla dobra bohatera. Niestety skutki tej niewłaściwej decyzji są straszliwe.
Myślę, iż przedstawione przez mnie argumenty udowodniły, że większym dramatem Edypa jest niewiedza o własnym losie aniżeli poznanie prawdy. Przypadek głównego bohatera jest niezwykle wyjątkowy, gdyż na jedna osobę spada duża liczba bardzo poważnych problemów, które nie mają jednoznacznego rozwiązania.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty