profil

Baśń o księciu

poleca 85% 1451 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Był sobie pewnego razu książę, który chciał się ożenić z księżniczką, ale musiała to być prawdziwa księżniczka. Jeździł więc po świecie, żeby znaleźć prawdziwą księżniczkę, jednak gdy tylko jakąś znalazł, okazywało się, że ma jakieś ,,ale’’. Księżniczek było dużo, jednakże książę nigdy nie mógł zdobyć pewności, że to były prawdziwe księżniczki. Zawsze było tam coś niezupełnie w porządku. Wrócił więc do domu i bardzo się martwił, bo tak ogromnie chciał mieć za żonę prawdziwą księżniczkę.
Królowa matka wysłała posłańców, by znaleźli kandydatkę na żonę dla swojego syna. Zrobiła to w tajemnicy przed nim. Pewnego dnia wezwała do siebie jednego posłańca:
- Czy znalazłeś odpowiednią księżniczkę dla mojego syna?
- Ogromny kawał świata zwiedziłem, z wieloma pannami rozmawiałem i jedną chciałbym drogiej pani przedstawić.
- Wybrana przeze mnie dziewczę jest delikatne jak kwiat, piękne jak zorza, ale ma usposobienie samotnika. Roszpunka swoje imię zawdzięcza roztargnieniu rodziców. Bardzo lubi spuszczać swoje piękne włosy z wieży i przyjmować gości. Ponadto bardzo lubi sprzątać, gotować i śpiewać.
Królowa zrobiła kwaśną minę.
- Nie zadowala mnie rezultat twoich poszukiwań, jedź i szukaj dalej.
Królowa wezwała do siebie drugiego posłańca:
- Czy znalazłeś odpowiednią księżniczkę dla mojego syna?
- Ogromny kawał świata zwiedziłem, z wieloma pannami rozmawiałem i jedną chciałbym drogiej pani przedstawić.
- Wybrane przeze mnie dziewczę to prawdziwa księżniczka. Jest córką cesarza, który jest oddany swojemu ludowi. Ludzie jednak nie zapomnieli księżniczce wybryku ze świniopasem, który mógł zhańbić imię cesarza. Księżniczka uwielbia otrzymywać prezenty, ale sama w zamian nic nie daje.
Królowa zrobiła zniesmaczoną minę:
- Nie zadowala mnie rezultat twoich poszukiwań, jedź i szukaj dalej.
Wezwała do siebie trzeciego posłańca:
- Czy znalazłeś odpowiednią księżniczkę dla mojego syna?
- Ogromny kawał świata zwiedziłem, z wieloma pannami rozmawiałem i jedną chciałbym drogiej pani przedstawić.
- Wybrane przeze mnie dziewczę ma cerę białą jak śnieg, lica rumiane jak krew, włosy czarne jak heban. Śnieżka ma macochę, która o wszystko pyta swoje lustereczko. Chroni ją siedmiu wyrośniętych krasnali. Jak wywnioskowałem z jej wypowiedzi, dziewczyna nie grzeszy inteligencją.
Królowa zrobiła zniesmaczoną minę :
- Nie zadowala mnie rezultat twoich poszukiwań, jedź i szukaj dalej.
Królowa wezwała do siebie ostatniego posłańca :
- Czy znalazłeś odpowiednią księżniczkę dla mojego syna ?
- Ogromny kawał świata zwiedziłem, z wieloma pannami rozmawiałem i jedną chciałbym drogiej pani przedstawić.
- Wybrane przeze mnie dziewczę jest piękne. Ma dwie siostry mniej urocze od niej. Jest bardzo młoda, a jej ulubioną zabawą jest podrzucanie złotej kuli.
Królowa nie była zadowolona z wybranej przez posłańca kandydatki :
- Nie zadowala mnie rezultat twojej pracy, jedź i szukaj dalej.
Pewnego wieczora była okropna pogoda. Nagle ktoś zapukał do bramy zamku. Przed bramą stała dziewczynka, która twierdziła, że jest prawdziwą księżniczką. ,, Zaraz się przekonamy ’’- pomyślała królowa matka. Poszła do sypialni, zdjęła całą pościel, na spód łóżka położyła kamień. Ułożyła jeden na drugim dwadzieścia materaców, a potem jeszcze dwadzieścia puchowych pierzyn na tych materacach. I na tym posłaniu miała spać księżniczka.
Rano królowa zapytała ją, jak spędziła noc.
- O bardzo źle- całą noc oka nie zmrużyłam. Nie wiadomo co tam było w łóżku.
Wtedy mieli już pewność, że to była prawdziwa księżniczka. Książę wziął ją za żonę i żyli długo i szczęśliwie.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 3 minuty