profil

Reality-shaw - tak czy nie?

poleca 85% 188 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Moim zdaniem wszystkie programy typu realisty-show, pomimo dość dużej oglądalności nie są wartościowymi programami i jestem im przeciwna. Takie programy nie przynoszą żadnego pożytku oglądającym, jedynie relaks i chęć podglądania innych w rzeczywistym życiu. Ich wartościowość postaram się zanegować odnosząc się do poniższych przykładów i argumentów.

Pierwszym argumentem opowiadającym się za bezsensownością takich programów jest fakt, że pomimo tego, iż mają pokazywać rzeczywiste życie grupki ludzi są wyreżyserowane w mniejszym lub większym stopniu. Przed ludźmi, którzy mają się naturalnie zachowywać są stawiane gotowe sytuacje tak, aby można było zadowolić widza. Przykładem jest dość głośna ostatnio sprawa zabicia węża przez uczestnika „Wyprawy Robinson”, kiedy to realizatorzy programu, „badający” zachowanie ludzi w ekstremalnych okolicznościach, dali jednej z grup skrzynię z wężem, którego zabił tzw. „Ken”, niegdyś uczestnik jednej z edycji „Big Brother’a”

Innym argumentem jest fakt, iż podczas realizacji tych programów jest „wycinane” wiele rzeczy, więc realizatorzy mogą przedstawić danego uczestnika w świetle, jakim chcą. Na przykład mogą jedną osobę pokazywać jedynie w sytuacjach, gdy jest zdenerwowana, zła, agresywna, a drugą, gdy jest uśmiechnięta, spokojna i wesoła, podczas gdy w rzeczywistości pierwsza osoba jest tą wesołą, a druga tą agresywną.
Kolejnym sprzeciwem wobec programów reality - show jest argument, że podczas trwania programów są prowadzone eksperymenty na ludziach. Doskonałym przykładem tego jest program „Wyprawa Robinson” gdzie uczestnicy żyją na wyspie bez środków higienicznych i rzeczy potrzebnych do normalnego, cywilizowanego życia. Uczestnicy są pozbawieni nawet szczoteczek do zębów, a na jedzenie muszą zapracować wygraną konkurencją, lub sami upolować. Innym przykładem jest program typu „Big Brother”, gdzie uczestnicy są zamknięci w domu i nie mają kontaktu ze światem zewnętrznym.

Również tego typu programy nie uczą niczego mądrego widzów, bo czegóż można się nauczyć od uczestników najczęściej znudzonych życiem, szukających w takowych programach rozrywki i chęci zdobycia krótkotrwałej popularności…
Podsumowując: jestem przeciwna programom typu reality – show, ponieważ nie są one rzeczywiste, tak jak głoszą producenci i reklamy, lecz są bezwartościowymi, wyreżyserowanymi „wycinkami” z całego życia uczestników niepokazujący ich w prawdziwym świetle. Programy te nieraz też przeprowadzają eksperymenty na ludziach, czemu jestem przeciwna, a wysoka oglądalność świadczy o tym, iż ludzie lubią podglądać innych, co widać nie tylko na przykładach takich programów.


Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty