profil

Tryptyk Hansa Memlinga w Gdańsku

poleca 89% 103 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Tryptyk niderlandzkiego malarza Hansa Memlinga pt. „Sąd Ostateczny” pochodzi z Bazyliki Mariackiej w Gdańsku, ale aktualnie znajduje się w tamtejszym Muzeum Narodowym. Ten 3-częściowy obraz powstał w XV wieku, a dokładniej około 1473 roku. Każdej jego części można nadać tytuł. Środkowa część: „Sąd”, prawa: „Piekło”, a lewa: „Niebo”.
W centrum tego dzieła, przedstawiony jest tytułowy Sąd Ostateczny.
Na kolorowej tęczy zasiada Jezus Chrystus odziany w purpurę, która sugeruje, że jest królem. O tym, że postać ta, to Jezus Chrystus najwyraźniej świadczy to, że ma przebity bok, dłonie i stopy. Jego podnóżek stanowi złota kula.
Chrystusa króla otacza dwunastu apostołów i aniołowie. Po Jego prawicy znajduje się Jego matka Maryja, a po Jego lewej stronie Jan Chrzciciel, którzy modlą się o miłosierdzie nad sądzonymi. Maryja ma na sobie czarno-białą szatę, a Jan Chrzciciel zielono-czerwoną. Widać brodate twarze apostołów. Postacie mają fałdziste szaty. Ludzie otaczający Jezusa znajdują się na ciemnych, burzowych chmurach. Takie samo jest niebo pod nimi. Zaś nad nimi, za głową Jezusa tło jest koloru pomarańczowego z wyraźnymi, rozchodzącymi się, ciemniejszymi smugami. Postaci skupiające się wokół Chrystusa występują w roli ławy przysięgłych. Aniołowie unoszący się w powietrzu trąbią , by ogłosić w ten sposób dzień Sądu Ostatecznego. Ich szaty są kolorowe i każdy posiada piękne skrzydła. Jeden z aniołów, trzyma w ręku flagellum, czyli bicz zakończony ołowianymi kulkami, którym bito Jezusa. Inny anioł trzyma krzyż, a jeszcze inny ciernie, którymi został ukoronowany Chrystus w dniu swojej śmierci na krzyżu.

Na ziemi Archanioł Michał dzieli ludzi na zbawionych i potępionych. Archanioł jest o wiele większy niż pozostali ludzie. Ma na sobie złotą, lśniącą zbroję, a szata, którą jest przykryta zbroja jest bardzo bogato zdobiona. Archanioł Michał ma długie, kręcone, rude włosy. Na głowie ma mały, złoty krzyżyk. Jego skrzydła są zakończone pięknymi, pawimi piórami. Archanioł Michał waży dusze ludzi na wadze. Zło nic nie waży, dlatego też grzeszne dusze nic nie ważą i wędrują ku górze na szali, a dobro jest cięższe i przeważa nad złem.
Wszyscy ludzie na obrazie są nadzy i mają podobną budowę ciała, a na twarzach sądzonych maluje się wyraz przerażenia. Zarówno wśród ludzi potępionych i zbawionych znajdują się Murzyni. W tle anioł walczy z diabłem o duszę jednego z sądzonych. Diabeł trzyma za rękę tego człowieka i ciągnie go w swoją stronę, a anioł w swoją. Wśród potępionych i zbawionych znajdują się duchowni. Można ich łatwo rozpoznać po charakterystycznym, wygolonym czubku głowy.

Po stronie zbawionych obecna jest zielona trawa i kwiaty, które są pierwszym znakiem szczęśliwego życia, jakie czeka zbawionych w raju, który jest pięknym, zielonym ogrodem. Zaś po stronie potępionych nie ma trawy, być może gorąco piekła wypala wszelką zieleń.
Prawe skrzydło tryptyku ukazuje nam piekło, gdzie znajdują się potępieni. Grzeszne dusze palą się w ogniu, cierpią wieczne męczarnie. To kara za grzechy. Ludzie mają przerażone twarze, niektórzy krzyczą, a jeden człowiek z rozpaczy rozdrapuje sobie policzki. Wśród nich znajdują się diabły z rogami. Tło jest bardzo ciemne. W powietrzu unoszą się smugi dymu. Przedstawiona scena jest smutna i przerażająca.
Lewe skrzydło obrazu przedstawia drogę do nieba. Zbawione dusze wchodzą po lśniących, szklanych schodach w kierunku bogato zdobionej bramy, która prowadzi do nieba. Znajdują się na niej liczne rzeźby przedstawiające świętych, a nad wrotami wyrzeźbiona jest postać Jezusa Chrystusa siedzącego na tronie jako króla, Brama ta posiada potężne kolumny, a na jej górze znajdują się tak jakby balkony, na których stoją aniołowie. Niektórzy z nich grają na trąbkach, harfie czy skrzypcach. Święty Piotr pilnujący wejścia do nieba, wita i wpuszcza zbawione dusze do raju. Odziany jest on w jasną szatę, przykrytą inną czerwoną szatą nałożoną na jedno ramię. Na ziemi rośnie zielona trawa i kwiaty. Im bliżej nieba tym jest piękniej. Twarze ludzi są spokojne. Tło jest jasne i miłe.

Moim zdaniem obraz Hansa Memlinga Sąd Ostateczny miał przerazić oglądających wizją piekła oraz uspokoić, ponieważ każdy, kto na to zasługuje pójdzie do nieba. Według Boga wszyscy ludzie są równi i wszyscy kiedyś będą sądzeni, niezależnie od rasy, wieku czy wyglądu, ale zawsze sprawiedliwie.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty