profil

Dramat szekspirowski i jego wpływ na późniejsze epoki.

poleca 84% 2805 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
William Szekspir

Szekspir jest twórcą wszechczasów. Chyba nikt nie znajdzie argumentów, aby temu zaprzeczyć. W powszechnej opinii panuje przekonanie, że gdyby zniszczeniu uległa cała spuścizna literacka a ocalały jedynie dzieła Szekspira, dorobek myśli ludzkiej byłby uratowany. Utwory Szekspira z powodzeniem wypełniłyby powstałą lukę, ogarniając, bowiem całokształt ludzkiego doświadczenia. Miłość, nienawiść, zazdrość, zdrada, władza, ambicja, lęk, zbrodnia, zemsta, pazerność, słabość, siła... To są tematy tego pisarstwa. Dzięki nim Szekspir nie tylko, jak się zwykło twierdzić, wyprzedził swoją epokę o dwa wieki, ale w ogóle wyzwolił się z okowów czasu. Stał się twórcą uniwersalnym dla każdej epoki i dla każdej przestrzeni. Chociaż często sięgał do konkretnych motywów z mrocznej historii Anglii, zawsze poszukiwał w nich odwiecznych ludzkich dylematów, muzyki uczuć, gry żądz i namiętności. Był, bowiem nie tylko doskonałym obserwatorem rzeczywistości zewnętrznej, był przede wszystkim genialnym psychologiem. Umiejętność analizowania ludzkiej duszy, odgadywania ukrytych pragnień zrodziła w efekcie serię wspaniałych dramatów: „Makbeta”, „Hamleta”, „Romeo i Julię”, „Otella”, „Króla Leara”... Obok głębokiej psychologii odznaczały się nowatorskimi pomysłami w zakresie formy. Szekspir był, bowiem także śmiałym eksperymentatorem, nie respektował klasycznego rygoryzmu i stworzył własny kierunek teatru, który od imienia panującej wówczas królowej Elżbiety zyskał nazwę teatru elżbietańskiego.

Czym wobec tego odznacza się dramat szekspirowski?
1.Narusza przede wszystkim klasyczną zasadę trzech jedności: miejsca, czasu i akcji. Utwory jego rozgrywają się w kilku przestrzeniach, akcja trwa nawet kilkanaście lat i obok wątku głównego zawiera również wiele motywów pobocznych.
2.Łamie zasadę decorum, czyli odpowiedzialności stylów, która tragedii przypisywała styl wysoki, pełen powagi i patosu, a komedii styl niski, bardziej rubaszny, nacechowany elementami komizmu. Dramaty Szekspira nie są tak konturowe i teatralne jak tragedie antyczne. Autor stosuje również humor oraz elementy farsy. Nie przestrzega także drugiego wymogu decorum, dotyczącego postaci. Wprowadza w obręb tekstu oprócz osób wysokiego stanu, postacie o rodowodzie plebejskim.
3.Narusza wprowadzoną przez Sofoklesa zasadę występowania, co najwyżej trzech aktorów w jednej scenie. Komponuje nawet obrazy zbiorowe, swobodnie operuje tłumem.
4.Nie unika przedstawiania w dramacie scen krwawych, drastycznych. Ukazuje je bezpośrednio, a nie opowiada o nich, jak się to działo w przypadku tragedii antycznej.
5.Przeciwstawia się klasycznym wzorom konstruowania postaci, które w dramacie starożytnym przejawiały niezmienność charakteru. Bohaterowie Szekspira ulegają często transformacjom zarówno pozytywnym jak i negatywnym, popadają w najbardziej skrajne stany emocjonalne: od pragnienia czynu do obezwładniającej niemocy, od miłości do nienawiści, do słabości, do poczucia siły itp. Są postaciami wielowymiarowymi, bardziej skomplikowanymi. Mają bogate życie psychiczne.
6.Odznacza się dwuplanową kompozycją; obok płaszczyzny realistycznej zawiera także sferę fantastyki. Autor wprowadza do tekstów postacie ze świata grozy: duchy, widma, upiory, czarownice. To one pozwalają czytelnikowi otrzeć się o sferę niezwykłości i niesamowitości. Świat dramatów Szekspira jest o wiele bardziej złożony, bogatszy o plan metafizyki, o wiarę w rzeczy funkcjonujące poza porządkiem intelektu. Z tego też względu nazywa się Szekspira prekursorem romantyzmu, irracjonalizmu, w którym tak gustowali romantyczni twórcy, stał się dużo wcześniej nieodłącznym elementem utworów autora „Makbeta”, „Hamleta” i innych dramatów.

To, o czym opowiada „Hamlet” nie przebrzmiało, nie dotyczy czasów Szekspira, jest aktualne dziś i będzie w trzecim tysiącleciu. O czym opowiada autor w „Hamlecie”? Otóż bynajmniej nie o duńskim królewiczu, któremu ukazał się Duch Ojca – zamordowanego podstępnie przez stryja Klaudiusza. Nie o zmierzchłym kryminale, bo Klaudiusz wziął po bracie tron, królestwo i żonę, nawet nie o prywatnych perypetiach Hamleta, od którego Duch żąda zemsty, Ofelia miłości, a on rozpływa się w rozterkach i wahaniach na temat ludzkiej kondycji losu. Nie? Jak to nie, kiedy właśnie o to chodzi w „Hamlecie”? Rzecz w tym, że jest to opowieść o dziejach Hamleta, królewicza duńskiego, jednak o wiele bardziej jest to opowieść o człowieku szlachetnym, pełnym wewnętrznych dylematów, człowieku, który stanął wobec konieczności podjęcia decyzji – wbrew sobie. Hamlet, człowiek renesansu nie chce zabijać? Z drugiej strony – nie powinien pozostać obojętny wobec zbrodni, zła, nikczemności. Hamlet w słynnym monologu „Być albo nie być” wypowiada lęki wszystkich ludzi, wszystkich pokoleń. Pytał przecież o istotę bytu, o nieznany „ciąg dalszy”. Wkroczyliśmy na poziom filozoficzny, a to zaledwie cień złożonych sensów utworu. Wartość słów. Psychika ludzka: osaczonego zbrodniarza, zakochanej, odtrąconej kobiety, zdradzieckiego dostojnika... Dylemat zagubienia indywidualnej jednostki w świecie fałszu i zła... Już to wystarczy, by stwierdzić, że „Hamlet” jest zawsze współczesny. Grywano zresztą jego uwspółcześnione wersje, a niesamowitym przełożeniem na dziś, dowodem uniwersalizmu tragedii jest węgierska komedia pt. „Wystawienie Hamleta we wsi Głucha Dolna”. Warto też zwrócić uwagę na popularność Hamleta w naszym romantyzmie – spadkobiercą bohatera jest Kordian, zresztą większość bohaterów romantycznych ma skłonności do dylematów i monologowania na wielkie tematy. Hamlet stał się także bohaterem poezji. W słynnym „Trenie Fortynbrasa” Herbert eksploatuje wątek władzy, zestawia kontrastowe typy Hamleta i żołnierza – Fortynbrasa. Grochowiak – przenosi „środek ciężkości” na rozważanie o istocie ludzkiej (Szekspir). Literatura współczesna wciąż z „Hamleta” czerpie i czerpie...

„Makbet” to chyba najgłębsza psychologiczna tragedia Szekspira, w której obserwujemy nieustającą walkę wewnętrzną bohatera między jego zbrodniczą ambicją a wrażliwym sumieniem i bogatą wyobraźnią. To opowieść o żądzy władzy wiodącej do zbrodni, która nigdy nie może ujść nikomu bezkarnie. Szekspir bardzo wnikliwie przedstawia wewnętrzne przeżycia swojego bohatera i jego powolny upadek moralny. Makbet traci spokój, a w końcu poczucie sensu życia. Temat sztuki, dzięki takiemu ujęciu, nabiera znaczenia ogólnoludzkiego, aktualny będzie zawsze i wszędzie. Trzon tematyczny obejmuje wiele bardzo istotnych zagadnień. Wątek moralitetowy: kuszenie do zła, uleganie pokusie i idąca za tym kara przeplata się z wątkiem politycznym, nie mającym charakteru tak uniwersalnego, lecz niezwykle aktualnym w czasach rozwijających się monarchii absolutnych. Makbet to żądny władzy wasal i krewny, który w sposób przestępczy zdobywa koronę i zaczyna sprawować krwawe rządy. Dosięga go jednak sprawiedliwość. Powstają przeciw niemu książęta i rycerze, zabijają go i powierzają władzę synowi zamordowanego króla. Cokolwiek by jednak nie powiedzieć i jak by nie spojrzeć na „Makbeta”, to zawsze jawi się on jako uniwersalne dzieło o ludzkiej naturze, mechanizmach świata i skomplikowanej głębi niejednoznacznego ludzkiego wnętrza.

Nie zapomnij o ich ponadczasowości, o ciągłej aktualności przesłania dramatów. Przecież Szekspir pisał czterysta lat temu! A my wciąż oglądamy „Makbeta”, „Hamleta”, śmiejemy się z „Poskromienia złośnicy”, płaczemy nad tragedią „Romea i Julii”. Ileż razy wystawiano te sztuki na teatralnych deskach, ile razy filmowano! Nie zestarzały się, bo opowiadają o ludzkich namiętnościach: zbrodni, miłości, zazdrości, walce o władzę, problemach egzystencjalnych. Te prawdy o człowieku ubrane są w renesansowe kostiumy, ale tylko te stroje uległy zmianie, zachowania ludzkie nie. Poza tym Szekspir nie tylko opisuje, również stawia pytania: np.; w jakim stopniu człowiek odpowiada za swe czyny, w jakim zaś jest zabawką losu? Czy zemsta jest zawsze słuszna? Czym jest człowiek i jego istnienie, co będzie dalej, po śmierci? Czy miłość potrafi zwyciężyć odwieczną wrogość? Czterysta lat ludzkość bezskutecznie szuka odpowiedzi, a kiedy znajdzie już te pewne, niewątpliwe – Szekspir się zdezaktualizuje.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 6 minut