profil

Marzenia

poleca 85% 370 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Witam Was. Mam na imię Sandra, mam siedemnaście lat, jestem blondynką o zielonych oczach. Wysoką, uzdolnioną artystycznie dziewczyną. Zacznę opis mojej przygody od początku. Kiedy byłam malutka zawsze nuciłam sobie coś pod nosem. Kiedy skończyłam 4 latka śpiewałam już piosenki, które nauczyła mnie moja kochana babcia. Na każdej uroczystości rodzinnej wychodziłam na mój czerwony taboret i śpiewałam tak ślicznie, że każdy mówił, że powinnam zawodowo już od małego uczyć się śpiewać. Ja wtedy jeszcze nie wiedziałam co to znaczy śpiewać zawodowo. Ale gdy słyszałam słowo śpiewać od razu pojawiał mi się uśmiech na twarzy. W wieku 5 lat kiedy poszłam do pszeczkola o profilu muzycznym. Moja opiekunka na samym początku kazała nam coś zaśpiewać. Wszystkie dzieci się tremowały a ja jako ostatnia czekałam na spokojnie, bawiąc się czekałam na swoją kolej. Kiedy ona nadeszła poszłam zaśpiewałam. Moja opiekunka nic nie powiedziała tylko się spytała kto mnie dzisiaj odbiera. Odpowiedziałam grzecznie, że tatuś i wróciłam do dzieci bawić się. Kiedy tatuś po mnie przyszedł, pani Kasia tak miała na imię moja opiekunka chciała porozmawiać z moim tatusiem. Po rozmowie tata zapytał mi się czy chciałabym się uczyć śpiewać. Ja zafascynowana śpiewaniem od zawsze ucieszyłam się bardzo i odpowiedziałam, że jasne. Tak to się wszystko potoczyło. Tata zapisał mnie do szkoły muzycznej na śpiew i grę na pianinie. Uwielbiałam chodzić do szkoły był to dla mnie odpoczynek, uczyć się o epokach, wykonawcach sprawiało mi to radość. Po dwóch latach osiągnęłam pierwszy stopień, po kolejnych dwóch drugi stopień. W tym czasie jeździłam na przeróżne koncerty, konkursy, które wygrywałam stało się to dla mnie rutyną. Do gimnazjum poszłam o profilu artystycznym, gdzie zaczęłam szkolić swoje obejście na scenie, grę. Po skończeniu gimnazjum z wyróżnieniem udałam sie do LO artystycznego no cóż postawiłam kartę na jedno. Teraz jestem w pierwszej klasie. Konkursy są dla mnie rutyną, wychodzę na scenę, zaśpiewam, schodzę a potem odbieram nagrodę. Jeszcze nigdy nie udało mi się przegrać. Zawsze wygrywam. Nauczyłam się grać na saksofonie, gitarze, skrzypcach. Jutro mam przesłuchania do musicalu Greece. Chciałabym zagrać główną rolę i wreszcie coś osiągnąć innego niż do tej pory. Kocham się w Greece od małego i znam to na pamięć. Poszłam na casting czekałam cierpliwie aż mój numerek zostanie wyczytany. Wreszcie idę pewnym krokiem spokojnie. Widzę przede mną stoi jakiś aktor, jak się później dowiedziałam był to główny bohater. Reżyser kazał mi coś zaśpiewać, a potem zagrać jakąś scenę z musicalu. Wszystko poszło idealnie chyba się spodobałam reżyserowi, gdyż z takim ciepłem na mnie patrzył. Udało się dostałam główną rolę. 4 miesiące ciężkiej pracy przede mną. Jestem szczęśliwa. Wszystko poszło bardzo dobrze, spektakle cieszyły się dużą ilością widzów. Teraz jestem znaną Sandrą w Internecie, w Krakowie i wielu innych miastach jako grająca piosenkarka, która przede wszystkim spełnia swoje marzenia. Dzisiaj jest mój koncert w Krakowie. Co przechodzę przez osiedle widzę plakat z moim zdjęciem i informacją o koncercie. Wszyscy znajomi już do mnie pisali, że się wybierają i cieszą się, że będą mogli uczestniczyć w takim wydarzeniu. Koncert ma się odbyć na krakowskim rynku dwudziestego piątego lipca o godzinie 20:00. wszystko zapowiadało, że pogoda będzie wyśmienita. Parę dni przed koncertem postanowiłam, że dawno nie byłam na zakupach więc będzie to dobry czas aby to nadrobić i coś kupić na koncert. Zadzwoniłam do siostry i za godzinkę była już u mnie. Mieszkam niedaleko rynku, więc do galerii szybciutko się dostałyśmy. Kupiłam sobie kremowe spodnie, katankę, białą koronkową sukienkę, kremowy żakiet, płaszczyk na wiosnę biżuterie, koronkową bluzeczkę. Wyszłyśmy z siostrą okupione jak nigdy. Cieszyłam się bardzo. Dzisiaj dzień koncertu, wypoczywam od rana a za chwilę jedziemy. Już po wszystko poszło wyśmienicie, wszyscy zadowoleni, właśnie o to we wszystkim chodzi. Żeby każdy wychodził uśmiechnięty, zadowolony z wykonywanej pracy lub tak jak w moim przypadku pasji mojego życia. Kocham muzykę ona wyraża Mie, to co śpiewam powstało dzięki mnie z mojego serca, z wszystkich problemów, miłych chwil, radości. Z całego mojego życia.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty