profil

"Najstraszliwszy los zadaje się ułomnościom, wystawiając je na szyderstwo świata" Molier

poleca 92% 101 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Chciałam zastanowić się nad tematem naszych wad - wad ludzkich. Kształtują one ludzi w taki sposób, że staja się oni mało doskonali oraz mało odporni na stresy. Kreują nas na słabych, bezbronnych i podatnych na używki ludzi Jak powiedział kiedyś Alfred Musset „Doskonałość tak samo nie jest nam dostępna jak nieskończoność”. Czy my nie możemy być doskonali? Czy jego słowa mogą nam wyjaśnić problem naszego zachwytu nad doskonałością? Ale zadajmy sobie bardzo ważne pytanie, czym jest doskonałość? Doskonałość jest bez skazy, a doskonałość to coś idealnego i dla każdego przedstawia się innym systemem wartości moralnych. Czyli można by rzec, że nie ma rzeczy doskonałych. Czemu? Każdy człowiek posiada inne wymagania i rzadko są one zgodne z ogółem. Istota ludzka jest jakby oryginałem i trudno znaleźć drugiego takiego samego osobnika. Tak samo jest trudno znaleźć coś doskonałego. Ale oprócz doskonałości są jeszcze wady, a te potrafią poróżnić niejednego człowieka. Wady są oczywiście przeciwieństwem wyimaginowanych ideałów. Są nieodzowną częścią naszego życia, praktycznie są one naszym życiem. Społeczeństwo ludzkie dzieli się na trzy grupy. Pierwsza to ludzie niedostrzegających swoich przywar i niepróbujących je wyeliminować. Druga część, to ta, która pracuje nad swoimi wadami tak, aby z wad zmieniły się w zalety. Trzecia grupa według mnie jest najgorsza, to ludzie, którzy maskują swoje wady, przez co stają się sztuczni i mało realni, a wręcz obłudni. Narzucają sobie wartości moralne, oszukują samego siebie i oszukują wszystkich wokół siebie. Ale czemu ukrywać nasze wady? Przecież ponoć, nic, co ludzkie nie jest nam obce. Często zapewne myślimy, że dzięki życiu ‘kameleona’ nikt nie będzie z nas szydził. Jest jednak zupełnie odwrotnie. Wystawiając nasze niedoskonałości na światło zewnętrzne mamy szanse je zmienić. „Na drodze do doskonałości nie obowiązuje ograniczenie prędkości”. Jednak pokazanie światu naszych wad prowadzi do nietolerancji. Słowa Moliera w pełni ukazują ta gorzką prawdę: „Najstraszliwszy cios zadaje się ułomnością, wystawiając je na szyderstwo świata”. Nie każdy może się z tym zgodzić, ale ja właśnie nalezę do tych osób, które uważają, że wady można pokonać wystawiając je na ocenę innych. Ukazanie naszych wad jest bardzo odważnym posunięciem, oznacza to, że nie boimy się opinii innych ludzi, a tylko dzięki niej możemy pokonać nasze wady i słabości, możemy je ukształtować w jakikolwiek sposób chcemy. Z tego, co powiedział Molier można wnioskować, że wady powinno się maskować. Ale po co, czy to coś da? To, co nas otacza nie zawsze musi być dobre, a niekiedy nawet potrafi nam sprawić ból, ale trzeba to jednak zrozumieć, a dzięki temu zrozumieniu stajemy się bardziej doskonali. Każdy z nas powinien się zastanowić, do której grupy ludzi należy i czy chce sam siebie udoskonalić.

„Doskonałość, jaką sobie wyobrażamy, jest na nasza miarę;
Jest dokładnie tak samo niedoskonała jak my sami…”
Silone Weil

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty

Podobne tematy