profil

„Stwórca i jego dzieło. Analizując Hymn Jana Kochanowskiego i fragment hymnu Święty Boże Jana Kasprowicza, porównaj sposoby przedstawiania Boga, świata i człowieka.”

Ostatnia aktualizacja: 2022-09-11
poleca 85% 120 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Motyw stwórcy jest wszechobecny w literaturze na przełomie wieków. Mimo zmienności epok Bóg zawsze należał do głównej tematyki utworów. Renesansowy „Hymn” Jana Kochanowskiego został zestawiony z młodopolskim dziełem Jana Kasprowicza „Święty Boże” na zasadzie podobieństwa tematyki, lecz oba wiersze reprezentują odmienny stosunek do Boga. Skoro Bóg jest stwórcą to muszą się z Nim wiązać wizja świata i człowieka, gdyż są to Jego dzieła. W „Hymnie” Kochanowskiego podmiot liryczny jest zbiorowy o czym świadczą słowa: „Czego chcesz od nas, Panie?”, a wiersz jest pochwałą, podziwem i wdzięcznością wobec Boga. Jan Kasprowicz w swoim utworze wyraził bunt i bluźni przeciwko Bogu. W hymnie „Święty Boże” podmiot liryczny można utożsamiać z autorem, poprzez słowa: „Stań się tak liczy jak ja”.

Według Kochanowskiego Bóg jest wszechwładcą świata. Autor przedstawia Boga jako kreatora i swoistego władcę świata. Prekursor polskiego renesansu wykorzystał topos Boga artysty, który jest pierwszym artystą, który stworzywszy świat uczynił go dziełem sztuki. Bóg jest wszechobecny i człowiek nie potrafi pojąć rozumem jego rozległej obecności, o czym Kochanowski mówi w słowach: „Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie”.
Stwórca troszczy się o swoje dzieło, świat i ludzie są zawsze objęte opacznością Bożą. Bóg stara się dbać o dobry byt człowieka, za który podziękowaniem jest wiara w Boga i przestrzeganie dekalogu jako nadrzędnego prawa moralnego. Słowa: „Za Twoim rozkazaniem morze w brzegach stoi” stanowią dowód na to, że Bóg nieprzerywalnie stara się, aby świat który stworzył „kroczył” w dobrym kierunku; czuwa nad losem człowieka i świata.

Jan Kasprowicz reprezentuje zupełnie odmienną postawę wobec Boga. Dla poety Młodej Polski Bóg jest władcą o nieograniczonej mocy, który jest nieosiągalny dla człowieka. Kasprowicz buntuje się przeciwko Stwórcy i wyraża swój stosunek nacechowanymi słowami, w sposób ekspresjonistyczny: „Stań się tak lichy, jak ja, i skulony i doczesności okryty łachmanem”. Wiersz jest w wymowie prośbą o łaskę dla poety i próbą skłonienia Boga do wglądu na los człowieka, który według Kasprowicza jest nieszczęsny i ciężki. Podmiot liryczny zarzuca Bogu, że nie jest wrażliwy i nie emanuje empatią wobec cierpiącego człowieka. Poeta twierdzi, że Stwórca nie troszczy się o swoje dzieło, którym jest Ziemia, według niego Bóg nie interesuje się sprawami przyziemnymi i losem człowieka, a zainteresowało go Słońce i gwiazdy o czym świadczą słowa: Proch gwiazd w klepsydrze przesypujesz złotej i ani spojrzysz na padolny smug!”. Obecne wykrzyknienia i nacechowane epitety potęgują bunt artysty przeciwko Bogu.

W obu utworach zgodne jest stworzenie świata, według artystów różnych epok stwórcą jest Bóg, jednak wizja świata jest zupełnie zróżnicowana. W „Hymnie” Kochanowskiego świat został stworzony dla człowieka, dla jego dobrobytu i z dobrej woli Boga. Zgodnie ze stoickimi przekonaniami, słowa: „Twoja łaska, Twa dobroć nigdy nie ustanie” są dowodem, że Bóg jest łaskawy i dobroczynny, a w trosce o człowieka zbudował świat jako swoiste schronienie i miejsce egzystowania. Stworzony świat jest piękny i harmonijny, nie brakuje mu światłości i ładu. Każdy stworzony element jest potrzebny do ludzkiego bytowania, a ponadto świat staje się źródłem radości człowieka danym od Boga.
Pełen dekadenckiego pesymizmu hymn Jana Kasprowicza ukazuje świat zmierzający do zagłady, a człowiek w świecie jest podróżnikiem. W utworze został wykorzystany topos „wszystko płynie”, w celu ukazania marności i przemijalności świata i ludzkiej egzystencji. Podróż ku zagładzie jest opisana w słowach: „Jak cienie, do wielkiej się wloką mogiły”.
Charakterystyczne dla Młodej Polski rozgoryczenie i przygnębienie jest obecne w opisie otaczającego świata, który w mniemaniu autora został porzucony przez Boga, bez opieki i pomocy. Myśl autora opiera się na filozofia Nietzschego, który w swoich radykalnych przemyśleniach odrzuca wiarę.

Epoka renesansu była podzielona pod względem stosunku człowieka do Boga, w pierwszej połowie Stwórca był wychwalany i celebrowany przez twórców tejże epoki, natomiast w drugiej połowie, w dobie kryzysu myślowego zaczęto się buntować i sprzeciwiać Bogu. Kochanowski stworzył swoje dzieło w pierwszej połowie epoki i dlatego utwór jest hołdem oddanym naturze, która jest harmonijnie uporządkowana przez Boga. Hymn Kochanowskiego jest dziękczynieniem i wspomnieniem Boga i Jego wielkiej hojności.
Kasprowicz natomiast, jako dekadent, zawarł w swoim utworze bunt i gniew wobec Boga. Podmiot liryczny oskarżył Boga o zło, które panuje na świecie, za które Bóg powinien być odpowiedzialny jako twórca wszystkiego. Zgodnie z pesymistyczną ideologią epoki utwór jest zarzutem wobec Stwórcy, który nie dba o człowieka, a wręcz go opuścił i pozostawił samego w wielkim świecie pełnym zła i mroczności.

Jan Kasprowicz i Jan Kochanowski przedstawili w swoich utworach wizje Boga, świata i człowieka. Dzieła obu twórców są hymnami i mają charakterystyczną budowę dla tego gatunku, poruszają tę samą tematykę, jednak różnią się pod względem jej rozumienia i przekazywania, na co ma wpływ różnorodność epok, w których utwory powstały. Jedyną spójną częścią obu dzieł jest stworzenie świata, którego dokonał Bóg. W świetle wyżej wymienionych argumentów można stwierdzić, że na wizje Kochanowskiego wpłynęła optymistyczna filozofia epoki renesansu, zaś Kasprowicz w myśl dekadentyzmu wadzi się z Bogiem, podobnie do Konrada z „Dziadów cz. III” Adama Mickiewicza, który buntował się przeciwko Bogu w Wielkiej Improwizacji.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut