Szanowni państwo, chciałbym na tym spotkaniu udowodnić, że Polinejkes będąc zdrajcą nie zasługuje na należny mu pochówek. Jak wiadomo Polinejkes zdradził swoje rodzinne miasto próbując je zdobyć. W wyniku walki poległ jego brat Etokles. Jako władca Teb nie mogę wyrazić zgody na jego pochówek, gdyż wiązałoby się to z odwieccznymi prawami ludzkimi. Wiem, że prawa boskie mówią co innego, jenak jako władca Teb muszę uczcić pamięć Etoklesa, a zdrajcę Polinejkesa zostawić bez pochówku, bo inaczej nie mógłbym rządzić moim państwem. Władza należy do silnych i nieuległych i gdybym takim nie był władzę objąłby zbuntowany młody
szlachcic. Jak państwo widzą zakaz pochówku Polinejkesa leży w interesie całego społeczneństwa. Niech to będzie przykład i ostrzeżenie dla innych i oby nigdy nie znalazł się wśród nas żaden zdrajca.