W formie listu napisz co oznacza dla ciebie pojęcie godności i jak sie to przekłada na twoje codzienne zycie. Odwołaj sie także do takich tekstów kultury, które ten temat podejmują

Warszawa, 06.02.2010r.

Szanowny Panie Boże

Dziwny paradoks. Warszawa mnie uspokaja. A wydawac by sie moglo, że jest to takie dzikie miasto. Dzikie dlatego, bo jest tu tyle ludzi ile zwierząt w dżungli. Co więcej- to wielkie centrum rozrywki skłania mnie do refleksji.
Widziałam pewien plakat. Jego treści dotyczyły godności ludzkiej. Panie Boże, ale czym jest właściwie godnośc?? Jeszcze kilka lat temu myslalam, że odnosi sie ona tylko do życia społeczno-gospodarczego. Dziś jednak doszłam do wniosku, że z godności wynikają pewne prawa i wolnoś ludzka. W Księdze Rodzaju znajduje się bardzo wiele personalistycznych treści, które upatrują w człowieku nie tylko zwykłej materii, skutku jakiejś irracjonalnej ewolucji, ale dostrzegają w nim osobę, ową niepowtarzalną i bezcenną wartość, która myśli i działa w sposób wolny i która zarazem posiada niezbywalne prawa. W obecnej, konsumpcyjnej kulturze, owszem – godność człowieka nie jest wyraźnie kwestionowana. Ale czy nie kwestionuje się jej, przez legalizację aborcji, eutanazji, czy homoseksualizmu?
O tej ostatniej kwestii myślałam trochę dłużej, bowiem w przypadku aborcji i eutanazji sprawa jest dla mnie oczywista. Życie ludzkie jest największym darem, więc należy je szanowac. Po obejrzeniu filmu " Obywatel Milk", który podejmuje temat walki o równouprawnienie mniejszości homoseksualnych, doszłam do wniosku, że człowiek szybko popada z jednej skrajności w drugą. Bohater filmu- Harvey Milk, postać autentyczna, był pierwszym gejowskim radnym San Francisco. Piastowanie przez homoseksualistę wysokiego stanowiska urzędniczego miało doniosłe znaczenie dla jego środowiska, prześladowanego za swoją orientację. Ameryka lat 70. była pod presją orędowników konserwatywnego porządku odmawiających gejom podstawowych praw, m.in. do pracy. Milk manifestacyjnie przyznawał się do swojej orientacji i jako radny walczył o społeczną akceptację gejów. Za swoje przekonania został zamordowany w 1978 roku. Godne zycie ma etykietke wyznaczonych zasad etycznych, wedlug ktorych nie wolno zabijac. Uśmiercanie osób o innej orientacji mija sie więc z celem, bo jak napisał F.J.Mazurek :"Godność przysługuje każdemu tylko z tej racji, że jest człowiekiem i to niezależnie jakim człowiekiem: małym, zbrodniarzem, świętym, chorym, nienarodzonym, mądrym, biednym, bogatym". „Obywatel Milk” to film ważny, który jednak nie pomaga w zrozumieniu natury homoseksualnej.Jednak dla mnie, wciąż pozostają aktualne pytania dotyczące źródła takiej orientacji. W udzieleniu na nie odpowiedzi była mi bliższa „Tajemnica Brokeback Mountain” Anga Lee, która na długi czas pozostanie dziełem niedoścignionym.
Godnośc jest zaciemniona przez grzech.Z własnego doświadczenia wiem o trudnościach związanych z wytrwaniem w dobru. Ale Ty juz pewnie dawno to zauważyłeś. Jest zdolny do zabijania, zniewalania i wyzyskiwania innych, do ludobójstwa, budowania obozów koncentracyjnych i gułagów, prowadzenia wojen i terroryzmu, do budowania dyktatorskich ustrojów gospodarczych i politycznych, do kłamstw i oszustw, do manipulowania potrzebami i mentalnością całych społeczeństw przez środki masowego przekazu. H. Marcuse pisze nawet, że człowiek jest zdolny do "idiotyzmu naukowego"
Grzech zaciemnił godnośc dzieci z dworca zoo. Książka oparta na opowieściach Christin F. porusza wiele ludzkich problemów. Bohaterka zapomniala o istnieniu takiego czegoś jak duma, wolnośc. Własne "ja" ustępuje pierwszeństwa "chcę" za wszelką cenę.Pokazuje jak heroina może zniszczyc człowieka, jego godność, uczucia i szacunek do samego siebie...
Według mnie książka ta probuje nam uświadomić ze narkomani w pewnym sensie są niesamowicie biedni. Ukazuje szary i smutny krajobraz, w którym nigdy nie chcę się znaleźć. Wstrząsa- bo tak naprawdę opisuje nie tylko świat narkotyków, ale także świat niezrozumienia, problemów rodzinnych, prostytucji.
Albert Einstein powiedział kiedyś: "Najważniejszym z ludzkich wysiłków jest dążenie do przestrzegania norm moralnych. Od tego zależy nie tylko nasza wewnętrzna równowaga, ale wręcz samo nasze istnienie. Moralność sprawia, że życie staje się piękne i godne." Jego słowa są dla mnie dośc zrozumiałe, jednak bardzo trudne do wprowadzenia w życie. Tylko nadal Panie Boże nie wiem jak szeroki zakres treści ma owo wyszukane słowo. Dowiem się tego na naszym spotkaniu...
Pozdrawiam

em