profil

Znaczenie śmierci w średniowieczu

poleca 85% 1376 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Popularność motywu śmierci znacznie wzrosła pod koniec średniowiecza, ponieważ człowiek żyjący w tamtych czasach był dokładnie zapoznany z faktem umierania, gdyż każdego dnia spotykał się z odchodzącymi osobami. Publicznie umierali władcy, zamożni kupcy, ale także ubodzy żebracy na ulicach. Choroby panujące w tym okresie również przyczyniły się do oswojenia się ludzkości ze śmiercią. Dżuma i inne zarazy zabiły tysiące ludzi na oczach innych, którzy przyzwyczaili się do widoku rozkładającego się ciała. Duży wpływ na świadomość ludności miały także nauki kaznodziejów, którzy głosili, że śmierć jest wyzwoleniem duszy. Rozpowszechniło się zainteresowanie tematem śmierci i fascynacja życiem pozaziemskim. Objęło to także sferę literatury i sztuki. Średniowieczne utwory i dzieła bardzo często przedstawiają moment odejścia ze świata lub rozkład szczątków ciała. Poeci w makabryczny sposób ukazują szczegółowy rozkład narządów człowieka. Takim dziełom towarzyszy motyw tańca śmierci, czyli ukazanie procesji przedstawicieli różnych stanów prowadzonych przez śmierć. Była ona uosabiana z rozkładającym się trupem lub szkieletem szczerzącym zęby. Jej atrybutem była kosa. Tak ukazany upiorny taniec czynił śmierć mniej przeraźliwą, a także uczył pogardy dla życia. Motyw tańca śmierci wywoływał wśród ludzi pociechę, ponieważ tylko ona zrównywała wszystkich. Nieistotny był stan materialny umierającego, jego wiek czy wykształcenie, ona zabierała wszystkich.
Jednym z utworów powstałych w średniowieczu, o tematyce śmierci jest „Rozmowa mistrza Polikarpa ze Śmiercią”. Ten anonimowy tekst ukazuje stosunek ludzi średniowiecza do śmierci. Bohaterowie, czyli magister i Śmierć, prowadzą między sobą dialog dotyczący odchodzenia ludzi ze świata. Mistrz Polikarp ujrzał zjawę podczas modlitwy w kościele. Bardzo jej się przestraszył, ponieważ stała nad nim z kosą. Utwór ukazuje siłę i potęgę śmierci. Mistrz, który jest osobą wykształconą, inteligentną, w obliczu śmierci staje się jej posłuszny, a jednocześnie bezradny, ponieważ kat drwi z niego o z wszystkich tych, którzy nie zdają sobie sprawy z możliwości, które posiada. W tym momencie to Śmierć staje się wykładowcą, a on słuchaczem. Mistrz jest jednak ciekawy śmierci-jej planów, sposobu działania. Prosi także, aby odeszła od niego i zachowała go przy życiu. Ona jednak stanowczo mówi, że nie zależy jej na jego istnieniu i zabierze ze sobą każdego, kogo spotka na swej drodze. Magister próbuje ją przekupić „dałbych dobry kołacz upiec, / bych mogł przed tobą uciec”, ale nawet to nie skutkuje i okrutna Śmierć obstaje przy swoim. Kat uosabiany jest z kościotrupem płci żeńskiej, o żółtych oczach i zgrzytających zębach. Dochodzi do personifikacji, ponieważ Śmierć zachowuje się jak żywy człowiek-mówi, gestykuluje, śmieje się. Jej potęga polega na tym, że dla niej nie liczy się stan człowieka. Może zabrać każdego, kto tylko jej się spodoba. Dlatego też budzi niepokój w rozmawiającym z nią Polikarpem. Wyliczenia, których używa w swojej wypowiedzi Śmierć mają na celu podkreślenie bardzo małej wartości człowieka. Przedstawiciele różnych stanów są złośliwie charakteryzowani, a wyliczenie sygnalizuje mało ważny sens ludzkiego istnienia. Śmierć podważa znaczenie wszystkich ludzkich ról-od papieża po prostego chłopa. Wszyscy są równi i nadzy jak ona.
Elementy groteskowe zawarte w utworze podkreślają małą wiedzę ludzi na temat śmierci i ich przywiązanie do rzeczy ziemskich. Śmierć kpi z całej ludzkości, gdyż dla niej to nie ma znaczenia, kto kim jest, a ludzie dążą do sławy, bogactwa i szczęścia. Ona i tak zabierze wszystkich. Poza tym w utworze nastąpiła zamiana ról. Śmierć stała się nauczycielką opowiadającą o marności człowieka, natomiast Polikarp występuje jako niezbyt mądry uczeń, który przestraszył się myśli o odejściu. Poeta ukazuje także zderzenie okropnego opisu wyglądu śmierci z elementami komicznymi, chociażby zachowanie mistrza (jego starach i próba przekupienia), przechwałki Śmierci. Funkcja groteski ma na celu ułatwienie zrozumienia i przekazu utworu większej masie ludzi. Pomaga także oswoić ludzi z nieuchronnością śmierci i zmniejsza lęk przed nią. Utwór jest dydaktyczny, ponieważ został stworzony dla ludzi, którzy fascynują się średniowiecznym motywem przemijania. „Rozmowa mistrza Polikarpa ze Śmiercią” ma na celu ukazanie siły i potęgi śmierci. Pomaga zrozumieć, że nie jest istotne nasze pochodzenie czy stanowisko, jakie zajmujemy, bo i tak odejdziemy z tego świata. Tekst obrazuje podejście Śmierci do życia i jej stosunek do ludzi.
Motyw tańca śmierci ukazuje również Hans Holbein-niemiecki autor rycin. Jego drzeworyty z cyklu „Taniec śmierci” przedstawiają motyw korowodu w pojedynczych scenach zebranych w komiks, który dostępnym był dla każdego, bez względu na pozycję w średniowiecznym świecie. W każdym przypadku śmierć przedstawiona na rycinach przychodzi niespodziewanie. Osoby zabierane przez nią są zajęte swoimi codziennymi czynnościami, nie bacząc na jej obecność. Przykładem jest astronom, który wpatruje się w swoje przyrządy, nie widzi śmierci, choć ona podsuwa mu przed oczy trupią czaszkę. Jednak pojawiło się także dziecko, które obracało się z utęsknieniem za matką. Kat trzymał je mocno za rękę i zabrał ze sobą. Ryciny uświadamiają człowiekowi okrutność i bezwzględność śmierci. Zabiera wszystkich-starych i młodych. Ale nie każdy jest jej świadomy. Niektórzy nie dostrzegają jej i odchodzą w pokoju, a niektórzy próbują wyrwać się z jej sideł i uciec, ale to i tak jest bezskuteczne. Obraz śmierci ukazany jest także w „Pieśni o Rolandzie”. Moment śmierci Rolanda przedstawia sztukę rycerskiego umierania. Bohater z żalem żegna się z życiem, ale wciąż dba o swoją rycerską sławę. W chwili odchodzenia najważniejszy jest los jego duszy, dlatego też prosi Boga o przebaczenie. Pan wysłuchuje jego modlitw i zsyła trzech aniołów, którzy zabierają go do raju. Roland kieruje się trzema wyznacznikami: Bóg, honor, ojczyzna. Kładzie się w stronę wrogów, aby nie pomyślano, że zginął w trakcie ucieczki, ginie w trakcie walki oraz wspomina ziemie, które zdobył oraz modli się. Również Francois Villon w swoim dziele „Wielki testament” porusza tematykę umierania. On jednak opisuje śmierć przeciętnego człowieka, który niczym się nie wyróżnia. W swoim utworze wykorzystuje motyw ubi sunt? (gdzie są?). Zadaje pytanie, gdzie podziały się wszystkie znane, sławione postacie, które za życia były piękne i w wielu wypadkach bardzo popularne. Podmiot liryczny żegna się ze światem i dokonuje rozrachunku z przyjaciółmi i wrogami. Wspomina o „paniach minionego czasu”, czyli o wszystkich damach i nimfach, które kiedyś były podziwiane na dworze, a teraz ich piękno zniknęło, zostały tylko opowieści i wspomnienia. Refren występujący w poemacie „Ach, gdzie są niegdysieysze śniegi!” podkreśla kruchość ludzkiego życia. Żywot ziemski każdego człowieka porównany został do nietrwałych śniegów, które z wiosną topnieją i nikt o nich nie pamięta. Tak samo dzieje się z ludzkim życiem.
Wszystkie przytoczone dzieła cechuje epatowanie okrucieństwem i bezwzględnością śmierci. Także wszystko dzieje się wokół Boga, czyli występuje teocentryzm. Każde z dzieł ma spełniać funkcję dydaktyczną, aby uświadomić ludzi, że na pewno każdy będzie musiał umrzeć, bez względu na bogactwo i wiek. Widzimy także jak okrutna i straszna jest śmierć. Nie ma litości dla nikogo i zabiera wszystkich. Jednak nie każdy odchodzi tak samo. Sztuka dobrego umierania ukazana jest w tekście o Rolandzie. On zginął jako bohater, z honorem i miłością do Boga. Dlatego też od razu został zabrany do raju. Ars moriendi idealnie ukazuje się w tym przypadku. Obrazuje zabieganie o tę dobrą śmierć przez zasługi całego życia. Podsumowując, ludzie średniowiecza byli bardzo ciekawi śmierci. Fascynacja tajemnicą śmierci była powszechna i każdy był świadomy odejścia z tego świata. Choć bano się tej ohydnie opisywanej postaci, wierzono, że po śmierci dusza zazna spokoju i będzie szczęśliwa, a ciało było ukazywane jako bezwartościowa rzecz, która przydatna jest tylko do osiągnięć ziemskich.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 7 minut

Teksty kultury