Reportaż ze spektaklu pt. ''Antygona''

Ostatnio wybrałam się wraz z klasą na spektakl pt. ''Antygona'' wystawiony w teatrze Groteska rozpoczynający się o 11.15. powstał on w oparciu o dzieło Sofoklesa ''Antygona''. Reżyserem tej sztuki był Bogdan Ciosek, a na scenie morzna było zobaczyć aktorów takich jak Maria kubacka, która grała rolę Antygony, Monike Kufel przestawiająca Ismene. Moim zdaniem Włodzimierz Jasiński graący postać kreona był najbardziej wyraźną osobą w tym spektaklu. Scenografią zają się Andrzej Witkowski, a ruchem scenicznych lalek Krzysztof Falkowski. Podobało mi się to, że morzna było poczuć klimat tragedii. Muzyka jednak nie wywarła na mnie wrażenia. Moim zdaniem Paweł Moszumański - muzyk nie postarał się. Momęty gdy śpiewał chór były usypiające, jedynie dość głośna młodzierz i kiwające się krzesło, skutecznie uniemorzliwiły mi zaśnięcie. Światło było tak dobrze dobrane, by dla widzów było wszystko dobrze widoczne. Główną tematyką ''Antygony'' był konflikt konflikt praw boskich z prawem ustanowionym przez ludzi. Najwyraźniejszymi postaciami tego spektaklu była Antygona Kreon. Sposób w jaki zostali zaprezentowali był bardzo przekonujący i zrozumiały dla widza. Zauwarzyłam jednak, że widzowie nie byli zbytnio zainteresowani, powiedziałabym nawet, że można było po nich dostrzec znudzenie. Widzowie widocznie nie dość dobrze skupili się na przedstawieniu lub im się nie podobało.
Ja osobiście nie mam jednego określonego zdania na temat tej sztuki teatralnej. Z jednej strony pomógł mi zrozumieć książkę, która nie jest łatwa. Wybierając się na ten spektakl, oczekiwałam jakieś ciekawej interpretacji, której niestety nie było.

Życzę dobrych ocen ;]