Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Droga młodzieży! W tym liście chciałabym was zachęcić do tego, abyście czytali lektury szkolne. Dziś, w dobie komputerów, internetu, telewizji niewiele osób ma czas, czy tez ochotę na...
klasy. ‘’ Kiedy usłyszałem nazwę lektury pomyślałem, że książka jest satanistycza, nudna i ponura. Po lekcjach poszedłem do domu i przeczytałem pierwszy rozdział. Książka bardzo zaciekawiła mnie i
. Rozkochiwała w sobie wielu chłopców, lecz żadnego nie pokochała naprawdę. Jej morał brzmi: ,,Kto nie dotknął ziemi ni razu ten nigdy nie może być w niebie". Niestety, muszę kończyć ten list . Mam
jakichkolwiek narkotyków. Ten pamiętnik uświadamia nam, jak łatwo jest wejść na drogę prowadzącą do uzależnień, a jak trudno jest zaleźć w sobie siłę, aby z niej zawrócić. Myślę, iż w dzisiejszych czasach
Droga Ernestyno Nazywam się Krystynai jestem uczennicą gimnazjum. Przeczytałam Twój list zamieszczony w gazecie dla gimnazjalistów. Napisałaś, że gdy miałaś pięć lat wraz z
taki czyn. 3. List do kolegi bądź koleżanki, zachęcający do przeczytania omawianej lektury . Poznań, 05.05.2007r. Drogi Adamie! Piszę do Ciebie ten list , ponieważ ostatnio przeczytałem bardzo