Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Było sobie Nic Było sobie Nic Nic było nadal I pozosało nic Ludzie już umarli A Nic wciąż żyło Nic biegało, spało, jadło Nic naszym życiem było
Ziemię mamy tylko jedną Więc szanujmy Ją, Bo cóż z nami stanie się, Gdy zniszczymy własny dom. Ginie ptactwo i zwierzęta, Giną drzewa w lesie, Nic nie robiąc, wciąż czekamy Co nam los
nic od życia za darmo nie można dostać. Wiec muszę znaleźć sposób, by kasy nie tracić, I żeby powoli zacząć się bogacić. Możliwości jest bardzo wiele, Muszę wybrać najwłaściwsze cele. Koniec
rzucamy się z bloków ale największym szczęściem jesteś ty co zawsze pocieszasz zawsze uśmiechnięta dajesz wszystkim wszystko i nie chcesz w zamian nic szukasz szczęścia w dawaniu go innym
. Lecz, gdy sie pojwi w okresie twego życia, to nie masz nic do ukrycia, że teraz w nałóg popadasz, swoim życiem już nie władasz i ciało swe powoli do grobu składasz.
Czy pozwolisz mi siebie kochać... chociaż tak malutko, cichutko? Nikt nie będzie o tym wiedział, Nawet księżyc nie zauważy mnie, gdy będę kochać cię... Może tylko wiatr dosłyszy bicie mego serca