Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Był gorący sierpień. Dochodziła godzina 14.00. Właśnie wybierałam się do koleżanki, gdy w drzwiach zobaczyłam mojego brata- Maćka, który wrócił z kolonii. Był opalony. Chciałam się z nim przywitać, ale on patrzył na mnie tak jakby mnie nie...