Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
"(..)Obłoki jasne, święte, zaczerwienione obłoki. Tuż nad jego głową stała sosna rozdarta. Widział z głębi swojego dołu jej pień rozszarpany, który ociekał krwawymi kroplami żywicy. Patrzał w to rozdarcie długo, bez przerwy. Widział każde...
hasło pracy u podstaw żyjąc razem. Na koniec zaryzykuję stwierdzeniem: "Nie byłeś do życia... Tomaszu Judymie ". Uważam, że zachował się egoistycznie i myślał tylko o sobie
- pesymistyczny był właściwy omawianej epoce, jednak nie stanowił on jej jedynego oblicza. Wskazówka do odkrycia filozofii „ Ludzi bezdomnych ” została przemyślnie umiejscowiona jeszcze w tytule
„Chcę narysować tego chybionego pozytywistę, tego romantyka realizmu, tego Hamleta dzisiejszego, jakim sam jestem i jakich widzę wokół siebie tylu.” Tak pisał o Doktorze Judymie , głównym