Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Odwołaj się do haseł pozytywistów polskich.Zanim zacznę porównywac narratora z "Kamizelki"do Pana Tomasza z "Katarynki" pokrótce przedstawię fabuły obu wspomnianych przeze mnie nowel Prusa. Nowelę pt. "Kamizelka"...
W mojej ocenie pan Tomasz bohater noweli Bolesława Prusa ''Katarynka'' był osobą dobrą, uprzejmą i bezinteresowną. Pomagał wszystkim jak tylko mógł. Jego słabością były katarynki , gdyż nią znosił ich
życzliwość do ludzi. Zawsze był bardzo rozmowny. Z ludźmi rozmawiał na różne tematy. Nie znosił katarynek. Zmieniło to się jednak, gdy do kamienicy pana Tomasz przybyła niewidoma dziewczynka. Pan
, co może świadczyć o tym, że pan Tomasz jest estetą, uwielbia piękno. Jedyną rzeczą, która wyprowadza pana Tomasza z równowagi, jest muzyka kataryniarzy („katarynka rozdrażnia mnie, a ja mam tylko
momentu mężczyzna zezwolił na ich wpuszczanie, aby móc dawać dziecku szczęście. Mecenas był szanowanym człowiekiem, choć byli i tacy, którzy uważali go za dziwaka. Mimo przywyknięcia pana Tomasza do
jarmarcznej muzyki. Pewnego dnia ktoś złośliwy wysłał mecenasowi dwóch kataryniarzy pod okno. Pana Tomasza to tak zdenerwowało, że rozstrzygnął to sąd honorowy. Zdesperowany adwokat zapłacił stróżowi, żeby