Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Prawdopodobnie każdy, kto czytał „Kandyda” Voltaire'a zastanawiał się nad sentencją „Optymizm to obłęd dowodzenia, że wszystko jest dobrze kiedy nam się dzieje źle” . Co ona znaczy? Jaką myśl autor chciał nam przekazać? Jakie odniesienie do...
dobroć świata. Na końcu powiastki Voltaire odrzuca twierdzenie Leibniza, jakoby ludzie żyli na "najlepszym z możliwych światów" i ustami Kandyda stawia tezę, że "trzeba uprawiać nasz
dzieje się w innych częściach świata ( możliwe, że Eldorado jest tak szczęśliwe właśnie dzięki tej izolacji). Nie rozumie jak można spalić na stosie kogoś kto ma inne zdanie niż ogół ludności. W
niedole, ale także uczy nas pokory, sprawia że jesteśmy przydatni w świecie i wartościowsi. Stajemy się swego rodzaju integralną częścią świata. Tą potrzebną częścią. I tak oto bohaterowie „ Kandyda
utrzymanie, nie szuka go w inny sposób, często nieuczciwy i krzywdzący dla innych. Ludzie pracując nie nudzą się , gdyż często wiąże się to z rozwijaniem ich zdolności i zainteresowań. Widać więc, że przy
Kandyd czyli optymizm - powstał w 1759 roku i w pod tytule sugeruje się że autorem dzieła jest Niemiec, doktor ralf. Takie aktorstwo było mistyfikacją związaną z cenzurą, która nie chciała Wolterowi