Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Wróciłem do domu cały mokry. Lało jak z cebra. Gdy tylko przekroczyłem próg mieszkania od razu wiedziałem co się stało. Dziwne! Rano miałem wrażenie, przeczucie, że znowu „to” się wydarzy. Wokoło unosił się zapach przypalonej zupy, zresztą jak...