Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Na bardziej wyrafinowaną metaforę balu pozwala sobie Wisława Szymborska. Wiersz noblistki Bal ma perspektywę kosmiczną („dopóki Ziemia wciąż jeszcze nie taka/jak do tej pory bliższe i dalsze planety”). W tę perspektywę wkrada się jednak tak typowa dla p oetki ironia, podsycana wyrażeniami z języka potocznego („dopóki ani widu ani słychu/o innych trawach zaszczycanych wiatrem,/o innych drzewach ukoronowanych...”). Ziemia to w wierszu Szymborskiej „tutejsza remiza”, w której odbywa się...