Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Przechodząc po raz kolejny podzczas mojej wizyty w nowym wspaniałym świecie pod okaząłym budynkiem ośrodka „Rozrodu i warunkowania”, nękana ciekawością znowu zapranęłam wejść do środka. Wiedziałam, że to niemożliwe – wstęp do budynku mieli jedynie...
Przechodząc po raz kolejny podzczas mojej wizyty w nowym wspaniałym świecie pod okaząłym budynkiem ośrodka „ Rozrodu i warunkowania ”, nękana ciekawością znowu zapranęłam wejść do środka. Wiedziałam
upośledzić. Karły, olbrzymy... Większość z nich była bezpłodna. Poddawano je różnym doświadczeniom. Chłód - ciepło, potrząsanie, stanie na głowie... A wszystko to, jak określił dyrektor " Rozrodu i
plecami uderzano w metalową sztabę. Reakcją dziecka było wzdrygnięcie i płacz. Po kilku próbach dziecko już na widok samego białego szczura płakał. Kolejno po warunkowaniu emocjonalnym, jaki objawiał
narkotyku, który wprowadzał ich w stan szczęścia, jednak gdy tylko somy zabrakło ludzie zaczynali zastanawiać się nad problemami egzystencjonalnymi i sensem wspaniałego świata . Tylko soma przywracała
wiedzą, że mogliby zająć inną pozycję w tym świecie. Nie znają radości z własnych sukcesów, nie mogą wykorzystywać życiowych doświadczeń, nie dostrzegają piękna świata co prowadzi do utraty sensu istnienia. Społeczność Nowego