Na ogół nie wymienia się jednym tchem wśród utworów feministycznych wierszy Anny Świrszczyńskiej. A jednak kreację kobiety mówiącej w tych wierszach (którą zapewne trzeba utożsamiać z autorką) można by uznać za feministyczną. Bohaterka tych utworów realizuje się w tradycyjnych rolach społecznych, jest matką, babcią, córką, kochanką, jednakże niekonwencjonalnie, tzn. niezgodnie ze stereotypami, mówi o własnej kobiecości. Zwraca uwagę motyw obcości partnerów seksualnych, ich rywalizacji, a nawet pewnej wrogości, eksponowany w tych wierszach. Bohaterka jest sprawną, atrakcyjną kochanką, która z seksu czerpie przyjemność, ale partner nie jest dla niej wszystkim, szczęście jest dla niej czymś więcej niż związkiem z kochankiem – i miłością, i samotnością:
Chodzę po świecie
we dwoje albo sama
i miłe mi są jednakowo
tęsknota i śmierć tęsknoty,
która nazywa się spełnieniem
Czegoś jest we mnie za dużo.
Przelewam się przez brzegi
jak drożdże. Drożdże mają
swój własny rodzaj szczęścia.
(Anna Świrszczyńska, Kobieta mówi o swoim życiu)
To rzadki w literaturze polskiej manifest kobiecej niezależności, wolności. Kobiety z wierszy Świrszczyńskiej, prócz partnerów, mają wiele własnych „babskich” spraw, a miłość do mężczyzny jest tylko jedną z nich. Specyficzne jest także w wierszach Świrszczyńskiej pojmowanie cielesności i starości. Poetka przyznaje kobiecie prawo do starości i cieszenia się nią, a zamiast kategorii kobiecości wprowadza znacznie szerszą kategorię babskości, dotąd pogardzaną, a oznaczającą wszystkie wspólne babskie sprawy, rozmowy, wspólne doświadczenia... Nie każde z nich czyni kobietę atrakcyjną w oczach mężczyzn, ale nie o to chodzi, babskość jest również kategorią samą dla siebie, obejmuje pełnię doświadczenia kobiecego:bycie żoną, bycie matką, bycie babcią; porody, starzenie się, gimnastykę, seks, miłość, przyjaźń – po prostu dobre samopoczucie w swoim ciele. Kobieta objadająca się truskawkami, „szczęśliwa jak psi ogon” zaprzecza obrazom femme fatale czy romantycznej kochanki, jest jednak kobietą z krwi i kości.