profil

Recenzja filmu "Monty Python i Święty Graal"

poleca 85% 345 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

W pewien marcowy dzień, po omówieniu uprzednio całej epoki średniowiecza, oglądałam z klasą film pt.: ?Monty Python i Święty Gral? w reżyserii Terry'ego Jonesa i Terry'ego Gilliama.
Jest to kolejny pełnometrażowy film najbardziej znanej grupy kabaretowej z Wielkiej Brytanii: ?Latającego cyrku Monty Pythona?. Zrealizowany w 1975 obraz po raz kolejny szydzi z konwenansów, za nic ma świętości i śmieje się do rozpuku z rzeczy, które inni traktują ze śmiertelną powagą. Muzykę skomponowali De Wolfe i Neil Innes. W filmie jest ona wzorowana jest na balladach średniowiecznych są to tzw. Chorały Gregoriańskie.
Znudzony swoim życiem Król Artur z zamku Lancelot, którego gra Graham Chapman, razem ze swym sługa Patsym wyrusza w poszukiwanie Świętego Graala, kielicha, z którego Chrystus pił podczas Ostatniej Wieczerzy.
Władca postanowił "przejechać się" po pobliskich wioskach, aby wyszukać silnych i odważnych mężczyzn, którzy staliby się rycerzami i towarzyszyliby mu w tej wymagającej i ciężkiej przygodzie. Poszukiwania nie były łatwe i obfitowały w wiele niespodziewanych akcji takich jak np. zmierzyć się z ambitnym czarnym rycerzem broniącym przejścia przez most, czy być świadkiem stracenia czarownicy. Arturowi jednakże w końcu udało się zebrać grupę, która z odwagą i w imię prawdy wyruszyła z nim na niebezpieczną wyprawę. W armii Króla byli m.in. mądry Sir. Bedevere, w którego w rolę wcielił się Terry Jones. Odważny Sir. Lancelot czyli John Cleese. Także czysty Sir. Galahad - Michael Palin i "nie tak odważny jak Sir. Lancelot, który niemalże walczył ze Smokiem z Angnoru, który dokładnie zmierzył się ze złośliwym kurczakiem z Bristolu, oraz osobiście zmoczył się w bitwie pod Badon Hill" Sir. Robin (Eric Idle) oraz "Sir. nie występujący w tym filmie". Zebrawszy tak wspaniałą trupę nie pozostało naszym bohaterom nic innego, jak wyjść naprzeciw przygodzie! Żeby dotrzeć do celu, bohaterowie będą musieli spotkać się z trzygłowym potworem, porządnie "sprać" wszystkie kobiety w królestwie, pozbyć się złowrogich rycerzy mówiących "ni", oraz pozbyć się zabójczego królika. Kiedy już dojdą do celu, stanie się coś, co jest zupełnie w stylu Monty Pytona. Co? Dowiecie się, kiedy zobaczycie film.
Obraz filmowy nie szczędzi nam dawki absurdu. Członkowie Latającego Cyrku ponownie szydzą ze świętości, śmieją się z rzeczy poważnych pokazując siłę swojego sarkazmu. Przepełniony czarnym humorem obraz niektórych niesmaczny, innych szokuje lub nawet obraża. Mam tu na myśli fragment filmu, który pokazuje wszechobecną śmierć ? ludzi, którzy składają trupy na wóz. Jeszcze inni mogą go nie zrozumieć, ale nadal jest to ten sam skrajny i niezależny dowcip. Mamy tu kolejny cios w stronę Biblii, kiedy podczas prezentacji "instrukcji obsługi" Świętego Graala zabawny i prowokacyjny tekst czytany przez jednego z bohaterów jest bezsprzecznie stylizowany na tekst przypowieści biblijnej. Mamy tu również typowo absurdalne motywy, jak rycerzy mówiących "ni" oraz zabójczego królika. Po raz kolejny jesteśmy świadkami dość lekkiego traktowania tematu życia, które wydaje się być dla naszych bohaterów bez wartości.
Film jest powtórzeniem teorii z epoki średniowiecza. Zawiera wszystkie jej elementy. Wątek idealnego władcy. W tym także jest trop doskonałego rycerza, który honorowo walczy do końca, posiada damę swego serca. Bohaterowi objawia się Bóg i przemawia do niego czyli dotyka go największy zaszczyt. Jest to dowód, że mu ufa. Pojawiają się elementy fantastyczne takie jak ?Pani z Jeziora?, która dała Arturowi Magiczny Miecz ? Ekskalibur. Procesja mnichów, którzy idąc uderzają się po głowie deskami, symbolizuje masowe ludy, które wędrując po Europie poddawali się ascezie. A także wszechobecna była wiara w różnego rodzaju zabobony. May także walkę z potworami czyli postać niewinnego białego króliczka.
Bardzo mi się podoba angielski humor więc film także przypadł mi do gustu. Żeby oglądać takiego rodzaju filmy trzeba mieć duży dystans do niektórych spraw, które otaczają daną osobę. Jeśli nie mamy tej rezerwy możemy opacznie zrozumieć humor i sens filmu.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 3 minuty