profil

Charakterystyka obozu rewolucjonistów w "Nie-Boskiej komedii" Krasińskiego.

Ostatnia aktualizacja: 2022-01-13
poleca 85% 1115 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Zygmunt Krasiński w swoim dramacie pt. "Nie-Boska komedia" umieścił rewolucję, jaką wywołały niższe stany, buntując się przeciw możnym świata. Niezadowoleni z dotychczasowego życia, bez skrępowania mordują swoich panów, chcą wolności, której to sami do końca nie rozumieją. Uskarżają się na biedę, chcą majątków warstw uprzywilejowanych, ale nie mają racjonalnego planu jak żyć po rewolucji. Kierują się żądzą zemsty.

Zamaskowany hrabia Henryk oprowadzany po obozie widzi, że w panuje tam chaos i anarchia. Są tu m.in. Żydzi, którzy pozornie przeszli na katolicyzm, by w rzeczywistości po rewolucji przejąć władzę. Ich dwulicowość ujawnia się np. w słowach chóru przechrztów: "Oni panów zabiją po błoniach - rozwieszą po ogrodach i borach - a my ich potem zabijem, powiesim." Kolejną grupą są lokaje, którzy chwalą się morderstwem, czy rzeźnicy, mówiący: "nam jedno, czy bydło, czy panów rżnąć", nie walczą oni dla sprawy, ale dla ludzi, którzy im więcej zaproponują: "kto nas powoła, ten nas ma". Z kolei chłopi chcą przede wszystkim zemsty za obowiązek pańszczyzny, czy utracone dzieci. Sensem ich życia staje się wybijanie Panów, są bezlitośni i nieprzejednani. Pragną odwetu za lata poniżeń. "Panom tyranom śmierć - nam biednym, nam głodnym, nam strudzonym jeść, spać, pić." W zasadzie tylko oni walczą zgodnie z głoszonymi hasłami o prawa, których wcześniej nie mieli i poprawę bytu. Podczas dalszej wędrówki przez obóz hrabia Henryk widzi również kobietę, dla której wolność kojarzy się z rozwiązłością seksualną, jak sama o sobie mówi: "Jest swobodną (")niewiastą wolną, a towarzystwu za to, że mi prawa przyznało, rozdaję miłość moją.". Sugeruje ona także, że zabiła swojego męża, gdyż uznała, że ogranicza jej wolność. Z kolei w słowach "Chociażeście moi bracia w wolności, nie jesteście moimi braćmi w geniuszu - po zwycięstwie dowie się każdy o moich planach." Bianchetti ujawnia, że jest kolejną osobą chcącą zrealizować własne plany poprzez rewolucję. Uważa się też za lepszego od ludzi, wśród których przebywa, w związku z czym, w rzeczywistości nie różni się od tych, z którymi walczy. Tak samo jak oni traktuje lud i wcale nie sądzi, że wszyscy obywatele są równi.. Również Pankracy stojący na czele obozu nie jest szczerze oddany sprawie. On także nie utożsamia się z ludem, nie dba o jego los, co ujawnia się w jego rozmowie z przechrztą. Gdy ten sugeruje, że jest wysłany na niebezpieczną misję i potrzebuje ochrony otrzymuje odpowiedź, że jeśli zostanie zabity podczas wykonywania zadania, będzie pierwszym męczennikiem za wolność ludu. Wśród tego pijanego i żądnego krwi tłumu łatwo zdobywa posłuch Leonard proponujący ludziom sprzeczną z wszelkimi normami społecznymi, godzącą w ludzką godność nową religię. Zgodnie z jej obrządkiem składa w ofierze młodą kobietę, a do ludzi kieruje naukę "Idźcie bez trwogi i mordujcie bez wyrzutów - boście wybrani z wybranych, święci wśród najświętszych - boście męczennikami - bohaterami wolności." Słowa te trafiają do prostego ludu, usprawiedliwiają czyny, które na to nie zasłużyły. W tej zbieraninie znajdują schronienie również zbójcy mający na sumieniu królobójstwa. Są tu wręcz czczeni jako bohaterowie. Fanatyzm rozprzestrzeniający się po obozie jest bardzo widoczny w słowach dziewczyn: "Zabij dla mnie księcia Jana", "Dla mnie hrabiego Henryka" czy dzieci proszących o głowę arystokraty.

Tak wiec przedstawiona przez Krasińskiego sytuacja nie jest tylko buntem ludzi, którzy chcą równości wszystkich. To filozofia zakładająca, że nikt z dotychczasowej warstwy rządzącej nie ma prawa do życia. Dodatkowo każdy z przedstawionych postaci ma własne plany na przyszłość, w której nie ma miejsca dla drugiego człowieka, nawet tego walczącego obok, co jednocześnie zaprzecza to samą ideę rewolucji.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury