profil

Don Kichot – charakterystyka niezwykłej postaci literackiej.

poleca 85% 103 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Don Kichote był to mężczyzna w wieku około pięćdziesięciu lat. Zubożały szlachcic, dzielił swą prowincjonalną posiadłość w La Manczy z siostrzenicą, służącą i pracującym w obejściu parobkiem. Sam Don był wysoki i szczupły, bardzo zdrowy i sprawny. Człowiek ten wyróżniał się zwłaszcza jedną cechą - bujną wyobraźnią. Często zakładał zbroję, a ponieważ nie był specjalnie bogaty, braki w niej uzupełniał własnoręcznie wykonanymi elementami. Chociaż mieszkańcy znali już bardzo dobrze charakterystyczną postać na chudej szkapie, ciągle jeszcze nie mogli powstrzymać się od śmiechu.
Ulubionymi zajęciami tegoż bohatera były przede wszystkim polowanie i czytanie. Żeby udać się do lasu i zapolować, wstawał bardzo wczesnym rankiem. Druga natomiast z jego ulubionych czynności miała z pewnością wpływ na jego fantazjowanie. Kichot zaczytywał się w historiach dotyczących rycerzy, ich przygód i walk. Kiedy zaczynał czytać, nic się dla niego nie liczyło - nie sypiał, nie jadał i zupełnie nigdzie nie wychodził, dopóki nie skończył danej opowieści. Co więcej, uważał, że wszystkie te historie są prawdziwe i marzył o równie wielkich przygodach. Stąd też pochodziło imię, który teraz kazał się nazywać, oraz imię konia, na którego wsiadał zawsze po lekturze kolejnej rycerskiej sagi. Jak każdy prawdziwy rycerz marzył o pięknej danie serca, której mógłby służyć całym swoim życiem. Rolę ukochanej rycerza zaczęła pełnić pewna wieśniaczka, która na potrzeby romansu nazwana została przez Don Kichota Dulcyneą z Toboso.
Giermek Don Kichota nazywał się Sanczo Pansa i był trochę złośliwym chłopkiem-roztropkiem. Don Kichote był szlachetnym idealistą, zaś Sanczo Pansa prostaczkiem, mężczyzną tchórzliwym, żądnym zdobycia pieniędzy, w trzeźwy i realistyczny sposób odbierającym otaczający go świat. Była to zatem niezwykła, pełna przeciwieństw para, w której zawierały się zupełnie różne sposoby myślenia, działania i oceny.
Don Kichot był przez innych wyśmiewany. Kiedy proponowano mu nocleg lub ucztę, wiadomo było, że robi się to tylko po to, by zapewnić innym gościom rozrywkę. Wykorzystując naiwność tego człowieka, ludzie często go okradali i znieważali On zaś, zawsze pełen odwagi, waleczny i nie wycofujący się z walki, mimo odnoszonych ran, dalej dążył do osiągnięcia swoich celów. Pokazywał wszystkim dokoła, że nie ma możliwości, aby się czegokolwiek przestraszył. Przykładowo nie bał się walki z wielkimi i groźnymi lwami, która, gdyby nie to, że były syte, mogłaby zakończyć się tragicznie. Jednak najbliżsi zawsze stawali po jego stronie i próbowali delikatnie dać mu do zrozumienia, że wszystko co robi, jest tylko wytworem jego umysłu. Do ludzi tych należeli, oprócz tych, z którymi mieszkał, także miejscowy proboszcz oraz stary przyjaciel Samson.
Na początku wszystkie czyny Don Kichota wzbudzały śmiech i rozbawienie. Później jednak zmienia się to w odczuwanie litości nad marzycielem, który nie potrafi dostrzec swej śmieszności. Nie mógł bowiem, jak tego pragnął, zbawić całego świata. Kilka czynów, których dokonał, dało mu lokalny rozgłos, nie wpłynęło jednak, jak sam to sobie wymarzył, na losy całego świata. Na krótko przed odejściem z tego świata, Kichot zrozumiał, że to co robił, było poddaniem się szaleństwu. Wtedy wyraził swą ostatnią wolę i pogodzony z życiem oraz po pożegnaniach z przyjaciółmi po prostu zmarł.
Postać tego samozwańczego rycerza była wielokrotnie interpretowana i stała się pewnym symbolem postawy, w której najważniejsza jest niezgoda na codzienność, brak dobra, ludzkie cierpienie, indywidualizm, marzycielstwo, niepodporządkowanie się. To marzyciel, który przeżył prawdziwą przygodę, został jednak zwyciężony przez rzeczywistość, bo jego wizje przeszkadzały innym, rozsądnym ludziom. Ostatni hołd złożono mu, wpisując na nagrobku zdanie, w którym chwali się go za wygraną w ostatniej walce - o odzyskanie swojego rozumu. Ja jednak nie wiem, czy to akurat było godne podziwu zwycięstwo.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty