profil

Charakterystyka Don Kichote z La Manchy.

poleca 85% 132 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

„Don Kichot z La Manczy” – charakterystyka głównego bohatera powieści

Miguel de Cervantesa stworzył w swej powieści postać Alonso Quijano, szlachcica, który postanowił przybrać przydomek Don Kichot.

Był to mężczyzna w wieku około pięćdziesięciu lat. Zubożały szlachcic, dzielił swą prowincjonalną posiadłość w La Manczy z siostrzenicą, służącą i pracującym w obejściu parobkiem. Sam Don był wysoki i szczupły, bardzo zdrowy i sprawny. Człowiek ten wyróżniał się zwłaszcza jedną cechą - bujną wyobraźnią. Często zakładał zbroję, a ponieważ nie był specjalnie bogaty, braki w niej uzupełniał własnoręcznie wykonanymi elementami. Chociaż mieszkańcy znali już bardzo dobrze charakterystyczną postać na chudej szkapie, ciągle jeszcze nie mogli powstrzymać się od śmiechu.

Ulubionymi zajęciami tegoż bohatera były przede wszystkim polowanie i czytanie. Żeby udać się do lasu i zapolować, wstawał bardzo wczesnym rankiem. Druga natomiast z jego ulubionych czynności miała z pewnością wpływ na jego fantazjowanie. Kichot zaczytywał się w historiach dotyczących rycerzy, ich przygód i walk. Kiedy zaczynał czytać, nic się dla niego nie liczyło - nie sypiał, nie jadał i zupełnie nigdzie nie wychodził, dopóki nie skończył danej opowieści. Co więcej, uważał, że wszystkie te historie są prawdziwe i marzył o równie wielkich przygodach. Stąd też pochodziło imię, który teraz kazał się nazywać, oraz imię konia, na którego wsiadał zawsze po lekturze kolejnej rycerskiej sagi. Jak każdy prawdziwy rycerz marzył o pięknej danie serca, której mógłby służyć całym swoim życiem. Rolę ukochanej rycerza zaczęła pełnić pewna wieśniaczka, która na potrzeby romansu nazwana została przez Don Kichota Dulcyneą z Toboso.

Don Kichot był zawsze wierny zasadom kodeksu postępowania rycerskiego. Chciał, by wszystko, co łączyło się z jego "rycerstwem", było zgodna ze średniowiecznymi zasadami. Dlatego nie obwołał się rycerzem sam, został na niego pasowany - wprawdzie przez karczmarza. Alonso kochał pomagać ludziom. Niestety okazało się, że pomoc, której udzielał, nie zawsze dawała dobre efekty a także nie zawsze była konieczna. To, co robił, miało go doprowadzić do zdobycia miłości pięknej Dulcynei. Zawsze pełen odwagi, waleczny i nie wycofujący się z walki, mimo odnoszonych ran, dalej dążył do osiągnięcia swoich celów. Pokazywał wszystkim dokoła, że nie ma możliwości, aby się czegokolwiek przestraszył. Przykładowo nie bał się walki z wielkimi i groźnymi lwami, która, gdyby nie to, że były syte, mogłaby zakończyć się tragicznie. Wyobraźnia naszego bohatera, oraz jego prostoduszność i poczciwość często sprawiały mu wiele problemów. Takim znanym chyba wszystkim przykładem jest próba atakowania wiatraków, które Alonso potraktował jako wrogów - olbrzymów. Również sprawa Dulcynei była wynikiem dawania wiary we wszelakie zasłyszane historie. I chociaż kobieta ta zupełnie nie wyglądała jak dama, Kichot uparcie wierzył, że to tylko ciążący na niej zły czar, który zresztą on, jako sprawny rycerz, może łatwo zrzucić. Jego miłość była szczera, prawdziwa i głęboka. Wszelkie wielkie, dokonane przez niego czyny, dedykowane były tej pani serca. Wysyłał jej piękne miłosne listy.

Don Kichot był przez innych wyśmiewany. Kiedy proponowano mu nocleg lub ucztę, wiadomo było, że robi się to tylko po to, by zapewnić innym gościom rozrywkę. Wykorzystując naiwność tego człowieka, ludzie często go okradali i znieważali. Jednak najbliżsi zawsze stawali po jego stronie i próbowali delikatnie dać mu do zrozumienia, że wszystko co robi, jest tylko wytworem jego umysłu. Do ludzi tych należeli, oprócz tych, z którymi mieszkał, także miejscowy proboszcz oraz stary przyjaciel Samson.

Na krótko przed odejściem z tego świata, Kichot zrozumiał, że to co robił, było poddaniem się szaleństwu. Wtedy wyraził swą ostatnią wolę i pogodzony z życiem oraz po pożegnaniach z przyjaciółmi po prostu zmarł. Słowa, jakie zostały wyryte na jego grobie, były hołdem złożonym tej niezwykłej postaci: "Nawet w godzinie śmierci pozostał zwycięzcą / pogromił bowiem własne szaleństwo / i odnalazł swą dawną mądrość" .

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty