profil

Charakterystyka Rolanda - "Pieśń o Rolandzie".

poleca 85% 1957 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Głównym i zarazem tytułowym bohaterem eposu „Pieśń o Rolandzie” jest wysoko urodzony hrabia Roland. Był siostrzeńcem Karola Wielkiego oraz panem Marchii Bretońskiej. Dzięki swojemu ojczymowi Ganelonowi, został wybrany na dowódcę tylniej straży.
Rycerz ten miał twarz jasną i roześmianą. Musiał być dobrze zbudowany, ponieważ ktoś, kto nosi ciężką zbroję i „(...)wali krzepko” mieczem, nie może mieć drobnej sylwetki. Roland nosił przy pasie róg ozdobiony złotem i kryształami oraz, niezwykle wytrzymały, miecz Durendal. W jego rękojeści znajdowały się święte relikwie, a od jego ostrza zginęło mnóstwo ludzi.
Największa zaletą Rolanda była odwaga. Nie bał się bitew, wojen. Swoją szlachetność, wierność królowi i miłość do ojczyzny ukazywał, gdzie tylko mógł. Francję nazywał kochaną, świętą itp., a w obronie swojego króla był gotów poświęcić życie. Brzydził się tchórzostwem. Choć nie miał litości dla wrogów, nikogo, nawet poganina, nie zaatakował od tyłu. Jego dzielność doceniali wszyscy, nawet i nieprzyjaciele; „Hrabia Roland jest rycerz tak mężny, że żaden człowiek z krwi i ciała nie zwycięży go nigdy(...)”. W chwili, gdy umierał oddawał Bogu hołd, żałował za grzechy, co świadczy o jego pobożności. Jeszcze na dowód tego, w chwili śmierci „aniołowie z nieba zstępują ku niemu.” Jednakże mimo wielu pozytywnych cechy, rycerz ten nie był ideałem. Przepełniała go pycha. Gdy zaatakował go Saracen, nie przestraszył się, lecz oburzył: „Poganinie, synu niewolnika, jak ty się ośmieliłeś dotknąć mnie(...)? Kto o tym usłyszy, będzie cię miał za szaleńca!” Jego najcięższym grzechem, spowodowanym przez dumę i nadmierną pewność siebie, było nie sprowadzenie pomocy na czas, przez co zginęło wiele istnień ludzkich.
Roland miał żywy temperament. Dawał ponosić się emocjom. Był jednak dobrym towarzyszem. Sam przeniósł wielu znajomych rycerzy przed nogi arcybiskupa, aby ten ich pobłogosławił. Hrabia Roland, jak na rycerza przystało, kierował się w życiu głównie trzema wartościami tj. Bóg, honor, ojczyzna. Często je wychwalał i za nie właśnie poległ.
Moim zdaniem, Roland nie zasługuje na tytuł rycerza idealnego, choć niewiele mu do tego brakuje. Nie powinien być tak pewny siebie, ponieważ, jak widać, może mieć to tragiczne skutki. Jednak w męskości i odwadze górował nad innymi rycerzami ze swojej epoki. Współcześnie, z rycerskości nie wiele zostało. Jedynie czasami można spotkać dżentelmenów przypominających dawnych rycerzy. Dziś tak daleko posunięta dzielność i patriotyzm jak u Rolanda są bardzo rzadkie, wręcz niespotykane.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty