profil

Znieczulica chorobą społeczną?

poleca 85% 2364 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Znieczulica chorobą społeczną?

Czasami zastanawiamy się nad tym, czy jeśli potrzebowalibyśmy pomocy (np. zostaliśmy napadnięci), to czy otrzymalibyśmy ją od obcej nam osoby. Tak naprawdę trudno jest odpowiedzieć na to pytanie, jednak ja spróbuję to zrobić.
W dzisiejszym świecie słyszy się dużo o różnych pobiciach lub napadach na niewinne osoby. Często dowiadujemy się, że człowiek, który mógł pomóc takiej osobie, tak naprawdę ominął ją wielkim łukiem, nie zastanawiając się co się z nią stanie. To bardzo przykre kiedy znów słyszy się, że umarł niewinny człowiek, ponieważ nikt nie udzielił mu tak potrzebnej pomocy!
Jednak (na szczęście) można jeszcze usłyszeć o osobie, która za bliźniego była gotowa oddać bardzo dużo, nawet poświęcić swoje własne życie. Niestety zdarza się to bardzo rzadko we współczesnym świecie.
W tych czasach tak naprawdę dla większości ludzi najważniejsze jest bogacenie się, przez co nie obchodzi ich los innych. Dążą do tego na szkodę dla własnych znajomych, a nawet rodziny, bardzo dobrze określa to cytat: „Po trupach do celu”. Ludzie nie mają czasu na myślenie czy nie pomagając innym robią źle, teraz obchodzą ich tylko pieniądze. Myślą, że jak będą bogaci to będą także szczęśliwi, wiele osób nie dostrzega, że tak naprawdę szczęścia nie przynosi zbieranie pieniędzy, tylko dzielenie się nimi. Wiele niepełnosprawnych, cierpiących itd., potrzebują tego bardziej niż my ludzie zdrowi.
Myśle, że we współczesnym świecie rzeczywiście jest więcej osób „chorych na znieczulice” niż tych, których można nazwać prawdziwymi samarytaninami. Mam jednak nadzieję, że to się zmieni i ludzie zaczną widzieć sens w pomaganiu innym.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta