profil

Różnorodność obrazów wsi polskiej i sposobów jej przedstawiania w epokach dawnych i czasach nam współczesnych.

poleca 85% 271 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Wieś, jej tradycje kulturowe i religijne, zwyczaje regionalne oraz trud codzienności od zawsze inspirowały wielu twórców do umieszczania jej w swoich dziełach. Ja jednak w swojej prezentacji skupię się na wizerunku wsi w poszczególnych epokach. Polscy pisarze wydobywają i zręcznie prezentują zarówno dobre jak i złe strony życia w środowiskach wiejskich. Tak, więc postaram się jak najdokładniej przybliżyć obrazy i doznania, jakie chcieli przekazać nam pisarze i poeci. Chłopi to warstwa społeczna, wyzyskiwana i krzywdzona od zarania dziejów. W swojej niedoli zawsze byli zdani na własne siły. Nikt nie wskazywał im drogi wyjścia, nikogo nie interesował ich los. Dużo uwagi zaczęto poświęcać chłopom dopiero w XIX i na początku XX wieku. Na wsi dokonywał się przełom. Wieś i chłop zyskiwała coraz większe znaczenie. Wzrastała świadomość chłopska i poczucie godności osobistej.
Jednym z pierwszych pisarzy, zafascynowanym pięknem wsi polskiej był tworzący w okresie renesansu Jan Kochanowski. W sielance „Pieśń świętojańska o Sobótce” jako pierwszy zawarł opis ludowego obrzędu. Utwór składa się z 12 pieśni panien biorących udział w uroczystości sobótki świętojańskiej. Są to opowieści i pochwały życia na wsi. Panny sławią skromne wiejskie życie, ale w ich pieśniach wieś to nie tylko miejsce pracy, lecz również miejsce, które daje radość i rozrywkę. Panna I zachęca współtowarzyszki do wspólnej zabawy i śpiewu. Opowiada również jak ważną rolę odgrywa w życiu tradycja. Panna VI mówi o pracach na polu w czasie żniw. Jest to wyidealizowany obraz wsi. Takie ujęcie życia wiejskiego jest nawiązaniem do mitycznej arkadii, która jest wymarzoną krainą wiecznej szczęśliwości, gdzie człowiek żyje w zgodzie i pełnej harmonii z naturą. Głównym zajęciem jest uprawa ziemi i hodowla bydła, co pozwala osiągnąć i utrzymać wewnętrzny spokój oraz dostatek. Praca rolnika została uznana za najgodniejsze zajęcie - uczciwe i dające człowiekowi ukojenie. To wszystko symbolizują słowa Panny XII – „wsi spokojna, wsi wesoła, jakiż głos twej chwale zdoła?”. Na wsi człowiek czuje się rzeczywiście wolny. Po pracy wspólnie śpiewa się pieśni, tańczy, pobożnie wychowuje dzieci. Człowiek żyje w sposób uczciwy, a przyroda jest przyjazna i pożyteczna, np. pasterz, który pilnuje bydła „siedzi w chłodzie”. Wieś przedstawiona przez Kochanowskiego ma sielski charakter, jest pewną receptą na szczęście.
W okresie zwanym Młodą Polską ukazywano nędzę i wyzysk polskiego chłopa. Poetą, który protestował przeciw wszelkim formom wyzysku, był Jan Kasprowicz, który w cyklu sonetów „Z chałupy” przedstawił życie biednej wsi kujawskiej. „Sonet I” można uznać za wstęp do całego cyklu. Dwie pierwsze zwrotki przedstawiają niemal realistyczny obraz typowej nędznej polskiej wsi z chatami na „piaszczystych wzgórkach”, z piołunem porastającym podwórka, z porykiwaniem chudych głodnych krów. Z dalszej części utworu można wywnioskować, iż jest to świat dzieciństwa podmiotu lirycznego. W „Sonecie XV” poeta ukazuje typową historię wieśniaczki, której nie oszczędził los. Umarł jej mąż, stracił ziemię w okresie suszy i gradu, nie miała pieniędzy na podatki, musiała oddać dzieci do służby u obcych ludzi. Sama zaczęła wędrować od wsi do wsi szukając pracy. Gdy nadeszła starość mogła liczyć jedynie na łaską innych. Niestety kobieta zmarła z zimna gdzieś na polu. „Sonet XXXIX” jest opowieścią o biednym wiejskim chłopcu, który kosztem ogromnych wyrzeczeń i wysiłku usiłuje zdobyć wykształcenie, gdyż marzyła mu się „wiedzy głęboka rzeka”. Przeżył lata ciężkiej pracy nad książką w ciągłej nędzy i nierzadko w głodzie. Wyniszczony przez warunki życia, umarł na gruźlicę.
Stanisław Wyspiański w swoim dramacie „Wesele” krytykuje szlachtę, która zachwycała się jedynie folklorem, obyczajami, barwnością i oryginalnością życia na wsi. Inteligencja miała lekceważący stosunek do chłopów, nie rozumiała problemów wsi. Byli tylko powierzchownie zainteresowani wsią, ciągle panowało wśród nich przekonanie, że wieś jest miejscem szczęśliwości, spokoju i harmonii. Widzimy na weselu znudzonych paniczów, artystów chętnie zaglądających do kieliszka, zauroczonych barwną ludową kulturą. Do chłopów jednak odnoszą się nieufnie. Boją się broni w rękach chłopa, o czym świadczy życzenie Dziennikarza, wyrażone w rozmowie z Czepcem: „Niech na całym świecie wojna, byle polska wieś zaciszna, byle polska wieś spokojna”. Wyspiański uznał wieś za najstarszą, najsilniejszą i najważniejszą warstwę w narodzie polskim. Potwierdzają to słowa Gospodarza – „chłop potęgą jest i basta”. Poeta wyróżnił u nich również przywiązanie do ziemi ojczystej i tradycji oraz wielką religijność. Mówi także, że chłop jest gotowy do walki, nie chce być bierny, lecz czynnie brać udział w życiu politycznym. Poeta dzieli chłopów na młodych, którym zarzuca zmaterializowanie i brak patriotyzmu, oraz na chłopów starych, którzy pragną za pomocą walki odzyskać niepodległość. Wyspiański udowodnił, że nie mogło dojść do sojuszu pomiędzy dwoma warstwami społecznymi: inteligencją i chłopami. Chłopi garnęli się do inteligencji i pragnęli, aby im przewodziła, wyczuli jednak, że panowie traktują ich z góry, jak ubogich krewnych, co wzbudza w nich niechęć i nieufność. Między inteligencją a chłopstwem panowała wielka przepaść. Język utworu jest dowcipny i prosty, chociaż bardzo zindywidualizowany. „Wesele” charakteryzuje się fascynacją ludem, zwaną chłopomanią.
Julian Kawalec w powieści „Tańczący jastrząb” rozpoczął od smutnego finału, od „uczestnictwa” w pogrzebie, aby dokonywać stałego cofania się do wcześniejszych epizodów chłopskiego, chłopskiego potem miejskiego okresu życia Michała Topornego. Dzięki trzyczęściowej budowie autor wyznaczył również trzy etapy w życiu bohatera. Pierwszą próbą wydobycia się Michała z szarości chłopskiej egzystencji było podjęcie nauki w gimnazjum. Po śmierci rodziców musiał się ożenić, gdyż nie był w stanie sprostać pracy w polu i obejściu. Z reformy rolnej otrzymał szmat uprawnej ziemi. Wiele zrozumiał patrząc na obłąkańcze szczęście starca z domu ubogich, który otrzymał ziemię na własność. Taniec obłąkanego szczęściem starca stale przypominał się Michałowi – aż do ostatniego dnia jego życia. Drugi miejski etap jego życia przynosi nowy rodzaj egzystencji, na którą składają się pracowite dnie, noce studenta politechniki oraz namiętna miłość do Wiesławy Jarzeckiej, która jednocześnie niosła szansą wejścia w nowe środowisko. Ten okres ukazał również, iż przystosowanie do nowych warunków jest nadzwyczaj trudne i, mimo osiągniętego sukcesu, również niemożliwe, na o wskazuje samotność bohatera w nowym, wydawałoby się, zdobytym świecie. „Michał Toporny był rozdartym między wsią a miastem człowiekiem, człowiekiem nadal była potrzeba decyzji i ustalenia, i nadal tej decyzji i tego ustalenia nie było […]”. Michał przez małżeństwo z Wiesławą uległ mieszczańskiej kulturze pozorów, zewnętrznego blichtru i zakłamania. Zrozumiał również, że inteligentem może stać się tylko wówczas, gdy przestanie być chłopem. Nie pomogło jednak spalenie chłopskiego roboczego ubrania. Część trzecia powieści prezentuje ostatni etap życia Michała Topornego. Sukcesy jego były tym większe, im bezwzględniej oddalał się od przeszłości, a więc od „połowy” samego siebie. Kawalec przedstawia wieś sprzed drugiej wojny światowej, operuje wielkim bogactwem realiów z życia wsi. Powieść ukazuje życie człowieka w uwikłaniu, rozterce, rozterce stałej antynomii między złudą kariery, zdobytego prestiżu a nieszczęściem płynącym z wyrzeczenia się własnej tożsamości.
Edward Redliński w powieści „Konopielka” przedstawia wymyślony obraz wsi, istniejącej jako mit literacki. Akcja dzieje się po wojnie we wsi Taplary. Głównym bohaterem jest chłop o imieniu Kaziuk. Wieś jest odcięta od świata bagnami i żyje bardzo prostym życiem. Nie ma tutaj prądu. Czytać potrafi tylko jeden człowiek. Pewnego dnia we wsi pojawia się „uczycielka”, która zaczyna prowadzić lekcje dla dzieci. Jest to zapowiedź dalszych zmian. Wieś zostaje podłączona do prądu, bagna osuszone. Kaziu początkowo sprzeciwia się nowościom. Nauczycielka wzbudza w nim jednak pociąg seksualny. W końcu Kaziuk sam wprowadza innowacje – zaczyna ścinać żyto kosą, łamiąc w ten sposób odwieczną tradycję Taplar, która nakazuje żyto ścinać sierpem. Powieść przedstawia rozpad tradycyjnej społeczności wiejskiej w wyniku kontaktu z cywilizacją nastawioną na postęp. Dużym walorem utworu jest jego język. O zdarzeniach opowiada w pierwszej osobie Kaziuk, używając mowy stylizowanej na gwarę okolic Białegostoku. Narracja oddaje prosty sposób myślenia bohatera. Powieść jest pełna sytuacji humorystycznych. Obraz wsi w „Konopielce” jest sumą stereotypowych wyobrażeń o wiejskim życiu.
Podsumowując moją wypowiedź uważam, że obraz wsi ciągle się zmienia. Większość utworów przedstawia polską wieś w sposób wyidealizowany, jako miejsce, gdzie jest piękny krajobraz, świeże powietrze, ludzie żyją bez problemów i trosk. Nie muszą się o nic martwić, zbierają tylko owoce swojej pracy. Są również pisarze, którzy zwrócili uwagę na trud i nędze panującą na wsi. Nie tylko w literaturze, ale również w obecnych czasach różnice, jakie istnieją między ludźmi bogatymi a biednymi były i są jak przepaść nie do pokonania. Wieś jest miejscem, gdzie te granice są szczególnie widoczne. Sama w sobie jest ona jednakże bardzo piękna. Odwołując się chociażby do sielanek Kochanowskiego dokładnie widać, że jest ona fascynacją od zawsze. Ci, którzy mieszkali na wsi lub mieli z nią styczność przez jakiś czas mogą potwierdzić fakt, iż osobiste zbliżenie z naturą pozwala lepiej poznać samego siebie.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 8 minut