profil

Dziennikarstwo

poleca 85% 151 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Eliza Orzeszkowa

Jedną z dróg przybliżenia Polaków do zdobyczy cywilizacyjnych Europy była dokładna informacja o całokształcie życia gospodarczego i kulturalnego na ziemiach polskich oraz w krajach szczycących się postępem. Role te przyjęła wyspecjalizowana prasa, która w pewien sposób zastąpiła zlikwidowane przez zaborców instytucje kulturalne i naukowe.
Największą liczbą tytułów szczyciło się czasopiśmiennictwo warszawskie na łamach którego rozgorzał spór "młodej" i "starej" prasy. Kampanię publicystyczną rozpoczęła około roku 1871 grupa wychowanków warszawskiej Szkoły Głównej, między innymi Aleksander Świętochowski i Piotr Chmielewski. Wystąpili oni przeciw bezprogramowości, zaniedbywaniu spraw krajowych, zacofaniu ideowemu i atmosferze wzajemnej adoracji panującej w środowisku literatów i dziennikarzy. Od ataku przeszli do sformułowania własnego stanowiska, zarówno polityczno-społecznego, jak i filozoficznego i estetycznego. W tej działalności towarzyszyła im E. Orzeszkowa i Bolesław Prus. Główną trybuną młodych był początkowo “Przegląd Tygodniowy”, na łamach którego ukazał się manifest młodych pióra Aleksandra Świętochowskiego “My i wy”. W 1872 roku bardziej umiarkowana grupa młodych, zrażona radykalizmem Świętochowskiego założyła dwutygodnik “Niwa”. Tu ukazały się cykl artykułów Chmielowskiego, między innymi: “Pozytywizm i pozytywiści” i rozprawa Orzeszkowej postulująca kształcenie rzemieślników. Ponadto “młodzi” korzystali z gościnności innych pism umiarkowanych, między innymi: “Ateneum” (miesięcznik naukowo-literacki), “Kuriera Warszawskiego” (tu ukazywały się “Kroniki tygodniowe” B. Prusa, składające się na bogatą panoramę wielkich i drobnych spraw współczesności, a przede wszystkim - życia codziennego Warszawy w tym okresie), “Kuriera Porannego”, “Kuriera Codziennego”.
Główne nasilenie ofensywy pozytywistycznej przypada na lata 1871-1874.
Pozytywiści głosili:

* w kwestii polityki: konieczność trzeźwego liczenia się z realnymi możliwościami i układem sił, odrzucali nadzieję na interwencję mocarstw zachodnich,
* propagowali w zamian pracę organiczną,
* w dziedzinie ekonomii występowali z ostrą krytyką zacofania, nieudolności i lekkomyślności, feudalnych przesądów wobec pracy zarobkowej. Apelowali o zakładanie fabryk, warsztatów i przedsiębiorstw handlowych, o unowocześnianie produkcji rolnej, organizowanie instytucji kredytowych i szkolnictwa zawodowego,
* w dziedzinie społecznej uważali, że cywilizacja przemysłowa i wolnokonkurencyjny ustrój kapitalistyczny stwarza pomyślniejsze warunki do upowszechniania dobrobytu. Za podstawową konieczność uznali rozpowszechnianie oświaty,
* głosili zasadę tolerancji dla różnych wierzeń i przekonań oraz równouprawnienia kobiet.

Kontrofensywę “starej prasy” prowadziły głównie: “Gazeta Warszawska”, “Kurier Warszawski”, “Kronika Rodzinna” i “Kłosy”. Filozoficzną dyskusję z pozytywizmem podjęto również na łamach “Biblioteki Warszawskiej”. Jeśli pominąć zadrażnienia wywołane agresywnością tonu i wycieczkami osobistymi, spór dotyczył głównie stosunku do tradycji narodowej i hierarchii warstw społecznych, a przede wszystkim - ogólnych założeń światopoglądowych. “Starzy” - tradycjonaliści głosili, że nowe hasła oddziałują destrukcyjnie na religijne i moralne fundamenty układu społecznego, są szkodliwe politycznie, bo podważają tradycje narodowe i autorytet katolicyzmu, splecionego z kulturą polską.
Rozpowszechniły się nowe gatunki publicystyczne, głównie felieton i reportaż. Przykładów klasycznego felietonu dostarczają “Kroniki” Prusa.
Przykładami tego gatunku mogą być: artykuł zamieszczony w “Kurierze Codziennym” (nr 194 z 1888 roku) ukazujący wrażenia, jakie wywarł na autorze obraz Aleksandra Gierymskiego “Żydzi modlący się nad Wisłą w dzień trąbek” czy “Wieża paryska” (“Kurier Warszawski z 1887 roku), ukazujący niewesoły obraz polskiego społeczeństwa, układów w nim panujących oraz kompromitując niski poziom wiedzy i oświaty. Punktem wyjścia do tych refleksji jest obserwowana ze szczytu wieży Eiffel’a scena pracy trzech grup robotników: Francuzów, Niemców i Polaków.
Jednym z najlepszych przykładów reportażu okresu pozytywizmu są “Listy z podróży do Ameryki” H. Sienkiewicza.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury