Czy należy pomagać kolegom lub koleżankom w nauce?

Chodzimy do szkoły już ósmy rok. Obserwując różne zespoły klasowe, stwierdzamy, że w każdym z nich są uczniowie bardzo zdolni, dobrzy, przeciętni i słabi. Tym ostatnim nauka sprawia wiele problemów. Mimo, że bardzo się starają, dostają słabe oceny. Dlatego uważamy, że należy pomagać im w nauce.
Po pierwsze angażując się w pomoc koleżeńsko przyczyniamy się do tego, że nasi koledzy utrzymują promocję do następnej klasy. Kończąc wiec szkołę razem ze swoimi rówieśnikami. Poza ty uczniowie ci nie muszą rozstawać się ze swoimi przyjaciółmi i kolegami. Nie znajdą się także w sytuacji w której musieliby zawierać nowe znajomości. Na pytania te najczęściej nie potrafią udzielić odpowiedzi. Unikając powtarzania klasy nie musimy rozstawać się z kolegami i przyjaciółmi.
Po drugie, dzięki naszej pomocy słabsi uczniowie, najpierw nadrabiają zaległości, a późnej systematycznie się uczą. Wcześniej nie było to możliwe, gdyż przekazywane na lekcjach wiadomości nie były dla nich zrozumiałe. Są to oceny nie tylko z odpowiedzi na lekcjach, ale co najważniejsze, z kartkówek i sprawdzianów.
Następna sprawa, o której nie możemy zapomnieć, to wyniki w nauce całej klasy. Pomagając kolegom, którzy do tej pory mieli problemy z nauką podnosi średnią ocen całego zespołu. Mamy szanse stać się najlepszą klasą w szkole. Dzięki temu zyskujemy sympatię wszystkich nauczycieli, szacunek rówieśników, rówieśników rodzice są z nas dumni.
Następne zagadnienie to samopoczucie naszych kolegów. Wcześniej brakowało im pewności siebie, stronili od towarzystwa, lepiej się uczących. Obecnie, dzięki naszej pomocy, uwierzyli w swoje możliwości. Na lekcjach często zabierają głos w dyskusjach na określony temat, a na przerwach chętnie rozmawiają z rówieśnikami.
Kolejnym argumentem, którego nie możemy pominąć, są relacje słabych uczniów ich rodzicami. Zamiast martwić się kłopotami swoich dzieci, będą cieszyć się z ich sukcesów. Weźmy też pod uwagę fakt, że rodzice przestaną wydawać pieniądze na kosztowne korepetycje. Ponadto skończy się otrzymywanie przykrych listów, informujących grożących synowi czy córce ocenach niedostatecznych na semestr. Lepsze wyniki w nauce spowodują też, że dzieci chętnie będą rozmawiały z rodzicami na temat szkoły.
Ostatnia sprawa potwierdzająca słuszność naszej tezy, to możliwość zaprzyjaźnienia się. Udzielając pomocy koleżance czy koledze spędzamy z nimi wiele czasu. Rozmawiamy nie tylko o danym zagadnieniu, ale także o różnych sprawach pozaszkolnych. Coraz lepiej się poznajemy. Zauważamy, że mamy wiele wspólnych zainteresowań i pasji. Bywają także sytuacje, że my sami potrzebujemy pomocy. Wówczas dzielą nam koledzy, którym pomogliśmy w nauce.
Podsumowując powyższe rozważania jeszcze raz stwierdzamy całą stanowczością, że należy pomóc w nauce tym, którym sami nie są w stanie opanować danego materiału. Jak się okazuje, angażując się w pomoc koleżeńską nie tylko dajemy, ale też zyskujemy. Angażując się w pomoc koleżeńską, także wiele zyskujemy. Przedewszystkim uczymy się trudnej sztuki dawania, gdyż jak mówi nasza wychowawczyni ,,Brać jest o wiele trudniej niż dawać”. Trzeba tak dawać, aby potrzebujący przyjął pomoc.