profil

Aktualność postaw zaprezentowanych przez Moliera w "Świętoszku"

poleca 85% 488 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

We współczesnych czasach można spotkać bardzo dużo osób reprezentujących postawę dewoty. Sytuacje w których biorą udział ludzie posiadający podstawowe cechy hipokryty można spotkać wychodząc z domu.
Nawet my sami „na pokaz” przedstawiamy się jako osoby wierzące, zachowujące wiarę, a jednak brak w nas uczuć, by pomóc słabszym potrzebującym wsparcia. Ile razy przechodziliśmy obok osoby, której działo się coś złego, a my tylko odwracaliśmy twarz, aby nic nie widzieć, nic nie wiedzieć? Nie zaoferowaliśmy pomocy, gdyż się nie opłacało. Nawet organizowanie różnego rodzaju zbiórek nie zawsze spełnia swoją właściwą rolę, bo mało kto podaruje obcemu człowiekowi coś z własnej kieszeni. Niby chodzimy do kościoła, wierzymy, ale czy cokolwiek z tego zachowujemy, dajemy z siebie? Magazynujemy rzeczy materialne niczym chomik, ale z tą różnicą, że owe zwierze swoje zapasy wykorzysta we w właściwym celu, a my zbieramy, bo lubimy patrzeć na nasze „zbiory” oraz czujemy się lepsi od innych. Każdy chce coraz więcej i więcej, prawdę mówi przysłowie: „w miarę jedzenia apetyt rośnie”.
Niejednokrotnie zdarza się również tak, że przedstawiciele starszego pokolenia pragną być utożsamiani z osobami świętymi, a w rzeczywistości są ludźmi fałszywymi, obłudnymi, niczym dewoci. Ile razy przechodząc po mieście można spotkać grupki podstarzałych kobiet, które rzewnie dyskutują? Czasami niechcący można usłyszeć urywki rozmów, ale nie warto ich potem powtarzać czy przytaczać, gdyż w wypowiedzi przeważają wulgaryzmy. Koniecznie potrzebna jest wtedy cenzura. Otóż owe starsze panie czy tez panowie złorzeczą bliźnim oraz obmawiają ich za plecami. Czasami też wymyślają jakieś niestworzone historię z udziałem konkretnej osoby, aby ją ośmieszyć i ukazać w złym świetle. A co mówią przykazania kościelne? „Nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe”. A jednak dewotki interpretują zasady moralne tylko dla swoich potrzeb. Następnie widzimy te starsze panie w kościele biorące udział mszy świętej jakby niczym nie zawiniły. Siadają z przodu, w pierwszej ławce, najgłośniej ze wszystkich zgromadzonych śpiewają. A po mszy chwalą się wśród znajomych ile dały na tacę. Dewotki także wypominają błędy u innych ludzi ,a u siebie nic nie widzą. Uważają, że są na wskroś czyste, a w rzeczywistości okazuje się, że same popełniają większe pomyłki.
Myślę, że w dzisiejszych czasach żyje bardzo wiele fałszywych i obłudnych ludzi tak zwanych hipokrytów. Występują oni może i w naszym otoczeniu. Znamy ich, przyjaźnimy się z nimi, a potem tak jak w przysłowiu: „z jakim przystajesz takim się stajesz” zmieniamy się w nieczułe osoby, które widząc czyjąś krzywdę i nie reagując na nią umywamy ręce.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty

Teksty kultury