profil

Podstawy psychoterapii

poleca 89% 103 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Człowiek jako uczestnik procesu psychoterapeutycznego.
Psychika ludzka cechuje się swoistą homeostazą i plastycznością. Z jednej strony mamy funkcjonowanie biologiczne człowieka z jego strukturą narządową z drugiej zaś struktury psychiczne, które znamy z osobistych przeżyć. Ośrodkiem funkcji psychicznych jest jaźń, która rozwija się przez dłuższy okres życia. Jaźń jest czynnikiem dostarczającym pobudek do działań osądzających, samonagradzających i samokarzących. Funkcjonowanie cielesne często odzwierciedla się w psychice człowieka. Gdy to współdziałanie jest harmonijne człowiek ma dobre samopoczucie; gdy natomiast występuje zaburzenie funkcji narządowych człowiek odczuwać może ból, chłód, przeróżne pragnienia i inne. Toteż są to niby dwie oddzielne struktury a jednak komplementarne, uzupełniające się.
Uważam, że organizm ludzki, psychika, środowisko społeczne i przyrodnicze tworzą razem wymiary egzystencji ludzkiej. Jeżeli coś dzieje się z człowiek to zawsze zostaje wyrażone w każdej z tych sfer. Nie ma zmian cielesnych, które nie miałyby swego komponentu psychicznego.

Struktury przestrzenne bytowania ludzkiego.
Konkretne systemy kulturowe i cywilizacje wykształciły charakterystyczne dla siebie sposoby zagospodarowywania przestrzeni np.: kształt osiedli i sposób ich zagospodarowania. Każdy z nas żyje w takiej przestrzeni. Gdy człowiek znajdzie się w obcym dla niego miejsca zdaje sobie sprawę z tego jak ważne w życiu są pospolite znaki orientacyjne, których teraz bardzo mu brakuje. Gdy ja sama znalazłam się poza moim miastem i krajem czułam się bardzo nieswojo, odczuwałam lekki niepokój i napięcie. Każdy człowiek w obcym miejscu może odczuwać strach, który nawet może być połączony z niezdolnością do działania. Oczywiście duże znaczenie ma tutaj nie tylko miejsce pobytu, ale utrata środowiska społecznego i brak nowych więzi. Tą sytuacje nazywamy anomią, czyli brakiem struktury społecznej z jej normami i opinią. Duże znaczenie, bowiem ma poczucie „bycia u siebie”, które oznaczać może po prostu przebywanie w domu. My czujemy się tak, gdy jesteśmy w miejscu dla nas ciepłym, bezpiecznym z bliskim nam osobami, dlatego może w miejscu obcym czujemy się tak źle.
Każdy kontakt z drugą osobą odbywa się na jakimś dystansie. W kontakcie terapeutycznym kontakt między terapeutą i pacjentem może odbywać się na dystansie intymnym. Mogą, bowiem wtedy wykonywać pewne ćwiczenia fizyczne lub wyrażać nawzajem soje uczucia. W terapii grupowej zaś często uczestnicy porozumiewają się na dystansie indywidualnym. Natomiast w terapii indywidualnej terapeuta w stosunku do pacjenta pozostaje w dystansie bliższym. Dystans publiczny zaś może być wykorzystywany do omawiania spraw organizacyjnych lub wykładów z psychoterapii.

Interakcje międzyosobowe
Interakcje definiuje się jako wzajemny wpływ na swoje zachowanie się dwu lub więcej osób uczestniczących w danym działaniu. W sytuacji tej osoby uczestniczące przekazują sobie sygnały świadczące, że się wzajemnie zauważają. Sygnały te mogą być pozytywne lub negatywne a więc oznaczać akceptacje lub odrzucenie. Akceptacja oznacza między innymi oznacza dostrzeganie wartości drugiego człowieka i zadowolenie z jego istnienia. Odrzucenie zaś oznacza obojętność lub wrogość wobec drugiej osoby. Akceptacja charakteryzuje się tym, że podnosi nastrój osoby uczestniczących w interakcji, odrzucenie zaś nastrój ten obniża.
W kontakcie terapeutycznym moim zdaniem ważne jest by pacjent czuł się akceptowany przez terapeutę, co znów może pomóc mu otworzyć się i powiedzieć o swoich problemach.

Wspólnota kulturowa
Każda społeczność posiada własny obraz świata, w którym różne zjawiska również związane ze zdrowiem lub chorobą znajdują wyjaśnienie oraz wskazówki postępowania w razie ich wystąpienia. Istnieje przekonanie, że wszystkie zaburzenia również psychiczne mają naturę biologiczną, co powoduje, że lekarz i pacjent szybko dochodzą do porozumienia. Trudnością, na jaką natrafiają psycholodzy i psychoterapeuci jest odmienność metod i języka, który z trudem mieści się w obrazie naszego społeczeństwa. Niektórym ludziom po prostu trudno zrozumieć i doszukiwać się przyczyn swoich dolegliwości w psychice, w nieprawidłowych relacjach międzyosobowych. Tym bardziej nieufni są, gdy mają odbyć długie rozmowy terapeutyczne lub spotkanie w grupach. W dzisiejszych czasach ludzie mogą po prostu bać się kontaktu z psychoterapeutą gdyż istnieje stereotyp, że gdy psycholog spojrzy na człowieka wszystko będzie o nim wiedział i że na pewno im nie pomoże, bo nie używa żadnych przyrządów medycznych czy lekarstw. Psycholodzy w Polsce mają swoich klientów dzięki przenikaniu wiedzy psychologicznej do społeczeństwa. Pacjent, który zdecydował się na psychoterapię stopniowo i powoli uczy się widzenia swoich przypadłości przez psychoterapeutę. Powinien on, bowiem stworzyć sposobność, aby pacjent sam mógł skonfrontować związek istnienia jego cierpienia z rozwojem swojej osoby i swoimi decyzjami.
Zgadzam się z poglądem Torreya, że skuteczność psychoterapii zależy od 4 czynników:
1) wspólnego obrazu świata, dzięki czemu łatwiej można określić zaburzenie;
2) od osobistych cech terapeuty, które moim zdaniem mają duży wpływ na przebieg psychoterapii, samopoczucie pacjenta i jego chęć do współdziałania;
3) od nadziei pacjenta na wyleczenie, zaufaniu terapeuty do swoich możliwości, gdyż wiara w te czynniki odgrywa moim zdaniem jeden z podstawowych czynników psychoterapii;
4) od techniki terapii.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 4 minuty