profil

Charakterystyka Cześnika i Rejenta - "Zemsta".

Ostatnia aktualizacja: 2020-10-30
poleca 84% 3686 głosów

Aleksander Fredro

Rejent Milczek - ojciec Wacława. Szczupły, drobny człowiek. Chodząc lekko garbi się i składa ręce na wznak pokory, a jednak niezmiennie pozostaje obłudny, wciąż mówi o Bogu, a postępuje dokładnie wbrew zaleceniom wiary. Kieruje nim głównie nienawiść do Cześnika. To tylko na pozór cichy (Milczek) i uległy; w rzeczywistości ma bardzo silny charakter wytrwale zmierza do wybranego celu. Można się nawet posunąć do stwierdzenia, że dąży do niego po "trupach" gdyż bez skrupułów poświęca własnego syna zmuszając go do ślubu z Podstoliną. Działa sprytnie i podstępnie. Jest wykształcony i inteligentny. To typ flegmatyka.

Rejent Milczek jest przeciwieństwem Cześnika - gdyby połączyć te postacie w jedną, otrzymalibyśmy pełen model Polaka sarmaty. Rejent to adwokat dążący wyłącznie do pomnożenia swojego majątku, podniesienia raczej niskiej pozycji społecznej. Nie cofa się przed niczym, łamie prawo, uznaje każdy środek prowadzący go do celu. Jest skryty i małomówny. Fredro napisał, iż widzi go jako "jezuitę".


Cześnik Maciej Raptusiewicz; wychowuje swą bratanicę – Klarę i zarządza jej majątkiem. Jest właścicielem drugiej części zamku. Nazywany jest przez Rejenta "gadziną". Jest to osoba w średnim wieku. Stary kawaler. Ma temperament choleryka, czyli człowieka w gorącej wodzie kopanej, który najpierw działa później myśli. Cześnik nie był człowiekiem wykształconym, na co wskazują choćby braki w umiejętności pisania listu. Awanturnik, wybuchowy, gwałtowny, porywczy. Dąży wprost do celu, nie umie planować ani knuć. Zemsta wzbudziła w nim taką złość ze w zapamiętaniu postanawia oddać bratanicę za żonę snowi największego wroga. To typowy polski Sarmata, awanturnik o nieograniczonej fantazji. Niewiele wiadomo o jego majątku i przeszłości. Szczyci się swym patriotyzmem, jakimiś mitycznymi zasługami żołnierskimi. Odgrywa rolę wielkiego pana, którym naturalnie nie jest. Mimo to Cześnik jest postacią zabawną, został tak ukazany przez Fredrę, że czytelnicy wiele mu wybaczają i okazują większą sympatię niż Milczkowi.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (15) Brak komentarzy

hehe dzieki wielkie! ta praca bardzo sie przydala, poprawilem dzieki niej zagrozenie z polaka ^^.oczyiscie w niedziele o 11 w nocy przed kompem to przepisywalem i kułem ale GIT! ;p dzieki! d;-)

Beznadzieja..

dzięki! idealna dla leniwców (takich jak ja) na niedzielne wieczory ;)))

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 1 minuta