profil

“Ból to radość, co jeszcze twarzy nie odkryła.” (Leopold Staff) Twoje rozważania o istocie cierpienia w różnych tekstach kultury.

poleca 86% 107 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Niektórzy wierzą, że twarz człowieka jest odzwierciedleniem jego duszy. Podobno czas, tak jak mróz w zimowy dzień na szybach, maluje na niej przeszłe dni i naznacza wszelkie emocje i uczucia, jakie nami władają najczęściej. I zgadzam się z tym zupełnie.

Dlaczego jednych twarze są jasne promienne i zdaje nam się, że stale się uśmiechają, inni natomiast są jakby wiecznie przygnębieni i niezadowoleni? Mimika twarzy zdradza nasze myśli, a te, których jest najwięcej, zastygają na niej i tworzą nasz ogólny wizerunek. Stąd też niekiedy mówi on więcej, niż wypowiedziane słowa. Tak samo łatwo odczytać z niej szczęście, dobroć, jak i smutek, ból czy cierpienie. Te ostatnie odczucia są tak bardzo bezwzględne, że potrafią zmienić piękno w brzydotę, wywołując gesty i grymasy, nad którymi człowiek nie panuje, a które najtrwalej zniekształcają twarz. Cierpienie i ból są na tyle groźne, że pozostawiają głębokie blizny również w psychice i zachowaniu. Zdiagnozować cierpienie, przedstawić skutki i przyczyny jego istnienia, potrafiłby zapewne każdy, gdyż jest to uczucie wszechobecne i odwieczne. Zastanawiające jest jednak to, że nikt do tej pory nie znalazł lekarstwa, a nawet sposobu, by je złagodzić czy przyspieszyć jego przebieg. Mówię o cierpieniu jak o chorobie, bo przecież ból jest z nimi jednoznaczny, a dla szczęśliwego człowieka jest stanem niecodziennym i zaskakującym. To natomiast, że nie jest ono bezsensowne, a skłania do refleksji udowodnili bohaterowie różnych tekstów kultury.

Archetypem cierpienia jest Hiob, którego historia skłania nas do przemyśleń i wyciągania wniosków. Bohater był wierny Bogu, ale ten wystawił jego wiarę na próbę. Odebrał mu majątek, żonę i dzieci. Mimo to Hiob z pokorą znosił swój los, wierzył Stwórcy i przestrzegał jego przykazań. Szukał wyjaśnienia, celu cierpienia, niezawinionego, zadawał sobie pytania o sens wiary w Boga i wierności mu. Okazało się, że warto być lojalnym, bo choć nie przynosi “wolności od bólu”, to daje spokój duchowy. Hiob rozumiał, że jego życie jest w rękach Boga, który dał mu wszystko i wiele może odebrać. “Nagom wyszedł z żywota matki i nago się tam wrócę.” Mimo przykrych doświadczeń, wierzy on Stwórcy i z ufnością dziecka wypowiada słowa: “Pan dał, Pan wziął, niech będzie imię Pańskie błogosławione.”

Księga Hioba nakazuje zachowanie pokory i ludzkiej godności. Zwraca uwagę, że nie trudno być szczęśliwym mając bogactwo, rodzinę i przyjaciół. Dopiero bolesne przeżycia pozwalają nam docenić życie ziemskie, jego przyjemności i udowodnić, czy rzeczywiście nasza wiara jest niezachwiana i niewątpliwa.

Zmierzając się z losem, doświadczając tragicznych wydarzeń, człowiek zaznaje niekiedy skrajnych uczuć. Potrafi wtedy zburzyć swój cały dotychczasowy pogląd na świat, filozofię czy ideę, które były dążeniem i pragnieniem jego egzystencji. Jak trudno zachować spokój wśród wielkiego cierpienia, przekonał się Jan Kochanowski po śmierci ukochanej córeczki. W “Trenach”, w których nastąpił kryzys światopoglądowy poety, dostrzec można upadek jego wiary, chaotyczność myśli i uczuć, jakie zawładnęły jego sercem po śmierci Urszulki. Poeta z przerażeniem dostrzegł swą małość wobec losu i Boga, bezradność i niepewność.

Wydawało mu się, że posiadł prawdę o egzystencji, tymczasem w obliczu śmierci legły jego mądrości i poglądy, które dotąd głosił. Zbuntował się przeciw filozofii stoickiej, która nie okazała się tarczą przeciw złu, a wręcz przeciwnie-filozofię nieludzką, gdyż każąca zachować spokój wśród przejmującego cierpienia. Ten skrajny ból, władający sercem Kochanowskiego, skłonił go do sprzeciwu wobec Boga i zwątpienia w jego sprawiedliwość. Poeta doszedł do przejmującego wniosku, że światem, w który, ojcowie chowają własne dzieci, nie może rządzić dobry Bóg. Wkrótce pojął, że choć boska wola nie zawsze jest zrozumiała dla człowieka, to jednak tylko wiara w słuszność tych czynów i miłosierdzie, mają dla niego sens.

Poeta potwierdził słowa, Czosnowskiego: “Cierpienie jest kluczem do wrót twórczości”. W ten sposób udowodnił siłę swej osobowości i wielką godność, z jaką zniósł cierpienie.

Historia daje wiele przykładów tych, którzy o swe cierpienie pytali Boga. Zdarzało się, że pytani te przeradzały się w złość, bluźnierstwo lub wyzwanie na pojedynek. Raz jednak okrucieństwo ludzkie sprowadziło ból na Boga. I był to ból niewyobrażalny, lecz również najszlachetniejszy-dzięki niemu człowiek został odkupiony.

Opowieść tę przypomniał Mel Gibson w niezwykle sugestywnym, ale niepokojącym filmie “Pasja”. “Ewangelia przeniesiona na ekran: przedstawiała to, co tak często spłycamy lub udelikatniamy w dzisiejszym świecie. Męka Jezusa, ukazana jest w sposób bardzo naturalistyczny, wcale nie została, moim zdaniem, wyolbrzymiona przez Gibsona, a wręcz przeciwnie -”jest, jak był” (słowa Jana Pawła II po obejrzeniu filmu). Chrystus, cierpienie swe i śmierć podjął dobrowolnie pod wpływem bezmiernej miłości, za grzechy wszystkim ludzi, aby wszyscy dostąpili zbawienia. Jezus z Nazaretu, jako człowiek, wybiera pokój w obliczu przemocy, miłość wobec nienawiści i mimo niewiarygodnych tortur wśród śmiechu rzymskich żołnierzy, zachowuje dobroć i modlitwę, również za tych, którzy zgrzeszyli. Jego słowa: “miłuj bliźniego swego, jak siebie samego” przemawiają do mnie poprzez “Pasję}, bo dopiero ten film zbliżył mnie do religii w znaczącym stopniu i dal pewne wyobrażenie o tym, w jak przejmujący sposób zostaliśmy odkupienie.

Rozważania o cierpieniu mogę podsumować stwierdza, że jego sens określa się wobec pojęcia szczęścia i tłumaczy, że nadaje wartość naszemu człowieczeństwu. Uczy nas pokory, godności, czyni nas ludźmi głębszymi i dojrzalszymi, ponieważ jak stwierdziła Anna Kamieńska, współczesna poetka: “Hiobie cierpiałeś po to, aby urosło Twoje serce”.

Dlatego przyjmujemy cierpienie jako dopełnienie naszej egzystencji i wierzymy, że cel jego istnienia wart jest naszego szczęścia.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut