profil

Żywe skamieniałości.

poleca 85% 1270 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Jednym ze sposobów poznania procesu ewolucyjnego jest badanie warstw kopalnych szczątków zwierząt odnajdywanych w rozmaitych warstwach ziemi, czyli paleontologia. Jeśli teoria ewolucji jest prawdziwa, to w historii ziemi, w warstwach ziemi, które tworzyły się kolejno po sobie w różnych okresach, można na podstawie skamieniałych szczątków zwierząt i roślin prześledzić ich stopniowe przekształcanie się.

Paleontologia dowodzi, że fauna i flora w różnych okresach geologicznych różniły się od siebie. Nauka ta ustala też postępowy wzrost podobieństwa świata kopalnego do współczesnego w miarę zbliżania się do dzisiejszej epoki. Wykazuje też ogóle podwyższenie się stopnia organizacji w miarę przechodzenia od organizmów występujących w starszych pokładach do organizmów z pokładów młodszych. Daje także wyobrażenie o budowie wielu wymarłych już zwierząt i roślin kopalnych , ustalając w ten sposób liczne grupy przejściowe, które łącza ze sobą żyjące dziś formy szeregiem przejść. Paleontologia udowadnia, że ewolucja nie przebiega w jednym, stałym kierunku, lecz że składa się ona z dwóch przeciwstawnych sobie procesów. Równocześnie z postępem odbywa się i uwstecznianie się narządów, co dla ewolucji ma równie wielkie znaczenie jak i postęp.

Między innymi dzięki paleontologom wiemy dziś, iż do naszej ery przetrwały 2 gatunki, które żyły jeszcze przed pojawianiem się na świecie człowieka.
Są to - Tuatara, czyli Hatteria (Sphenodon punctatum) i Latimeria (Latimeria Chalumnae).

Hatteria jest najbardziej prymitywnym gadem współczesnym i jest jedynym przetrwałym do dziś przedstawicielem rzędu Rhynchocepalia. Długość jej oliwkowozielonego ciała wynosi około 70 centymetrów. Hatteria wykazuje zewnętrzne podobieństwo do jaszczurki, jednak pod względem budowy anatomicznej jest zupełnie swoista.
Jej kręgosłup składa się z kręgów dwuwklęsłych (amficelicznych), pomiędzy którymi zachowują się resztki skorupy grzbietowej - cecha wspólna z niektórymi najbardziej prymitywnymi jaszczurkami. Odcinki kręgowe żeber mają krótkie, zwrócone ku tyłowi wyrostki haczykowate (processus uncinatus), co wśród współczesnych kręgowców stanowi cechę wspólna tylko z krokodylami i ptakami. Pod skórą wzdłuż brzucha ciągnie się szereg cienkich kostek pochodzenia pokrywowego, które noszą nazwę żeber brzusznych (gastralis), które, oprócz hatterii, występują tylko u krokodyli , ale które były szeroko rozpowszechnione wśród form kopalnych. Żebra brzuszne nie mają nic wspólnego z właściwymi żebrami i prawdopodobnie stanowią szczątki pancerza brzusznego. W czaszce hatterii, tak jak u krokodyli, zachowują się dwa łuki skroniowe, kość kwadratowa zestawia się nieruchomo z mózgoczaszką, a nozdrza wewnętrzne leża w przedniej części sklepienia jamy gębowej, po bokach lemieszy. Od góry, pomiędzy kośćmi ciemieniowymi, znajduje się duży otwór dla organu ciemieniowego, który jest lepiej rozwinięty niż u jakiegokolwiek z gadów współczesnych i ma budowę oka właściwego z siatkówką, soczewką i rogówką. U młodych hatterii występują zęby osadzone zarówno na kościach szczękowych i podniebiennych, jak też i na lemieszu (jedyny wypadek wśród współczesnych gadów). Z wiekiem zęby zupełnie ścierają się. Brak jest narządu kopulacyjnego, co stanowi jedyny wyjątek wśród gadów.
Hatteria żyje w norach i prowadzi nocny tryb życia. Odżywia się mięczakami i robakami. Składa 8-16 jaj, które mają twarda skorupę. Rozwój zarodka trwa pełne 12-14 miesięcy, jednak osobniki dożywają do około 100 lat. Do końca XIX wieku zamieszkiwała ona Nową Zelandię i przylegające wyspy. Obecnie spotyka się ją tylko na wyspach leżących na wschód i południe od Nowej Zelandii. Gatunek ten jest pod ochroną.

Drugim z gatunków określanych dziś "żywą skamieniałością" jest stalowoniebieska ryba, Latimeria (Latimeria Chalumnae). Jest ona jedynym współczesnym przedstawicielem rzędu Coelacanthiformes, do którego należy wiele form kopalnych.
Do chwili obecnej wyłowiono ponad 30 egzemplarzy tego gatunku. Pierwszy okaz wydobyto w 1938 roku w Oceanie Indyjskim w pobliżu południowo-wschodnich wybrzeży Afryki. Kolejne egzemplarze złowione zostały w latach 1952-1954 w okolicach Wysp Komandorskich. Współczesne ryby trzonopłetwe zamieszkują głębokości od 150 do 400 metrów, przy skalistym dnie.
Ociężałe ciało tych ryb, mających długość 1,3 - 1,6 metra i ciężar 35 do 60 kilogramów, pokryte jest okrągłymi łuskami kosmoinowymi (łuski te spotykane są u niektórych kopalnych ryb kościstych, jedynym przykładem wśród ryb współczesnych jest właśnie Latimeria. Łuska ta pozbawiona jest ganoiny, a warstwę powierzchniową tworzy kosmina, która zbudowana jest z licznych zrośniętych ze sobą zębów dentynowych).
Pod szczęką dolną, tak jak u wielopłetwowców, leży para płytek jarzmowych. Płetwy parzyste, podobnie jak u rogoząba, mają dobrze rozwinięty płat podstawowy, pokryty łuską. Płetwy grzbietowe są dwie. Szeroki ogon jest równopłatowy, przy czym istnieje symetria nie tylko zewnętrzna ale i wewnętrzna. Jednak, jak na to wskazują dane paleontologiczne, symetria budowy płetwy ogonowej, w przeciwieństwie do typu protocerkalnego płetwy kręgoustych, jest wtórna (poprzedzała ją budowa heterocerkalna). Taka płetwa nosi nazwę dyficerkalnej.
Latimeria, podobnie jak wiele kopalnych trzonopłetwych, ma na końcu ogona niewielki, wyodrębniony płat, dzięki czemu cała płetwa ogonowa ma charakterystyczną budowę trój płatową. Szczęki są uzbrojone w ostre zęby o prostej budowie.. współczesne ryby trzonopłetwe są drapieżcami i odżywiają się drobnymi rybami. Nozdrzy wewnętrznych nie mają. Czaszka pierwotna jest w znacznej mierze chrzęstna, podzielona na dwa zestawione ze sobą bloki - sitowo-klinowy i potyliczno-słuchowy. Szkielet kończyn parzystych jest typu biserialnego.
Jeden ze złowionych w 1954 roku żywych egzemplarzy Latimerii został umieszczony w częściowo zanurzonej w wodzie łódce. Poczynione obserwacje wykazały, że Latimeria unika światła, odznacza się wyjątkową ruchliwością drugiej płetwy grzbietowej, płetwy podogonowej i ogonowej oraz swoistą umiejętnością obracania płetw piersiowych we wszystkich kierunkach.

Pod koniec dewonu trzonopłetwe dały początek płazom, które mogły już wyjść na ląd i poruszać się za pomocą kończyn przednich i tylnich.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut